Firmę Ember przedstawiałem już na moim blogu. Przygotowała smart termos, który pomagał utrzymywać temperaturę napoju przez praktycznie cały dzień (o ile dobrze naładowaliśmy baterię). To przenośny sprzęt o sporych rozmiarach, ale praktycznym przeznaczeniu. Najnowszym wyrobem producenta będzie bardziej kompaktowa i przyjemniejsza w odbiorze wersja tego urządzenia – Ember Ceramic Mug, czyli inteligentny kubek o bardzo podobnych funkcjach.

Różnicą są głównie kształt i forma, ale i wielkość gadżetu. Projekt wygląda jak standardowy kubek z wygodnym uchem. Dioda LED na spodzie zdradza jednak, że nie jest to zwyczajny kubek. Producent powraca z modelem mniej mobilnym (z racji braku zamknięcia góry), ale bardziej kompaktowym. Wydaje się też, że zdecydowanie ładniejszym. Większość możliwości pozostała bez zmian, więc będziemy w stanie utrzymać gorącą kawę przez dłuższy czas i to prosto w naszym kubku. Ci co piją dużo gorących napojów czują zalety takiego bajeru.

Ember Ceramic Mug  został wykonany ze specjalnych materiałów, a od spodu skrywa moduły grzewcze oraz łączność ze smartfonem lub smartwatchem. Z mobilnych urządzeń można kontrolować kubek. Chodzi głównie o ustawianie preferowanych temperatur, zapisu ulubionych dla konkretnych napojów w naszym profilu, czyli ustawiania kolorów diody LED (chyba do wyróżniania naszego kubka, gdy w pobliżu jest więcej takich). Bateria kubka może posłużyć też do podładowywania smartfona. Trzeba tylko pamiętać, by odbierając połączenie nie pociągnąć gorącego napoju ze sobą 😛 Nowy Ember jest tańszy od poprzednika. Wyceniono go na niecałe 80 dolarów.

źródło: Ember