Spekulowano, że dzisiejsza prezentacja Apple to być może okazja do prezentacji nowego modelu smartwatcha. Troszkę jeszcze za wcześnie na nową generację, więc bardziej prawdopodobne było odświeżenie kolekcji pasków. Tim Cook oczywiście podkreślił, że klienci kochają Watcha i kochają zmieniać jego paski, więc jeszcze szersza oferta dodatków będzie odpowiednia.
Przypomnę, że prezentacja Apple Watcha łączyła się z bardzo bogatymi opcjami personalizacji właśnie przez mnogość rodzajów i kolorystyki pasków, które później jeszcze poszerzono. Teraz będzie ich jeszcze więcej. Zarówno odmian kolorystycznych, jak i nowych rodzajów. Potwierdził się wyciek sprzed kilkunastu tygodni, czyli czarnego Milanese Loop.
Większe wrażenie zrobią odmiany nylonowe, gdyż są całkowicie nowe w całej linii. Mają mieć równie jaskrawą gamę jak sportowe paski i odświeżać Watcha. Mowa oczywiście o oficjalnych wyrobach (nieoficjalnych jest mnóstwo i pewnie materiałowych jest już sporo). Na prezentacji widać było także nowe odmiany kolorystyczne dla praktycznie każdego rodzaju poprzednich pasków, o czym pewnie szerzej opiszę przy okazji aktualizacji wpisu na temat pasków dla Apple Watcha.
EDIT: paski Woven Nylon są dostępne w siedmiu kolorach i każdy kosztuje 49$.
źródło: Apple.com
