LiftUp

Szykuję wpis o całkowicie inteligentnej siłowni, która powstaje w Berlinie, ale zanim uda mi się go skończyć chciałbym dodać ten o kolejnym smart gadżecie dla atletów. Powoli wszystkie elementy i maszyny do ćwiczeń zyskują wsparcie mobilnych technologii. Czujniki zastępują wsparcie trenera, a przynajmniej starają się dostarczać sugestie i uwagi (na podstawie odczytów z powtórzeń i naszego organizmu). Pośród propozycji znalazła się i nowoczesna guma do ćwiczeń i rozciągania 0 LiftUp.

Konstrukcja jest dokładnie taka sama, tj. możemy wykorzystać ją na tysiące sposobów, tak jak to robimy normalnie na siłce lub w domu. Różnica tkwi w szczegółach, a chodzi konkretnie o moduł z sensorami. Zaprojektowano je tak, by zbierały dane z użytkowania zestawu. Po prostu wszystkie działania są zapisywane i przekazywane do aplikacji fitness. Tym samym zyskujemy ciągły monitoring, szansę na zapis i przegląd archiwum, czyli dostęp do analiz, statystyk i podglądu sesji.

LiftUp app

LiftUp fitness

Po co? Dokładnie po to samo, co robimy z danymi z biegu. Mamy lepiej analizować trening, być może motywować się przez dostęp do zapisów, ale też obserwować wszystko w czasie rzeczywistym. Poprawność wykonywanych ćwiczeń ma znaczenie, więc obserwacja przewodnika na wyświetlaczu się przyda (wirtualny trener to może nie ten prawdziwy, ale ten realny nie potrafiłby ocenić tak dokładnie rozłożenia siły).

LiftUp pojawił się na Kickstarterze. W kampanii szuka wsparcia finansowego do realizacji, gdzie można go zamówić w przedsprzedaży nieco taniej. Jak zwykle trzeba będzie jednak trochę poczekać.

źródło: Kickstarter