Coach regularnie odświeża kolekcję luksusowych pasków do smartwatcha Apple Watch. Najbliższa seria to oczywiście linia na wiosnę 2018. Firma modowa pokazuje w ten sposób, że widzi coraz większe zainteresowanie inteligentnymi zegarkami, choć współpracuje pod tym względem tylko z wyrobami Apple. Widocznie kojarzenie brandów ma tu znaczenie. Na szczęście stylowe odmiany warianty nie są jedynie domeną elektroniki z Cupertino, co potwierdza cała rodzina konkurencyjnych produktów z systemem Android Wear (jestem w trakcie przygotowywania oddzielnego wpisu na ich temat).

Apple Watch Coach Spring 2018

Wrócę jednak do pasków od Coach. Apple Watch ma naprawdę mnóstwo pasków, więc personalizacja jest ułatwiona, ale od jakiegoś czasu koperty z kolorowymi ekranami zamiast wskazówek świetnie prezentują się z tradycyjnymi paskami (dokładnie takimi, jak w modelach klasycznych). Nowe propozycje Coach są oczywiście premium, ale raczej bez wielkich zaskoczeń. Rozszerzono po prostu paletę barw (kilku różnych modeli, zarówno tych typowo damskich, czyli mniejszych, jak i bardziej męskich). Niestety wiosenna seria spowoduje usunięcie kilku wcześniej oferowanych modeli (przynajmniej tak wynika ze sklepiku – nie jestem pewien czy nie wynika to z limitowanego charakteru).

Jeśli chodzi o cennik to wygląda on praktycznie tak samo jak przy okazji ostatniej kolekcji. Paski zostały wycenione na 150-175 dolarów zależnie od wariantu. Jasna sprawa (jak widać zresztą na załączonym obrazku), paski przystosowano do różnych kopert Apple Watcha (38 i 42 mm). Część z nich pasuje tylko do większych modeli, część jest przeznaczona dla mniejszych. Wszystkie jednak to wyłącznie materiały skórzane. Przypomnę na zakończenie, że nadal paski Coach są ograniczone ilościowo (przeważnie po ok. 500 sztuk).

źródło: Coach.com