mobilna fotografia 36 redmi k50 ultra
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #36

Mobilna fotografia zyskuje z roku na rok i to nie tylko dzięki coraz lepszej jakości sensorom, optyce i rozwiązaniach technologicznych mieszczonych w smukłych obudowach smartfonów, ale również z uwagi na powszechność sprzętu, który znajdziemy w kieszeni spodni lub torebce. Mówi się, że najlepszy aparat to taki, który akurat mamy przy sobie. Telefon pełni taką rolę. W dodatku dysponuje (już nawet w niższych półkach cenowych) wystarczające narzędzia do wykonywania efektownych ujęć. Ruszam zatem z nową serią blogowych wpisów. Skupiających się na nowościach w dziale mobile photo. Przed wami okresowe artykuły dotyczące najciekawszych wieści z świata mobilnej fotografii.


1. #WorldPhotographyDay2022

Wczoraj był Międzynarodowy Dzień Fotografii. Pierwsze zdjęcie wykonano w 1826 (lub 1827) roku przez Josepha-Nicephore’a Niepce’a, więc bardzo dawno temu. Kilkanaście lat później powstał dagerotyp, który znamy m.in. z Polaroidów. Opatentowanie tej metody datuje się na 1839 rok (dnia 19 sierpnia). Stąd światowo obchodzi się dzień fotografii właśnie tego dnia. Pierwsze obrazki powstawały aż 8 godzin (jeszcze przed dagerotypem), więc koszmarnie długo. Dzisiaj aparaty mieścimy w kieszeniach i pstrykamy nimi w ułamkach sekundy. Niektóre marki smartfonów celebrują #WorldPhotographyDay2022 ciekawymi promkami. U nas nic nie znalazłem, ale w Indiach można wygrać Nokię G21.


2. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Każde podsumowanie zacznę od własnych prac. Okazjonalnie “strzelam” zdjęcia, ale raczej nie wychodzę na sesje. Cykl #PstryknieteFonem to kadry głównie spontanicznie, ale jak już w moje ręce wpadnie smartfon na testy to wyjścia z aparatem są wręcz konieczne. Nadal jestem w trakcie poszukiwań odpowiedniego smartfona (po zniszczeniach Xiaomi), więc muszę odkurzać archiwalne prace. Już zawęziłem wybór do kilku modeli, czyli seria niebawem wróci do dawnej regularności.


3. Motorola Edge (2022) z niezłym fotomodułem

Motorola Edge 2022Trzecia generacja Motoroli Edge ujrzała światło dzienne. Jest pierwszym smartfonem na rynku z chipem Dimensity 1050, którego zadaniem będzie też obsługa potrójnego sensora fotograficznego. Mówimy o module dla Androida ze średniej, nieco wyższej półki, więc czujniki powinny oferować odpowiedni standard. Tak zresztą jest. Telefon prezentuje się od tej strony nieźle i to po obu stronach. Główny sensor został wsparty optyczną stabilizacją obrazu, jest też obiektyw z ultra szerokim kątem oraz czujnik głębi do portretów. Selfie korzysta z łączenia pikseli, więc da większą czułość na światło przy ujęciach z wyciągniętej ręki. Fotki powinny być dzięki temu wyraźniejsze.

  • 50 mpx z f/1.8 (wide), sensor 1/1.55″, piksele 1.0µm, pełne PDAF, OIS
  • 13 mpx x f/1.5 (ultrawide 120˚ z makro), piksele 1.12µm
  • 2 mpx z f/2.4 (czujnik do głębi)
  • selfie: 32 mpx z f/2.5 z łączeniem czterech pikseli

Czytaj więcej o: Motorola Edge (2022)


4. Kolejne potwierdzenie 200 mega w Galaxy S23 Ultra

Samsung Galaxy S22 UltraSamsung ma już do dyspozycji dwa sensory w rozdzielczości 200 megapikseli, ale głośno mówi się o trzecim, który oferowałbym lepsze efekty. Oczywiście na początek do użytku wewnętrznego, tj. w serii Galaxy, a nie smartfonach partnerów. W sieci pojawiło się kolejne potwierdzenie, że topowy Galaxy S23 Ultra może w przyszłym roku skusić klientów tego typu czujnikiem. 108 mega jest w tym wariancie od S20 Ultra, a więc już od trzech lat.

Źródła z Korei przekazują, że Samsung przekazał swoim podwykonawcom elementów do mobilnych obiektywów, że szykuje się do wdrożenia matrycy 200 mpx we flagowej jednostce. Przypomnę, że na ten moment takimi rozdzielczościami dysponuje tylko Motorola X30 Pro, a kolejce czeka już premiera Xioami 12T Pro. W Galaxy S23 Ultra liczba pikseli będzie podobna, ale już cały sensor zupełnie inne właściwości.

źródło


5. Infinix Zero Ultra 5G trzecim z 200 mpx?

Infinix jest jedną z świeższych marek na polskim rynku, a jej pojawienie się w naszym kraju potwierdza plany globalnej ekspansji. Oczywiście, trzeba mieć jeszcze czym wojować. Chiński producent pokazuje ostatnio, że jest gotowy na starcie z innymi azjatyckim tygrysami. Infinix Zero Ultra 5G miałby dysponować czujnikiem 200 megapikseli, czyli stałby się kolejną jednostką z takim aparatem. Kamerce nie zabrakłoby optycznej stabilizacji obrazu (OIS).Telefon dorzuciłby jeszcze ładowanie o mocy 180W, więc specyfikacje robiłyby wrażenie. To nie wszystkie wypasione parametry, bo mowa jest jeszcze o zakrzywionym panelu AMOLED i chipie Dimensity 920. Premiera jest przewidywana na wrzesień lub październik. Nie wiadomo jednak, który model sensora marka by zastosowała  – ISOCELL HP1, HP3, a może…


6. Druga generacja OmniVision 200 mega z 0.56µm

Jak zapewne zdążyliście już w tym przeglądzie zauważyć, temat dwustumegapikselowych aparatów się rozruszał. W segmencie mobilnej fotografii kojarzę trzy marki, które potrafią przygotować dobrej jakości sensor do smartfonów. To Samsung, Sony i Omnivision. Ten ostatni w styczniu dość szybko odpowiedział na zeszłoroczny ISOCELL HP1 od Samsunga i też zaproponował matrycę z 200 milionami pikseli. Miały one nawet tylko 0.61 mikrona, co było rekordem. Później koreański rywal znów odpowiedział (HP3), więc należało oczekiwać adekwatnej odpowiedzi. Najnowszy czujnik OVB0A jeszcze mocniej zmniejszył piksele – do 0.56µm.

Omnivision 1/1.395″ Color CMOS 200 Megapixel (16384×12288) Image Sensor z PureCel Plus-S

Producent przekonuje, że da to najlepsze efekty zdjęć w ciemnych warunkach w tej klasie sensorów i wprowadzi mobilną fotografię na nowy poziom. Połączenie szesnastu pikseli zwróci obraz w rozdzielczości 12.5 mega o wyższe czułości na światło. Do tego wspierane przez ulepszony autofocus i maksymalizacją absorpcji światła. Pewne efekty mają być przetwarzane na własnym chipsecie. Na razie to suche dane. Trzeba poczekać na próbki. Pamiętacie te od Motoroli? Nie były specjalnie atrakcyjne. Najważniejsze, że czujnik z 200 mega przechodzi ciągłe udoskonalenia, więc niebawem powinniśmy liczyć na konkrety.


7. Szukam dobrego foto smartfona

najlepsze fotograficzne smartfonyJak już pewnie wiecie, bo komunikowałem to w ostatnich kilku tygodniach, mój aktualny smartfon stracił swój fotograficzny potencjał (troszkę z mojej winy, bo po prostu „utopiłem” urządzenie). Szukam nowego modelu, który podniesie przy okazji jakość zdjęć. W tym tygodniu przygotowałem zestawienie najciekawszych smartfonów do mobilnej fotografii, czyli sprzętu, który mnie interesuje.

To lista urządzeń, które rozważam przy zakupie, a przy okazji podpowiedź dla innych – sporo z was na pewno też szuka telefonu z dobrym zestawem sensorów. To już drugi taki mój artykuł i kolejny głównie z flagowcami. Będzie aktualizowany częściej. Bardzo możliwe, że przyszykuję jeszcze podobny materiał dla telefonów ze średniej półki.

Czytaj więcej: zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022)