W zeszłym tygodniu pisałem o nowej tarczce Signature dla zegarków Fitbit Versa pod czujnik SpO2. Marka wprowadzi niebawem kilka nowych trackerów aktywności, w tym Fitbit Sense, który jest najbardziej zaawansowanym w ofercie producenta. Ma być pierwszym z czujnikiem EDA oraz EKG. Wczoraj ogłoszono, że uda się zdążyć z jego aktywacją na rynku amerykańskim i europejskim. Naręczne urządzenie Fitbit będzie w stanie wykrywać migotanie przedsionków.

Fitbit aplikacja EKG

Fitbit Sense z EKG

Fitbti Sense to flagowy model smartwatcha pracującego na FitbitOS. Jako pierwszy w ofercie marki i na ten moment jedyny będzie w stanie mierzyć z nadgarstka dokładniejszą pracę serca. Konkurencja w tym segmencie wciąż nie jest zbyt duża, a to za sprawą konieczności otrzymania na tego typu pomiary odpowiednich certyfikacji. W Polsce z naręcznego elektrokardiogramu można korzystać chyba jedynie w Apple Watchach konkretnych generacji oraz zegarkach Withings. Samsung nadal tego nie oferuje, choć moduł jest obecny w kilku już modelach zegarków (w tej chwili EKG działa w nich w Korei Południowej i USA).

EKG w Fitbit Sense będzie zatem trzecią opcją dla polskiego klienta. Na temat trackerów zdrowia piszę na blogu od wielu lat, ale tak naprawdę dopiero teraz możemy z takich gadżetów korzystać bez większych problemów z ich dostępnością. Wearables potrafią coraz więcej i liczę, że w przeciągu kilku lat będą monitorować nasze zdrowie w sposób naprawdę kompleksowy. W nowym Sense zaproponowano sporo czujników. EKG zajmie się wykrywaniem schorzeń. Na początek migotaniem przedsionków (AFib). Regularne pilnowanie pracy rytmu serca może też wskazać nieprawidłowości, które warto wtedy skonsultować z lekarzem. Fitbit zauważa, że może to uratować przed ewentualnymi udarami.

EKG Fitbit z FDA i CE

Zezwolenia od amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) oraz europejskiego Conformité Européenne (CE) mają zagwarantować jakość działania. Certyfikaty podnoszą zaufanie do urządzeń i choć nie są to zastępstwa dla profesjonalnych elektrokardiogramów to mogą wskazywać zagrożenia i odpowiednio wcześnie sygnalizować w swoim zapisie o możliwych problemach ze zdrowiem. Czujniki Fitbit przeszły zatem testy kliniczne, a wcześniej firma przeprowadzała studium przypadku na podstawie danych kardiologicznych wielu uczestników, by skonfrontować skuteczność swojego monitora. Algorytmom udało się uzyskać skuteczność na poziomie 98.7% przypadków. To wystarczająco dobre wyniki, by móc oferować usługi w ubieralnym trackerze.

Dodałbym na koniec jeszcze wzmiankę o sensorze EDA w Fitbit Sense. To w tej chwili jedyne na świecie urządzenie oferowane masowo, w którym obok EKG są też czujniki EDA (do pomiaru aktywności elektrodermalnej). Analizowanie ciepła wraz z rytmem serca ma pomóc lepiej oceniać poziom stresu i ogólne zdrowie użytkownika. Nowe smart zegarki Fitbit mają dotrzeć na rynek jakoś pod koniec września lub początek października i od razu będą w stanie przekazywać wyżej wymienione odczyty. Liczę na jak najszybsze zapoznanie się z możliwościami topowego modelu.

źródło: fitbit.com