O rowerowych modułach Garmin Varia nie pisałem dotąd na blogu chyba ani raz. Najnowsza ich generacja ma jednak znacznie ciekawszą kompatybilność z aplikacjami mobilnymi, więc temat zaciekawił mnie nieco bardziej. Smart radar do roweru to gadżet mający poprawić bezpieczeństwo w trakcie jazdy, więc dla regularnie jeżdżących może być wartościowym rozwiązaniem. Dzisiaj przyjrzę się króciutko jak działają nowe radary wsteczne Varia RVR315 i RTL515. Ten drugi zintegrowano z lampką, więc jest bogatszym modelem 2 w 1. Współpraca ze smartfonem powinna pomóc marce znaleźć więcej klientów.
Garmin Varia RVR315
Zacznijmy od różnic. Tańszy z duetu to model oznaczony kodem RVR315. Wyceniono go na niecałe 150 euro, czyli o 50 mniej od RTL515, który posiada lampkę z czerwonym światłem LED. To już trzecia generacja radarów wstecznych Garmina. Poprzedni pojawiło się dwa lata temu. Przez ten czas dopracowano ważny element, którego wcześniej trochę jednak brakowało. By w pełni korzystać z wcześniejszego systemu Varia, potrzebny był Garmin Edge lub inny komputerek pokładowy do odbioru sygnału. Bluetooth Smart umożliwi łączenie z aplikacją mobilną Garmin Varia na iOS lub Androida, więc przekaz z radaru można będzie wzmocnić wizualnymi efektami na kierownicy. Kompatybilność z innymi rowerowymi apkami to też szansa na zapis niebezpieczniejszych tras, a więc wybieranie dróg przejazdu pod kątem ryzyka.
Obudowy obu nowych radarów Garmina mają odpowiednią certyfikację IPX7, czyli są przystosowane do jazdy także w deszczowych warunkach pogodowych. Opcja połączenia z Edge nadal jest, więc w każdej chwili całość można rozbudować. Varia RVR315 będzie najtańszą w ofercie Garmina, która da nam w miarę pełny zestaw (licząc z telefonem). Jest też szansa na korzystanie z obu ekranów (komputer Edge i smartfon) jednocześnie. Czas pracy podano do maksymalnie 7 godzin na jednym ładowaniu.
Garmin Varia RTL515 z LED
Pierwszy moduł Varia pojawił się na rynku pięć lat temu. Aż tyle czasu zajęło Garminowi, by nowsze modele posiadały wspomnianą wyżej aplikację na smartfony. Wciąż trzonem jest jednak sam radar. Pilnuje sytuacji na drodze za nami, więc nie musimy bazować na uszach lub lusterkach. Chodzi głównie o momenty, w których warto mieć świadomość mijającego nas pojazdu i mieć się na baczności. Model RTL515 został zintegrowany z lampką, więc będzie oszczędniejszy w zajmowaniu przestrzeni pod siodełkiem. Zasięg echo to ok. 140 metrów. Lampka LED została połączona z działaniem radaru. Wzmocni światło w momencie, gdy pojazdy będą w zasięgu, tym samym podkreśli bardziej naszą obecność na drodze.
Jako, że w odmianie Varia RTL515 mamy dodatkowo lampkę to inaczej podawany jest czas działania urządzenia. W trybie Night Flash lub Solid będzie to 6h. Day Flash to nawet 16h. Trzeba zatem będzie pamiętać o ładowaniu. To nie recenzja, więc nie podam wszystkich wad i zalet, ale myślę, że najważniejsze funkcje przedstawiłem.
źródło: Garmin
