Air Audio - 5 w 1

Bezprzewodowe głośniki mają pewne wady i zalety. Niewątpliwie ich największym plusem jest streamowanie muzyki ze smartfona, gdzie jest dostęp do całej bazy serwisów audio. Jakość daje radę, a gadżet można zabrać ze sobą. W domu takie urządzenia można grupować w multi-roomowych systemach, a nawet tworzyć zestawy stereo. Quirky stworzyło Air Audio, który modułowo połączy pięć głośniczków. Wspólnie utworzą większy. Ma to dać więcej możliwości i ciekawsze efekty dźwiękowe.

Air Audio – 5 w 1, ale nie 5.1

Od razu muszę ostudzić emocje osób, które liczą tu na możliwość zbudowania przestrzennego systemu z kilku kanałów. 5.1 to sześć kanałów – to raz, a tu mamy pięć modułów. Gdyby jednak rozmieścić pięć głośniczków – też powinno być dobrze. Niestety mimo modułowej, bardzo fajnej konstrukcji nie da się tu osiągnąć aż takich efektów. Air Audio od Quirky w pionie, czyli w złożonej formie, przypomina mini zestaw opon. Pięć elementów ma dać full-stereo z 24 wat. Rozłożenie modułów po pokoju ma da pełniejszy efekt w odbiorze. Łącznie też będzie odpowiednio, choć w tym formacie to raczej wygoda głównie w transporcie i odsłuchu w terenie.

Quirky Air Audio modułowy głośnik bezprzewodowy

Producent obiecuję automatykę w parowaniu się części Air Audio i to zarówno podczas rozłączaniu, jak i łączeniu w całość. Ma to przyspieszyć konfigurowanie i ograniczyć jakiekolwiek ustawienia do mimimum. Mało tego. W sieć można włączyć aż 75 głośniczków, czyli wzmocnić audio w sposób naprawdę obszerny. Autorzy promują rozwiązanie jako jeden mono głośnik, zestaw przestrzenny lub pięć niezależnych głośniczków (do osobnego użytku). Jak to gra w każdym z tych układów, trudno w tej chwili powiedzieć. Z racji wielkości oraz możliwości, sądzę, że lepiej niż większość bezprzewodowych, przenośnych konkurentów.

Jeden moduł Air Audio = 50$

Quirky twierdzi oczywiście, że Air Audio to pierwszy taki na świecie. Design zestawu też nie jest głupi. W przedsprzedaży komplet wyceniono na 200 dolarów, ale widzę, że wszystko już wyprzedano. Finalnie ma wyjść 249$, czyli po 50 dolców za głośniczek (gdyby liczyć rozdzielnie). Ciekawe kiedy uda się zaoferować coś podobnego do kina domowego. Czekam na 5.1 w całkowicie bezprzewodowym formacie. Bez kabli, mobilnie i do szybkiego rozstawienia po pokoju. Nie liczę na jakąś mega jakość, ale do przestrzennych efektów powinno starczyć. Jest kilka projektów (w powiązaniach), które starają się tu coś zdziałać. Czego zabrakło w propozycji? Może opcji smart? Producent skoncentrował się na samym odtwarzaniu. Asystent mógłby pojawić się w edycji Pro lub nowszej generacji. Teraz trzeba ocenić popyt na modułową ofertę.

źródło: quirky.com