Od wirtualnych targów CES nie minęło jeszcze dużo czasu, więc wciąż warto powrócić do rozwiązań, które na to wydarzenie przygotowało wiele mniej znanych marek. Często startupów chcących się tutaj pokazać ze swoimi wynalazkami. Ja dokopałem się do ciekawego modułu. Vmed to smart obudowa na smartfon, dzięki której zmierzymy kilka ważnych biometryk z naszego ciała, m.in.: pracę serca, ciśnienie, saturację, czy pomiar EKG.
Vmed – multiczujnik do analizy zdrowia
Na początek chciałbym zauważyć, że koncepcja modułu analizującego zdrowie integrowanego z telefonem w podobny sposób pojawiała się na rynku już ładnych kilka lat temu. Sam nawet o takich wynalazkach pisałem w ramach rozbudowy blogowego działu mHealth. Kilka lat w rozwoju technologii robi jednak swoje. Już sama precyzja i jakość odczytów ma znaczenie. Vmed proponuje aż 10 różnych metryk:
- temperaturę ciała
- tętno pracy serca
- zmienność rytmu serca
- saturację (SpO2)
- EKG (elektrokardiografia)
- ciśnienie krwi
- częstość oddechów
- zmienność oddechu
- poziom stresu
- poziom zmęczenia
To dość bogaty zasób pomiarów. Część z nich możemy już wykonywać przy użyciu smart zegarków, ale nie widziałem jeszcze powszechnie dostępnego modelu z aż tyloma czujnikami. Nie liczę eksperymentalnych trackerów z laboratoriów, gdzie rozwija się już takie wearables.
Vmed – kieszonkowy „lekarz”
Format modułu Vmed dostosowano do wielkości smartfona. Na załączonym filmiku widać jakiegoś Androida, ale jest też obudowa dla iPhone’a. Sensory znajdą się na pleckach, a dane będą zbierane przez przyłożenie do nich ręki (ewentualnie w kontakcie z inną częścią ciała – tego nie pokazano). Oczywiście w sposób nieinwazyjny. Można powiedzieć, że to taki kieszonkowy „lekarz” (zaznaczam, by nie brać tego dosłownie, a wszelkie pomiary zawsze konsultować ze specjalistą). Będzie monitorował stan zdrowia, zapisywał wyniki w profilu i wskazywał odchylenia od norm.
Konstrukcja w formie przystawki ma jedną, acz istotną przewagę nad smart zegarkiem. Wydaje się, że dzięki temu jest mniej osobista, a więc można szybko przekazać czytnik innej osobie, by w swoim profilu zmierzyła dane. Zegarek trudniej nagle odparować ze smartfonem lub przełączyć konto. Przekazanie go z ręki na rękę jest tu najmniejszym problemem. Zakładam, że twórcy Vmed tak właśnie podeszli do tematu. Historią zapisu można podzielić się z lekarzem i to w sposób zdalny, co w dzisiejszej sytuacji (pandemii) byłoby bardzo wartościowe.
Kiedy Vmed trafi na rynek?
Tylko dlaczego adres strony podawanej na video nie działa? Znalazłem inny, ale tam też brakuje kilku ważnych informacji, m.in. ceny. Ja bym się też chętnie zapoznał z certyfikacjami oraz jakością poszczególnych pomiarów. Może z tym trzeba jeszcze poczekać. Nie ma tu jeszcze konkretnej daty premiery, więc projekt jest wciąż w fazie wejścia na rynek. Obecność na CES 2021 nie musi oznaczać finalnego produktu. Może to być też chęć przyciągnięcia inwestorów. Pośród pomiarów nie zauważyłem żadnego nietypowego. Wszystkie te odczyty są dziś w użytku. Oznacza to, że wprowadzenie do sprzedaży nie musi być większym problemem (nie licząc certyfikowania).
źródło: vmedical.com
