MAP Health Watch

Najpierw były smartwatche dla geeka, potem modele z trackerami aktywności, hybrydowce i warianty stawiające na styl, a następnym trendem będą inteligentne zegarki pilnujące naszego zdrowia. Najbliższe lata mogą dostarczyć nam smartwatche, których główną zaletą będzie ciągłe monitorowanie stanu naszego organizmu. Już teraz pojawiają się urządzenia, które stawiają głównie na analizy biometryczne. MAP Health Watch jest przedstawicielem takiego podejścia. To smart zegarek, który będzie mierzył sytuację organizmu podczas całego dnia, dzięki czemu wykryje nieprawidłowości i zasugeruje wizytę u lekarza.

O takich gadżetach mówi się już od lat. Kiedyś wszyscy będziemy wyposażeni w tak zaawansowany system monitorowania ciała. Pozwolą na to sensory i algorytmy przetwarzające napływające z czujników odczyty. Niektóre smart zegarki potrafią już wykrywać nieprawidłowy oddech, stany przedzawałowe, problemy ze stresem. Niebawem wearable zastąpią pod tym względem badania okresowe, ponieważ będziemy je gromadzić w sposób stały. To z kolei ma pozwolić na ocenę sytuacji w czasie. MAP Health Watch proponuje wykrywanie chorób przez analizowanie z ręki: ciśnienia krwi, temperatury ciała, aktywności organizmu, EKG, reakcji elektrodermalnej, czy HRV (rytmu pracy serca).

MAP Health Watch

Wkrótce rozpocznie się wyścig o miano najbardziej zaawansowanego i precyzyjnego urządzenia do monitorowania zdrowia. Na razie powstają prototypy, które oferują swoje zalety przez crowdfundingowe platformy. MAP Health Watch poszukuje wsparcia finansowego na Indiegogo. Tam zachwala swój wyrób jako wczesny detektor chorób i urządzenia ostrzegające przed groźnymi sytuacjami, np. atakami serca. Wczesne wykrywanie symptomów przez analizę danych z organizmu ma uchronić przed poważnymi skutkami. Informacje docierające na ekranik zegarka lub aplikację smartfona mają informować o wykryciu anomalii lub typowych dla schorzeń sygnałów, dzięki czemu użytkownik może je szybciej zlokalizować (i w ogóle się o nich dowiedzieć – jeśli nie chodzi na regularne badania) i natychmiast zareagować. Pomagać mają tu algorytmy Sztucznej Inteligencji, która przetwarza dane i uczy się indywidualnego funkcjonowania organizmu.

MAP to po prostu bardziej medyczna odmiana smartwatcha. Samo urządzenie wygląda jak typowy inteligentny zegarek z ekranikiem prezentującym odczyty. Producent zapewnia monitorowania w czasie rzeczywistym oraz stałe aktualizacje oprogramowania. Autorzy pracują też nad specjalnym HUBem z kartą sim, by nie potrzebne było parowanie naręcznego urządzenia ze smartfonem. Taki element łączyłby się w domu z zegarkiem, by reagować i przesyłać nietypowe informacje rodzinie lub odpowiednim służbom. Projekt może trafić na rynek w pierwszej partii jeszcze w tym roku. Warto jeszcze dodać, że wszystkie czujniki ukryto w całkiem eleganckiej kopercie, więc gadżet będzie imitował elegancki zegarek.

źródło: Indiegogo