Ach te megapiksele. Od dawna zauważa się, że nie liczba milionów pikseli na sensorze jest wyznacznikiem jakości aparatu. Nie zawsze też tak duże rozdzielczości są korzystne dla ostatecznego efektu. Na szczęście w dzisiejszych czasach odpowiednie algorytmy starają się z tego korzystać i wydobywają z megapikseli ciekawe wyniki. Jeśli taki obiektyw współpracuje z innymi, to wychodzi z tego ciekawe zdjęcie. Kilku producentów wprowadziło nawet kamerki z 48 mpx, a mówi się, że Sony pokaże na MWC 2019 w Barcelonie trio aparatów w Xperii XZ4 z 52 mpx! Nowe Vivo V15 Pro będzie miało „tylko” 32 mpx, ale w module typu pop-up, czyli wyskakującym ze smartfonowej obudowy!

Vivo V15 Pro z 32 mpx selfie pop-up kamera

Vivo V15 Pro – selfie z 32 mpx

Smartfon Vivo V15 Pro to nie pierwszy od tej chińskiej firmy, który posiada wyskakującą z obudowy kamerkę do selfie. Vivo NEX miał z przodu 8 megapikseli, więc dużo mniej niż 32 w najnowszej odmianie telefonu z Androidem. Widać zatem, że druga generacja tego mechanizmu zyskała. Na temat całego urządzenia nie zdradzono jeszcze zbyt wiele, ale Vivo pokazało sprzęt oficjalnie na swoich kanałach społecznościowych. Pozostałe parametry będą pewnie w ramach standardów. Gwiazdą jest i tak system kamerek, zwłaszcza ta pop-upowa. Upgrade tego elementu będzie najbardziej zauważalny.

Koncepcja w zeszłym roku była świeża i trochę eksperymentalna. W tym roku modeli z wysuwanym obiektywem będzie więcej i oczywiście zajdą w nich poprawki. Tak samo jak i w kamerkach na tyle. Według przecieków, tylne trio ma mieć 48 megapikseli z technologią quad-pixel, czyli „12 Effective Pixels”. Aparaty będą zatem miały ciekawe parametry z obu stron, ale o konkretach dowiemy się dopiero 20 lutego, czyli chwilę przed startem mobilnych targów Mobile World Congress 2019. Na razie poniżej załączam krótki zwiastun: