Prowadziliście kiedyś rozmowę przez Skype (lub inny video komunikator), gdzie po waszej stronie udział brało kilka osób? Takie rodzinne połączenia są mało wygodne, trzeba sobie przekazywać urządzenie z kamerką lub pchać się i ściskać w kadrze. Ewentualnie czekać w kolejce na komfortowy przekaz. Takie sytuacje przy połączeniach prywatnych nie są jednak specjalnie uciążliwe, ale w biznesowych mogą powodować pewne niedogodności. Mowa oczywiście o tzw. połączeniach konferencyjnych przez jedno urządzenie. Właśnie trafiłem na ciekawą propozycję do biura, gdzie w sali konferencyjnej można przeprowadzić rozmowę z szefem przez Skype’a lub FaceTime.

KUBI to konstrukcja dla zespołów projektowych, w których odbywają się częste spotkania na odległość. Każdy kto pracował w grupie projektowej wie, jak ważne jest sprawdzanie kamieni milowych, by odpowiednio kontrolować progres przygotowywanego zadania. Rozmowy z Project Managerami przez połączenie internetowe z teamem odpowiedzialnym za wykonanie projektu jest kłopotliwe przy jednej kamerce, chyba, że odpowiednio posadzimy uczestników. Aby rozwiązać ten problem powstał uchwyt KUBI, który umożliwi rozmówcy po drugiej stronie kierować ekran z aparatem w stronę konkretnego odbiorcy.

KUBI to ciekawy robot z uchwytem na tablet. Umożliwia bardziej interaktywne rozmowy i bardziej profesjonalne konferencje. Producent zapewnia idealny sposób (na dzisiejsze możliwości) w połączeniu lokalnej spotkania z globalnym partnerem. Autorzy zwracają uwagę na bardziej ludzki charakter połączeń przy użyciu ich gadżetu. Trudno się nie zgodzić, można bowiem zwrócić się do osoby bardziej osobiście, „twarzą w twarz”. Mocowanie jest ruchome i pozwala na sterowanie obrotem przez moderację w chmurze. Służy do tego specjalnie przygotowane oprogramowanie do zdalnej obsługi (także po stronie partnera po drugiej stronie).

W ten sposób jedyna osoba korzystająca z kamerki, mająca przed sobą pokój pełen pracowników, może sama kontrolować obrót i widok sali. Możliwe jest nawet zaprogramowanie konkretnych kątów dla poszczególnych stanowisk. Jeśli zgromadzeni siedzą w tych samych miejscach, to wygodnie będzie ich oglądać po wywołaniu jednej komendy. Uchwyt jest kompatybilny z niemal każdym tabletem, najlepiej wyposażonym w moduł Bluetooth 4.0. Od mniejszych iPadów mini lub innych 7 calowych urządzeń, aż po tablety Surface. Konstrukcję przygotowano do użytku w obu ułożeniach sprzętu: wertykalnej lub horyzontalnej. Robotem można sterować przy pomocy mobilnej apki na iOS, Androida lub Windows Phone 8.

Revolve Robotics przygotował dwa modele: KUBI Classic w cenie 499 dolarów, oraz model KUBI Hacker Edition za 399$. Sprzęt może być też używany w trakcie domowych czynności – jeśli czujemy konieczność do łączenia się z rozmówcami w większych grupach lub w trakcie ruchu (np. rozmowy podczas poruszania się po pokoju). Wedle indywidualnych potrzeb.

źródło: revolverobotics.com via engadget.com