Trwa właśnie w Polsce debata nad zlikwidowaniem zmian czasowych, które podobno nie są niczym dobrym. Raz, że dwa razy w roku jest spore zamieszczanie, a dwa, godzinne przesunięcie wpływa na ludzki organizm. Przede wszystkim dochodzi do rozregulowania zegara biologicznego. Wiadomo, chodzi o samopoczucie, ale i zdrowie. Podobno objawia się to problemami ze snem i koncentracją. Naukowcy mówią nawet, że zwiększamy ryzyko poważnych chorób, np. zawałów serca, zaburzeń wypoczynku, no i nastroju wpływającego na funkcjonowanie organizmu. Światło trzeba chwytać, by uzupełniać witaminę D. Jak zwykle są do tego technologie.
Lys to ubieralny miernik światła. Ma zwrócić uwagę na przyjmowane przez organizmu promienie, czyli pomóc nam wyjść z naszych jaskiń, w których spędzamy zbyt długo czasu. Nosząc czujniki mamy zwiększyć świadomość na temat funkcjonowania i w ten sposób zmobilizować się do ekspozycji na słońce. Wearable tego typu ma jeszcze inne zadanie. Dzięki monitorowaniu światła, użytkownik ma lepiej dostosować dobowy rytm pod naturalne cykle, a więc zbliżyć się do wzorcowych zachowań (tych bardziej naturalnych). Duński start-up skonstruował specjalny gadżet, który pomoże zmienić sposób bycia.
Lys (z duńskiego „światło”) ma postać przypinki, która powinna być umiejscowiona w dobrze widocznym, wyeksponowanym miejscu. Sensory imitują fotoreceptory w oczach, czyli zbierają podobne dane. Odczyty będą więc wiernie odwzorowywać dawki jakie zbieramy za dnia. Mogą być usytuowane niżej niż na głowie, a i tak odczytają oświetlenie w podobny sposób. Oczywiście wszystkie informacje będą trafiać do specjalnej aplikacji na smartfon, gdzie prześledzimy wyniki, statystyki, trendy i podpowiedzi na temat sytuacji. Wyznaczymy sobie cele niczym te ze sportowych trackerów. Dane mają nas motywować do działań. Wszystko w czasie rzeczywistym.
Czy to wystarczy, by faktycznie coś zdziałać? Wynikiem mają być lepsze efekty, czyli nocne cykle, poziom koncentracji i energii. Jeśli posiadamy do tego jakieś gadżety do monitorowania snu to można sprawdzić. Najlepiej byłoby oba odczyty powiązać. To nie pierwszy wyrób o podobnym przeznaczeniu, choć zwykle pisałem o urządzonkach, które bezpośrednio łączyły wszystko z wypoczynkiem. Lys trochę się różni, ale ostateczny cel jest praktycznie ten sam. Autorzy projektu pokazali prototyp na Kickstarterze, gdzie poszukują wsparcia finansowego w crowdfundingu.
