mobilna fotografia 38 DJI Avata
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #38

Mobilna fotografia zyskuje z roku na rok i to nie tylko dzięki coraz lepszej jakości sensorom, optyce i rozwiązaniach technologicznych mieszczonych w smukłych obudowach smartfonów, ale również z uwagi na powszechność sprzętu, który znajdziemy w kieszeni spodni lub torebce. Mówi się, że najlepszy aparat to taki, który akurat mamy przy sobie. Telefon pełni taką rolę. W dodatku dysponuje (już nawet w niższych półkach cenowych) wystarczające narzędzia do wykonywania efektownych ujęć. Ruszam zatem z nową serią blogowych wpisów. Skupiających się na nowościach w dziale mobile photo. Przed wami okresowe artykuły dotyczące najciekawszych wieści z świata mobilnej fotografii.


1. Oppo Find x5 Pro w DxOMark

Flagowy Oppo Find x5 Pro został zaprezentowany już pół roku temu, ale dopiero teraz doczekał się głębszej analizy w rękach serwisu DxOMark. Telefon ze wsparciem Hasselblad i dodatkowego układu MariSilicon X do przetwarzania sygnału uzyskał 130 punktów. To dopiero 22 miejsce w rankingu. Spodziewałem się lepszego wyniku. Analizy wykazały, że wobec konkurentów są pewne braki w reakcji migawki, algorytmach HDR i teleobiektywie. Przypomnę szybko zestaw sensorów oraz najważniejsze rozwiązania modułu:

  • 50 mpx z f/1.7 (Sony IMX766) 1/1.56″, OIS, pełne PDAF
  • 50 mpx z f/2.2 (Sony IMX766 z ultra szerokim kątem 110˚), pełnym PDAF
  • 13 mpx z f/2.4 (teleobiektyw) z OIS, 5x zoom hybrydowy (2x optyczny)
  • selfie: 32 mpx z f/2.2

Ważniejsze z poprawek zestawu fotograficznego Oppo Find X5:

  • kalibracja kolorystyczna Hasselblad
  • nagrywanie video z 10‑bit
  • więcej szkła w optyce (mniej plastiku, jak wcześniej)
  • 5-osiowa stabilizacja obrazu
  • 4K Ultra Night Video (i poprawki trybu HDR)

Czytaj więcej o: Oppo Find x5 Pro


2. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Każde podsumowanie zacznę od własnych prac. Okazjonalnie “strzelam” zdjęcia, ale raczej nie wychodzę na sesje. Cykl #PstryknieteFonem to kadry głównie spontanicznie, ale jak już w moje ręce wpadnie smartfon na testy to wyjścia z aparatem są wręcz konieczne. Nadal jestem w trakcie poszukiwań odpowiedniego smartfona, więc pogrzebałem trochę w swoim archiwum w rolce Xiaomi. Wybrałem nocny kadr z wizyty w Gdańsku:


3. Huawei Mate 50 z manualną przesłoną

Huawei Mate 50 ProHuawei potrafi tworzyć smartfony z dobrym wyposażeniem fotograficznym. W rankingu DxOMark ma dwa modele w top4, a mocno prawdopodobne, że na podium wskoczy najnowszy Mate 50 Pro. Chiński producent znów skusi świetnym zestawieniem sensorów, a dodatkowo wprowadzi na rynek nowy standard – manualnie kontrolowaną przesłonę. Pisałem o tym już w zeszłym tygodniu, ale wtedy oficjalny zwiastun za wiele nie mówił. W tym tygodniu producent zademonstrował flagowca i pełne jego parametry.

W odróżnieniu od Galaxy S9, który oferował zmienną przesłonę jedynie w dwóch ułożeniach, Huawei Mate 50 Pro daje pełen zakres regulacji otworu. Każdy fotograf wie, co dzięki temu może uzyskać. Pełna kontrola światła pozwoli bawić się m.in. ustawieniami głębi. To kolejny krok w rozwinięciu mobilnej fotografii i zacieranie różnic z normalnymi aparatami. Wciąż jeszcze jest tu dużo do zrobienia, ale producentom udaje się pokonywać kolejne bariery. Huawei Mate 50 został też wsparty technologią XMAGE z HiSilicon NPU do lepszego przetwarzania sygnału. W sumie do wyboru będą trzy jednostki o różnych konfiguracjach sensorów. Ten sam sensor główny posiada całe trio , kamerka selfie też jest identyczna:

  • 50 mpx z f/.14-4.0 (sensor główny Sony IMX766) z OIS, PDAF i laserowym AF
  • 13 mpx z f/2.2 (ultra wide 120˚), PDAF
  • Mate 50: 12 MP, f/3.4, 125mm (peryskopowe tele), PDAF, OIS, optyczne 5x
  • Mate 50 Pro: 64 mpx z f/35 (teleobiektyw RYYB z optycznym 3.5x i hybrydowym 200x), 1/2″
  • Mate 50 RS Porsche: 48 mpx z f/3.0 (peryskopowe tele z makro), PDAF, OIS, optyczne 3.5x
  • 10-kanałowy sensor multispektralny i laserowy AF
  • selfie: 13 mpx z f/2.4 + czujnik głębi 3D ToF

Czytaj więcej o: Huawei Mate 50


4. „Kompaktowa” Sony Xperia 5 IV

Sony Xperia 5 IVSony Xperia 5 IV korzysta z bardzo podobnego zestawu do flagowych braci serii Xperia. Jest potrójny sensor, w którym zaproponowano system Real-time Eye AF dla opcji portretowych każdym z trzech obiektywów (i kamerką selfie przy słabym oświetleniu też). Jak zwykle wszystkie sensory mają tą samą rozdzielczość. To już tradycja w ostatnich telefonach serii. Firma uważa, że takie matryce w zupełności wystarczą:

  • 12 mpx z f/1.7 (Exmor RS – wide), 1/1.7″, 1.8µm, Dual Pixel PDAF, OIS
  • 12 mpx z f/2.4 (Exmor RS – tele z 2.5x), 1/3.5″, Dual Pixel PDAF, OIS
  • 12 mpx x f/2.2 (Emxor RS – ultrawide 124˚), 1/2.5″, Dual Pixel PDAF
  • selfie: 12 mpx z f/2.0 (wide), 1/2.9″, piksele 1.25µm

Oczywiście część flagowych rozwiązań topowej Xperii 1 została zdjęta, np. zakres płynnego zoom 3-4.4x zastąpiono 2.5x. Wszystkie sensory mają jednak wspomniany autofocus, a dwa optyczną stabilizację obrazu. Wszystkie trzy będą też potrafić zapisywać obraz w 4K ze 120fps. Śledzenie w czasie rzeczywistym ma być wspierane algorytmami Sztucznej Inteligencji. Zdjęcia powinny być ostre. Seryjne focenie w 20 klatkach z AF, automatyczną ekspozycją i HDR będzie przydatne. Z przodu podniesiono rozdzielczość aparatu selfie. To ten sam sensor z Xperii 1 IV.

Czytaj więcej o: Sony Xperia 5 IV


5. Mobiography Awards 2022

Za niecałe dwa tygodnie kończą się zgłoszenia prac do konkursu Mobiography Awards, którego jednym ze sponsorów jest Xperia. Zeszłoroczną edycję w kategorii mobilnego fotografa roku zgarnęła Dominika Koszowska. W 2022 roku nagroda główna wynosi 1500$, natomiast pierwsze miejsca w poszczególnych kategoriach są nagradzane kwotami 250$. Konkurs jest międzynarodowy. Obejmuje kategorie:

  • fotografia uliczna;
  • architektura i środowisko miejskie;
  • krajobraz i natura;
  • ludzie i portrety;
  • abstrakcja i sztuka cyfrowa;
  • dom i rodzina;
  • czarno-białe;
  • podróże/”A Sense of Place”


6. iPhone 14 i 14 Plus – nowy sensor 12 mpx

iPhone 14 i 14 Plus otrzymał chip A15 Bionic, który w poprzedniej generacji pracował w modelach Pro. Jego potencjał zostanie zaangażowany do lepszego przetwarzania sygnału obrazu, ale udoskonalenia są też w samych sensorach i to po obu stronach telefonu. Z tyłu podwójne 12 mega. Główny aparat ma większy sensor, a więc wyłapie więcej światła (podano, że aż o 49%!). Zyskają między innymi ujęcia nocne, bo i otworek przesłony nieco lepszy. Na froncie też jest 12 megapikseli – teraz TrueDepth ze wsparciem autofocusa!

  • 12 mpx z f/1.5 z pikselami 1.9µm (było f/1.6 i 1.7µm), dual pixel PDAF i OIS
  • 12 mpx z f/2.4 (ultra szeroki kąt 120˚)
  • selfie: 12 mpx z f/1.9, PDAF + czujnik 3D (było f/2.2 – teraz +38% więcej światła)

iPhone 14 i 14 PlusPo stronie software’u pojawi się technologia Photonic Engine oparta o Deep Fusion (te znane z poprzednich modeli). Jego zadaniem jest oczywiście wydajniejsze przetwarzanie informacji o świetle docierającym na matrycę. Będzie używane z obu stron telefonu. Każdy z trzech aparatów zyska. Względem iPhone’a 13 będzie to lepiej odpowiednio: 2x przy kamerce selfie i w ultra wide na tyle i aż 2.5x przy aparacie głównym. W portretach może jeszcze jaśniejsza dioda z flashem.

Zdjęcia w poprzednich iPhone’ach wyglądały bardzo dobrze, więc pewnie wyobrażacie sobie poziom szczegółowości na fotkach wykonanych iPhone’ami 14? W aplikacji aparatu przybędzie nowy tryb Action Mode, który przypomina przeznaczeniem kamerki akcji. Nagra stabilniejsze kadry. Ma wsparcie Dolby Vision HDR i zapisze obraz 4K w 60 fps.

Czytaj więcej o: iPhone 14 i 14 Plus


7. iPhone 14 Pro z sensorem 48 mpx

Tegoroczna seria iPhone’ów Pro ma identyczny zestaw sensorów. Wysepka wciąż obejmuje potrójny aparat, ale są hardware’owe poprawki. W końcu (znów po wieloletniej obsuwie względem Androidów) pojawi się aparat w rozdzielczości 48 megapikseli. Oczywiście z opcją łączenia czterech sąsiadujących pikseli w celu poprawienia czułości. Techniki stosowanej w konkurencyjnych telefonach od już bardzo dawna. Efektem nadal będą zdjęcia 12 mpx, ale ze znaczną poprawą odwzorowania barw.

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandW trybie ProRAW można będzie też pstryknąć zdjęcie w natywnej, pełnej rozdzielczości. Pozostałe dwa obiektywy (ultra wide i tele) również mają zaoferować lepsze wyniki w trudniejszych warunkach świetlnych. Wysepka z modułami wygląda niemal identycznie, choć widać nieco większe „oczka”. W tym roku oba Pro mają ten sam zestaw (z drugą generacją optycznej stabilizacji i pełnym ostrzeniem na matrycy):

  • 48 mpx z f/1.78, piksele 1.22µm (2.44 przy łączeniu), dual pixel PDAF, OIS
  • 12 mpx z f/2.8 (teleobiektyw z optycznym 3x), PDAF, OIS
  • 12 mpx z f/2.2 (ultra szeroki kat 120˚), piksele 1.4µm, dual pixel PDAF
  • czujnik ToF 3D (skaner LiDAR do głębi)
  • selfie: 12 mpx z  f/1.9, sensor 1/3.6″, PDAF + czujnik głębi 3D

Nowy czujnik główny ma poprawić też efekty portretowe (specjalne zbliżenie i koncentracja na centralnej części kadru). Z kolei ultraszerokokątny obiektyw ma większe (czyli czulsze) piksele, a to poprawi ostrość i ujęcia makro. W użyciu będzie też Photonic Engine, który oferuje swoje usługi też w normalnych „czernastkach”. Również lampa flash będzie mocniejsza. Jest zatem połączenie ulepszeń hardware’owych i software’owych. Z naturalnym efektem synergii obu.

Czytaj więcej o: iPhone 14 Pro i 14 Pro Max


8. Huawei nova 10 i 10 Pro z selfie 60 mpx

huawei nova 10 proHuawei nova 10 i nova 10 Pro chcą skusić fanów selfie. Oba posiadają z przodu aparat o rozdzielczości aż 60 megapikseli z bardzo szerokim kątem widzenia. Mocniejszy jest wsparty jeszcze aparatem portretowym z optycznym zoomem 2x (5x cyfrowym) i rejestracją video w 4K. Jest też autofocus. Z tyłu też ciekawie. Są wszystkie trzy sensory, których oczekujemy od „średniaka” z wyższej półki.

  • 50 mpx z f/1.8 (sensor RYYB „Ultra Vision Photography”), PDAF
  • 8 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide 112˚) + makro z 2 cm
  • 2 mpx f/2.4 (czujnik głębi)
  • selfie: 60 mpx z f/2.4 (ultra wide 100°) z AF – w Pro jeszcze 8 mpx z f/2.2 i zoomem 2x

Moduł fotograficzny prezentuje się nietypowo. Huawei mocno podkreślił go złotym obramowaniem. Nadał rozwiązaniu nawet nazwę – Star Orbit Ring Design. Huawei przekazało też, że poprawiło technologie Multi-Vision Photography., co na przodzie ma dać sterowanie zbliżeniem w zakresie 0.7-5x podczas nagrywania video. Można nawet rejestrować obiema kamerkami i korzystać ze z zooma na podzielonym ekranie. Z kolei sensor RYYB ma zbierać o 40% więcej światła od tradycyjnego RGGB. To liczby na papierze, ale pewnie czułość faktycznie będzie wyższa od normalnych sensorów.

Czytaj więcej o: Huawei nova 10 i nova 10 Pro


9. Honor 70 w Europie

Honor 70 ProFirmy Honor nie ma już w Polsce, a szkoda, bo ich smartfony zaczynają doganiać strategię Huawei (kiedyś właściciela marki) – bardzo dobrze wyposażanych Androidów. Podczas targów IFA w Berlinie producent zapowiedział pojawienie się w Europie modelu Honor 70. Telefonu o niezłym zestawie sensorów. Ta seria ma w rodzinie jeszcze lepsze odmiany Pro, ale tych na Starym Kontynencie Honor nie będzie oferował (przynajmniej na razie). Ceny startują od 550€.

Honor 70 ma w sumie trzy aparaty. Od droższych Pro odróżnia go głównie brak teleobiektywu. Jego miejsce zajął zwykły czujnik głębi. Urządzenie ma zatem następujący zestaw:

  • 54 mpx z f/1.9 (Sony IMX800) 1/1.49″, PDAF i optyczną stabilizacją obrazu (OIS)
  • 50 mpx z f/2.2 (sensor ultra wide 122˚) z autofocusem
  • 2 mpx z f/2.4 (czujnik głębi)
  • selfie: 32 mpx x f/2.4 (wide)

Czytaj więcej o: Honor 70


10. Xiaomi 12T Pro z 200 mega (przeciek tygodnia)

Już od kilku tygodni wiadome jest, że Xiaomi również zaprezentuje smartfon z 200-megapikselowym czujnikiem. Przecieki wskazują, że telefonem tym będzie Xiaomi 12T Pro. Do sieci zaczęły już nawet trafiać rendery jednostki, na których widać sporej wielkości „oczko”. Leaksterzy przewidują, że urządzenie może być rebrandowanym z Chin Redmi K50 Ultra, ale z innym sensorem głównym. Android dysponowałby wtedy ekranem OLED 6.67 cala, Snapdragonem 8+ Gen 1, baterią 5000 mAh z ładowaniem 120W, 8/12 GB RAM, 128/256/512 GB na dane oraz potrójnym zestawem fotograficznym: 200 mpx + 8 mpx (ultra szeroki kąt) + 2 mpx (makro oraz selfie 20 mega. Premiera chyba wkrótce.


11. Szukam dobrego foto smartfona

najlepsze fotograficzne smartfonyJak już pewnie wiecie, bo komunikowałem to w ostatnich kilku tygodniach, mój aktualny smartfon stracił swój fotograficzny potencjał (troszkę z mojej winy, bo po prostu „utopiłem” urządzenie). Szukam nowego modelu, który podniesie przy okazji jakość zdjęć. W tym tygodniu przygotowałem zestawienie najciekawszych smartfonów do mobilnej fotografii, czyli sprzętu, który mnie interesuje.

To lista urządzeń, które rozważam przy zakupie, a przy okazji podpowiedź dla innych – sporo z was na pewno też szuka telefonu z dobrym zestawem sensorów. To już drugi taki mój artykuł i kolejny głównie z flagowcami. Będzie aktualizowany częściej. Bardzo możliwe, że przyszykuję jeszcze podobny materiał dla telefonów ze średniej półki.

Czytaj więcej: zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022)