Ciasteczka powinny być smaczne. Nie wszystkie są, ale dopiero po "poczęstunku", będę wiedział, którymi ugościć moich czytelników.

Blog Post

Mobilna fotografia #26 (przegląd tygodnia)
Zobacz też: fotograficzny mobilny przegląd tygodnia #26
Android

Mobilna fotografia #26 (przegląd tygodnia) 

mobilna fotografia 25 Sony IMX800
Zobacz też: fotograficzny mobilny przegląd tygodnia #25

Mobilna fotografia zyskuje z roku na rok i to nie tylko dzięki coraz lepszej jakości sensorom, optyce i rozwiązaniach technologicznych mieszczonych w smukłych obudowach smartfonów, ale również z uwagi na powszechność sprzętu, który znajdziemy w kieszeni spodni lub torebce. Mówi się, że najlepszy aparat to taki, który akurat mamy przy sobie. Telefon pełni taką rolę. W dodatku dysponuje (już nawet w niższych półkach cenowych) wystarczające narzędzia do wykonywania efektownych ujęć. Ruszam zatem z nową serią blogowych wpisów. Skupiających się na nowościach w dziale mobile photo. Przed wami okresowe artykuły dotyczące najciekawszych wieści z świata mobilnej fotografii.


Liczba tygodnia: 120 punktów DxOMark dla iPhone’a SE (2022)

Na tę ocenę czekało wielu fanów marki Apple. Kilka dni temu DxO Mark opublikowało wyniki testu tańszego iPhone’a SE drugiej generacji. Mnie też ciekawiło, jak moduł fotograficzny smartfona Apple z tylko jednym sensorem poradzi sobie na liście najlepszych telefonów do pstrykania zdjęć. Oczywistym jest, że nie będzie sklasyfikowany wysoko, ale z jakimi telefonami sąsiaduje? 118 punktów daje mu 55 miejsce w rankingu. Towarzystwo niby zacne, ale ale z lat 2020-2021 (Asus Zenfone 8 Flip, OnePlus 8 Pro, Vivo X60 Pro 5G z Exynosem, czy Xiaomi Mi 10T Pro 5G). Daleko mu zatem do chyba bezpośredniego rywala jakim jest Google Pixel 6.

Czytaj więcej o: iPhone SE (2022)


1. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Każde podsumowanie zacznę od własnych prac. Okazjonalnie “strzelam” zdjęcia, ale raczej nie wychodzę na sesje. Cykl #PstryknieteFonem to kadry głównie spontanicznie, ale jak już w moje ręce wpadnie smartfon na testy to wyjścia z aparatem są wręcz konieczne. W tym tygodniu nie było okazji wykonać fajnego ujęcia, więc wrzucę coś z pierwszych moich materiałów – zeszłorocznego archiwum (nie pojawiały się w ramach tej świeżej grupy wpisów).

W tym tygodniu ujęcie HDR jednym z aparatów składanego Galaxy Z Fold 3. Pod słońce, choć przez płatki kwiatostanu. Nadal jednak z mocnym źródłem światła skierowanego na sensor. BTW: natura zawsze wypada dobrze 🙂


2. Podekranowa kamerka w Galaxy Z Fold 3 (mini test)

Myślę, że każdego ciekawi, jak wyglądają ujęcia z aparatów selfie w składanym Foldzie trzeciej generacji. Napisałem w liczbie mnogiej, gdyż topowy Galaxy z giętkim ekranem ma dwie kamerki. Oba wyświetlacze wyposażono we frontową kamerkę. Ten zewnętrzny w tradycyjnym otworku, natomiast wewnętrzny pokrył sensor wyświetlaczem. Aparat jest „ukryty” pod panelem. Objąłem określenie w cudzysłów, gdyż obszar ten widać gołym okiem. Widać to zresztą na fotce, którą wkleiłem poniżej.

Galaxy Z Fold 3 kamerka selfie (1)

Jeśli dobrze pamiętam specyfikacje modułu to sensor ma tu 16 megapikseli, ale wykonuje ujęcia wyłącznie przy łączeniu pikseli, by poprawić czułość na światło, które musi przebić się przez ekran. Zdjęcia są zatem w rozdzielczości 4 megapikseli. Załączam porównanie selfie wykonanych w tych samych warunkach przy użyciu obu frontowych kamerek. Podekranowy aparat odbiega jakościowo od tego normalnego, co widać w ostrości (może nie na moich zdjęciach, ale chciałem tu też pokazać jak wygląda interfejs w trybie otwartym).

Galaxy Z Fold 3 selfie (1)
Górne selfie wykonane kamerką zewnętrzną. Dolne ujęcie wykonane podekranowym aparatem wewnętrznym.

Seria składanych Galaxy jest dla tej technologii niejako eksperymentem. Jak będzie w czwartej generacji Foldów? Przykład daje tu ZTE, o którym nieco szerzej w podpunkcie szóstym.


3. Z Flip 3 i Z Fold 3 z foto updatem

Galaxy Z Fold 3 Michał Sitnik zegarki (1)Apropos Galaxy Z Fold 3. Smartfon ten (podobnie zresztą jak i Galaxy Z Flip 3) zyskał kolejne funkcje fotograficzne. Nowa aktualizacja objęła rozwiązania, które znają już posiadacze serii Galaxy S22. Mowa o Night Photography w trybie Portrait Mode, czyli lepszych efektach nocnych przy portretach oraz możliwości wykorzystania teleobiektywu w trybie Pro.

Poprawki są również przy połączeniach video przez komunikatory (WhatsApp, Google Meets and Duo, Microsoft Teams, Facebook Messenger, Zoom). Pojawiła się tu opcja zbliżania i oddalania obrazu, gdy w kadrze jest więcej osób. Opcja ta działa, gdy sylwetki znajdą się w zasięgu do 5 metrów od telefonu. Update pojawił się w sklepikach Galaxy Store w Niemczech i we Włoszech. Powinien niebawem dotrzeć też w innych regionach.


4. Vivo chwali się współpracą z ZEISS i premiera X80

Dobre wieści od vivo! Dzisiaj na facebookowym kanale marka zapowiedziała premierę flagowej serii X80 na naszym rynku. vivo X80 Pro ma być dostępny już od 15 czerwca. Jego fotograficzne możliwości zostały przygotowane wspólnie z ZEISS. W tygodniu na moją skrzynkę dotarły od producenta ciekawe informacje na temat tej współpracy. Firmy pochwaliły się efektami mobilnych poprawek przy rozpoznawaniu kolorów, tak, by system kamer widział świat jak my. Globalne partnerstwo tych firm trwa od grudnia 2020 roku. Zakładam, że tego typu algorytmy są stosowane w nadchodzącym X80.

vivo ZEISS Imaging Lab

O jakich standardach mówi vivo i ZEISS? Chodzi głównie o odwzorowanie kolorów jakie udało się uzyskać w laboratorium vivo ZEISS Imaging Lab. Dopracowywano tam zgodność odbioru barw, czyli procesy rekonstrukcji z ludzką percepcją. Kamery kalibrowano z użyciem specjalistycznych rozwiązań. Przekaz na ten temat ma chyba demonstrować wkład w rozwój mobilnej fotografii, bo generalnie nie jest to raczej nadzwyczajne działanie w segmencie fotografii. Vivo buduje wizerunek marki, która mocniej stawia na jakość zdjęć i efekty obrazowania. Wybrane smartfony vivo dysponują dwoma trybami kolorów:

  • vivo Vivid Color („bardziej kolorowy i przyjemniejszy dla oka wygląd <<prosto z aparatu>>”)
  • ZEISS Natural Color („zapewnia bardziej prawdziwe i dokładne odwzorowanie kolorów”)

Czytaj więcej o: vivo X80 Pro


5. Xiaomi 12 Ultra z rzadkim logo Leica

O najmocniejszym Xiaomi dwunastej generacji mówi się już od początku roku. Spodziewano się, że zadebiutuje w maju, ale stawiałbym teraz na lipiec. Popularny leakster z Weibo (Digital Chat Station) przekazał na swoim kanale, że Xiaomi 12 Ultra będzie oznaczone charakterystycznym, czerwonym logotypem marki Leica, co zwróci uwagę. W świecie telefonów będzie to pierwszy taki przypadek (nie licząc telefonu Leica). Może to oczywiście oddziaływać marketingowo.

Załączam też rendery potencjalnego smartfona Xiaomi, które wrzucili do sieci @OnLeaksZoutonus. Tylny moduł jest bogaty w otwory. Spodziewam się jednak czterech głównych sensorów. Mówi się o połączeniu 50 mega z peryskopowym i ultraszerokokątnym 48 mpx.

źródło


6. ZTE Axon 40 Ultra (3x 64 mpx) globalnie

21 czerwca swoją globalną premierę będzie miał topowy Axon od ZTE. W Chinach został zaprezentowany w maju. W Europie jego ceny wystartują od 829€.

ZTE Axon 40 UltraW najnowszym Axonie 40 Ultra, podobnie jak przed rokiem, dostępne będą trzy sensory po 64 megapiksele. Nie zebrały one wtedy zbyt dobrych ocen, tj. nie widniały na wysokich pozycjach w rankingach. Robiły jednak wrażenie z uwagi na samo ich skompletowanie. Chyba żaden rywal nie zdecydował się na podobny krok. W tegorocznej jednostce sensory wyglądają następująco:

  • 64 mpx z f/1.6 (Sony IMX787) – „humanity camera” z OIS, 7 soczewek, pełny AF
  • 64 mpx z f/2.35 (Sony IMX787) – ultra szeroki kąt z makro (z 4cm), OIS
  • 64 mpx z f/3.5 (peryskopowy teleobiektyw z optycznym 5.7x) 1/2”
  • czujnik 3D ToF i sensor „flicker”

ZTE pochwaliło się, że wszystkie trzy sensory są w stanie nagrywać video w jakości 8K. W dodatku, wszystkie mogą działać jednocześnie, a więc dostęp do nich powinien być bardzo szybki. Cechą szczególną modelu Ultra jest ukryta pod ekranem kamerka selfie. Panel ma teraz większą gęstość (400 ppi), więc lepiej zasłoni aparat. Nie będzie to miało wpływu na jakość zdjęć, bo 16-megapikselowy sensor dysponuje pikselami 1.12 µm (zwiększając czułość przy ich łączeniu do 2.24 µm).

Czytaj więcej o: ZTE Axon 40 Ultra


Trochę historii: selfie w odginanym module

Asus Zenfone 8 FlipDwa poprzednie przeglądy w tej sekcji poświęciłem nietypowym kamerkom selfie. Slidery, wysuwane z obudowy smartfona moduły i obrotowe konstrukcje miały jeszcze jedną alternatywę. Asus zaoferował aparat w odginanym mechanizmie. Kilka generacji Zenfone’a z linii Flip pozwalało na wykorzystanie sensorów zarówno do ujęć z wyciągniętej ręki, jak i normalnie. Ostatnio Androida tego typu tajwańska marka pokazała w zeszłym roku. Cały czas dopracowując rozwiązanie. Czy czwarta jego generacja (byłby to Asus Zenfone 9 Flip) również będzie wyposażona w taki system?

Czytaj więcej o: Asus Zenfone 8 Flip

Dodaj komentarz

Required fields are marked *

Motyw WordPress stworzony przez Shufflehound. Copyright © 2023 smartniej.pl by Michał Sitnik. Supported by Jakub.