SoundLink Flex to nie jedyny przenośny głośniczek Bluetooth od Bose, ale chyba pierwszy tak wytrzymały i odporny na warunki atmosferyczne. Marka dobrze zdaje sobie sprawę z przeznaczenia takich urządzeń, więc proponuje adekwatne normy odporności na różne warunki. Gadżet przetrwa zanurzenia i uderzenia. No i pewnie gra odpowiednio.
Bose SoundLink Flex z IP67
Wzmocnione, wytrzymałe głośniki w bezprzewodowym formacie nie są niczym unikatowym. Bose chce jednak połączyć swoje zacne technologie z certyfikację IP67 po raz pierwszy (tak mi się wydaje). Przynajmniej w tak konkretnej wersji. Propozycja będzie dysponowała kilkoma fajnymi sztuczkami, ale najpierw o normach wytrzymałości. SoundLink Flex można zanurzyć w wodzie i nic mu się nie stanie (przynajmniej w określonym czasie).
Jest też szczelność przed zapyleniem i brudem (również w wyszczególnionych w normach granicach). Czyli zabranie go na plażę lub basen nie powinno zaszkodzić. Generalnie głośnik przygotowany na wyjście w teren (ma nawet pętelkę na karabińczyk). Bose przekazuje też, że obudowa jest odporna na promieniowanie UV oraz korozję. Nie wypłowieje tak szybko. Silikonowy tył ma pochłaniać energię przy upadkach.
Bose SoundLink Flex – jakie funkcje?
Czas na brzmienie, które ma jednak większe znaczenie od samej wytrzymałości. W specyfikacjach znalazłem kilka ciekawych rozwiązań od Bose. Pierwszy fajny trick – dopasowanie dźwięku do orientacji urządzenia. SoundLink Flex rozpoznaje ułożenie głośnika i optymalizuje pod to audio. Producent obiecuje też wysoką jakość dźwięku. Ma być wyraźnie, ale i z mocą. Audio ma wybrzmieć mimo niewielkich gabarytów.
Nie zabraknie korekcji (minimalizacji zniekształceń). Samo dopasowanie dźwięku do ułożenia obejmuje nie tylko ułożenie horyzontalne lub wertykalne, ale i „wiszące” (np. na karabińczyku). Flex to pierwszy z wykorzystaniem Bose PositionIQ. Sprzęt zapamięta do ośmiu źródeł Bluetooth i łatwo się między nimi przełączy. Przeróżne ustawienia znajdziemy w aplikacji Bose Connect. Z drugim SoundLinkiem uda się uzyskać efekty stereo (i Party Mode), a mowa jest też o połączeniu z innymi głośnikami Bose, np. soundbarami – domowy system audio.
Introducing the new SoundLink Flex Bluetooth speaker built for wherever life takes you. Every adventure is better with music. Order now. https://t.co/dBCTvSr2Qu #BoseSpeakers
US and Canada only pic.twitter.com/0wSwlBMgvW
— Bose (@Bose) October 13, 2021
Ile czasu na jednym ładowaniu? Bose przekazało, że jedno ładowanie wystarczy na nawet 12 godzin ciągłego grania. Wszystkie parametry są, jak widać, na poziomie. Cena również. Bose SoundLink Flex został wyceniony na 149$. Gdybym dziś kupował bezprzewodowy głośniczek, na ten zwróciłbym uwagę (jako jedna z opcji).
źródło: bose
