hajj guider

Celem każdego muzułmanina jest odbycie chociaż jednej podróży do Mekki, czyli świętego miasta islamu. Najlepiej odbywać ją częściej, ale chociaż za życia udać się w pielgrzymkę chociaż raz. To wręcz obowiązek. Rozróżniane są różne jej rodzaje. Umra i hadż to te popularniejsze. Pierwsza ma charakter nieokreślony, druga jest ważniejsza i konieczna. Info mam z Wikipedii. Ten krótki wstęp musiałem zapisać, aby lepiej zrozumieć projekt Hajj Guider, czyli ubieralnego wynalazku specjalnie dla muzułmanina.

To prawdopodobnie pierwszy taki gadżet (choć pewnie w Islamie nie powinno się tak nazywać tego urządzenia), który ma ułatwić pielgrzymki do Mekki. Ma wspólnie z aplikacją mobilną na smartfon ułatwić komunikację między pielgrzymami oraz nawigację podczas Hajj i Umrah. Naręczna bransoletka to w zasadzie element do szybszej komunikacji, analiza zdrowia i opcja lokalizacji. Działa bez połączenia z Internetem, czy pakietem danych komórkowych, wytrzyma 5 dni na jednym ładowaniu i posiada wbudowane Walkie-Talkie o zasięgu do 3 kilometrów.

Mekka

W komplecie jest jednak aplikacja mobilna na smartfon, która poszerza możliwości Hajj Guidera, m.in. GPSu telefonu. Na ekranie znajdziemy mapę i wskazówki niezbędne do rytuałów, wsparcie podczas zwiedzania, a nawet opcje bookowania miejsc. Śledzenie aktywności ma na celu pokazywanie naszego stanu w urządzeniach naszej rodziny lub znajomych. Pierwszym celem było stworzenie samej aplikacji, która miała pomagać lokalizować siebie na wzajem podczas pielgrzymki.

Projekt pokazuje jak szerokie zastosowanie i potencjał ma rynek ubieralnych technologii. Dociera już niemal wszędzie. Hajj Guider ma oczywiście konkurencję, ale w postaci trackerów GPS, które dodatkowo wymagają łączności telefonicznej. Całość jest też dużo tańsza niż rywale. Bransoletka ma kosztować poniżej 100 dolarów i być gotowa na hadż 2016.

źródło: hajjguider.com, Plan 9 via tribune.com.pk