Suunto znów rozszerza rodzinę Spartanów. Najnowszym wyrobem z serii będzie model Spartan Sport Wrist HR Baro, czyli jeszcze inna odmiana multisportowego zegarka GPS z pomiarami tętna. Jego najważniejszym rozszerzeniem względem niedawno wydanego Spartan Sport Wrist HR, będzie dodatkowy sensor. Będzie nim czujnik atmosferyczny, czyli wbudowany w kopertę barometr. Ten jeden element zwiększy zakres odczytów, co można wykorzystać w kolejnych dyscyplinach. Wariant Baro będzie kierowany głównie do globetrotterów.

Suunto Spartan Sport Wrist HR Baro

Nowy Spartan Sport Wrist HR Baro otrzymał dwie nowe funkcje: górskie i narciarskie. Te dwa tryby to najczęściej występujące analizy aktywności w outdoorowych zegarkach sportowych. Odczyty wysokości są w nich istotne i konkretne grupy klientów wymagają już ich wsparcia. Podczas wypraw są bardzo ważne, inaczej niż podczas zwykłego treningu w najbliższej okolicy. Sportowy sprzęt dla profesjonalistów musi oferować odpowiednie wsparcie i jakość. Suunto, jako producent tego typu zegarków, jest wręcz zobowiązany do różnicowania odmian swoich zegarków. Baro będzie dosyć drogi, ale pewniejszy od wielu innych konkurentów.

Warto jednak wspomnieć, że barometr w zegarku wcale nie jest czymś nadzwyczajnym. Już kilku rywali czujniki wysokości oferuje w swoich smart zegarkach. Przeważnie w modelach w teren, np. w Gear S3 Frontier. Dają więcej danych w trakcie normalnego ruchu, ale przeważnie służą w trakcie podróżowania, gdzie nie wystarcza sam GPS. Trzeba oceniać komunikaty pogodowe, ale kontrolować też sytuację lokalnie. Spartan w edycji Baro będzie posiadał praktycznie wszystkie możliwości, które proponowane są pozostałym modelom z tej rodziny: monitorowania trasy, aktywności dla wielu dyscyplin, tętna, snu itd. Oprócz nich będzie mnóstwo informacji potrzebnych w trakcie podróżowania, m.in. wschody i zachody słońca, ostrzeżenia na temat burz, a także alerty prosto z barometru (przy gwałtownych zmiana ciśnienia).

Suunto Spartan Sport Wrist HR Baro

Suunto połączyło technologie GPS i odczytów ciśnienia w trybie FusedAlti. Ma on lepiej śledzić sytuację i położenie (odnośnie wysokości). Cały czas jest to też multisportowy zegarek, więc posłuży do analizowania ruchu i aktywności jak typowy tracker fitness. W bazie około 80 różnych sportów, pośród których są oczywiście te najpopularniejsze. Nie zabraknie wsparcia wskazówkami na podstawie docierających do aplikacji danych. Śledzenie aktywności można uruchomić w trakcie wyprawy i potem sprawdzać osiągnięcia. Nawigacja z POI ma ułatwić poruszanie się w terenie i kontrolę wyprawy, np. przez ocenę czasu i dystansu w trakcie przemieszczania. Czy to pieszo, czy na nartach. Zimą do metryk dorzucimy info o przejazdach (prędkościach, skrętach itd.).

Najefektowniejszą cechą Spartan Sport Wrist HR Baro jest czas pracy na jednym ładowaniu. W optymalnym trybie osiągnie 20 godzin, natomiast z dostosowaniem uzyskamy nawet 40h (zmniejszy się jednak precyzja). Suunto wprowadzi sportowy zegarek na rynek w drugiej połowie października. Ma kosztować 2399 zł i można będzie oczywiście dopasować pasek i wykończenie koperty. Zapewne wciąż obudowa będzie gwarantować odpowiedni poziom wytrzymałości i szczelności.

źródło: Suunto