mobilna fotografia 48 leica leitz phone 2
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #48

Mobilna fotografia zyskuje z roku na rok i to nie tylko dzięki coraz lepszej jakości sensorom, optyce i rozwiązaniach technologicznych mieszczonych w smukłych obudowach smartfonów, ale również z uwagi na powszechność sprzętu, który znajdziemy w kieszeni spodni lub torebce. Mówi się, że najlepszy aparat to taki, który akurat mamy przy sobie.

Telefon pełni taką rolę. W dodatku dysponuje (już nawet w niższych półkach cenowych) wystarczające narzędzia do wykonywania efektownych ujęć. Ruszam zatem z nową serią blogowych wpisów. Skupiających się na nowościach w dziale mobile photo. Przed wami okresowe artykuły dotyczące najciekawszych wieści z świata mobilnej fotografii.

To już prawie pięćdziesiąte moje podsumowanie! Przez ten czas cykl się uformował, a niebawem w jego obrębie znajdą się jeszcze ciekawostki na temat poszczególnych funkcji fotograficznych mojego nowego smartfona (skupionego oczywiście na module z kamerkami). Na razie bez żadnego teasera. Poczekajcie jeszcze chwilę. Przy okazji zobaczcie nowe logo serii „Mobilna Fotografia”. To kolejny wyróżniony w ten sposób cykl wpisów na moim blogu:

Michał Sitnik mobilna fotografia


1. iPhone 14 w DxOMark

Kilka tygodni temu na sam szczyt zestawienia fotograficznego DxOMark (choć w sumie na krótko) trafił iPhone 14 w wersji Pro. Teraz serwis sprawdził możliwości modułu z sensorami podstawowego modelu czternastej generacji. Telefon ogółem otrzymał 133 punkty, a to pozwoliło mu na zajęcie w miarę wysokiej, bo szesnastej pozycji. Serwis prowadzi coraz bardziej rygorystyczne analizy, więc wyniki jeszcze dokładniejsze. Przypomnę, jakim zestawem dysponuje iPhone 14, natomiast do głębszych danych przekierowuję w załączonym tweecie.

  • 12 mpx z f/1.5 z pikselami 1.9µm (było f/1.6 i 1.7µm), dual pixel PDAF i OIS
  • 12 mpx z f/2.4 (ultra szeroki kąt 120˚)
  • selfie: 12 mpx z f/1.9, PDAF + czujnik 3D (było f/2.2 – teraz +38% więcej światła)

Czytaj więcej o: iPhone 14


2. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Każde podsumowanie zacznę od własnych prac. Okazjonalnie “strzelam” zdjęcia, ale raczej nie wychodzę na sesje. Cykl #PstryknieteFonem to kadry głównie spontanicznie, ale jak już w moje ręce wpadnie smartfon na testy to wyjścia z aparatem są wręcz konieczne. Znalazłem nowy smartfon do zdjęć, ale nadal czekam na realizację zamówienia (taaak, wiem, kolejka po „ciepłe bułeczki”). Tymczasem załączam coś z archiwum:


3. OnePlus 11 i Oppo Find N2 z tym samym zestawem

Grupa, do której należą smarfony OnePlus i Oppo, planuje wykorzystać ekonomię skali i zaoferować w dwóch różnych jednostkach ten sam zestaw obiektywów. Digital Chat Station przekonuje, że według jego źródeł nadchodzące OnePlus 11 (ma to być nowa nazwa dla 11 Pro) i składany Oppo Find N2 mają dysponować potrójnym kompletem:

  • 50 mpx (Sony IMX890) – sensor główny
  • 48 mpx (Sony IMX581) – sensor ultra wide
  • 32 mpx (Sony IMX709) – tele z dwukrotnym zbliżeniem
OnePlus 10 Pro Hasselblad
OnePlus 12 Pro z Hasselblad

Prawdopodobnie inne będą stabilizacje (Oppo z OIS), ale z tym samym wsparciem Hasselblad, którego oznaczenia na pewno pojawią się na obudowie. Obie jednostki są oczekiwane jeszcze w grudniu, ale na początek na rynku chińskim. Oba Androidy z układami Qualcomm. OnePlus 11 ze Snadpragonem 8+ Gen 1 (aktualny flagowiec), natomiast Oppo Find N2 ze Snadpragonem 8 Gen 2 (nadchodzący flagowiec). W oby przypadkach nie zabraknie mocy do przetwarzania sygnału.


4. Procesor vivo V2 ISP

Coraz częściej w dziale mobilnej fotografii pisze się, nie tylko o samych sensorach fotograficznych, ale i o chipach, które przetwarzają dane docierające do matrycy. To właśnie dzięki algorytmom i oprogramowaniu, ale też szybkości obliczeniowej, telefony są w stanie wydobyć z hardware’u więcej szczegółów. Dla efektu końcowego, czyli zdjęcia/klatki, to ultra istotne. Nic zatem dziwnego, że producenci smartfonów chwalą się także możliwościami samych procesorów ISP. vivo oficjalnie przedstawiło drugi swój chip tego typu. V2 ISP jest oczywiście szybszy i lepiej zoptymalizowany w pracy w trudniejszych warunkach świetlnych.

vivo V2 ISP

Nowy ISP (Image Signal Processor) to już trzecia generacja chipa (po V1 i V1+). W V2 ma kilka wartych uwagi elementów. O najważniejszych krótko poniżej. Z ich zalet będą niebawem korzystać najnowsze produkty chińskiej marki. Fanów mobilnego pstrykania na pewno te informacje zainteresują:

  • obecność SRAM (Static RAM) z cache dające ograniczenie w zużyciu energii o 99% i zwiększenie wydajności o 200% względem klasycznego DDR
  • nowa architektura układu (FIT dual-core) zwiększająca wydajność
  • specjalne algorytmy Ultra Zoom EIS (łączące IMU, OIS i EIS do lepszego powiększenia obrazu bez większej utraty jakości)
  • migawka z „zero-latency”, czyli natychmiastowa gotowość
  • RawEnhance 2.0 do ujęć HQ w trudnych warunkach świetlnych
  • współpraca z chipem Mediatek Dimensity 9200

5. vivo X90 (przecieki)

mobilna fotografia 49 vivo x90Apropos vivo! Powyższy układ na 100% znajdzie się w najnowszym X90, a ten jest już tuż za rogiem. Potwierdzają to przecieki. Model ten ma być pierwszym z vivo V2 ISP z Dimensity 9200. Producent już oficjalnie zapowiada swoje nowe, ultra high-endowe foto smartfony. Seria ma zadebiutować już 22 listopada. W wariancie X90 Pro+ zobaczymy calowy sensor Sony IMX989. Wykorzysta moce opisywanego wyżej ISP. Nie jestem na razie pewien, czy nie będzie jeszcze wariacji ze Snapdragonem?

W sieci pojawiły się nawet pierwsze sample wykonane vivo X90. Mają potwierdzać, że ten Android może stać się jednym z najlepszych na rynku smartfonów do mobilnej fotografii. Ta w ostatnim czasie pokazuje, ile jeszcze z przenośnych konstrukcji da się wykrzesać.


6. Honor 80 Pro+ ze 160 czy 200 mega?

Honor 70 Pro
Honor 80 ma utrzymać stylistykę modułu z Honor 70

W ostatnim czasie w smartfonach widać coraz dziwniejsze sensory. Kolejnymi mogą być przedstawiciele serii Honor 80. W drodze są aż trzy różne jednostki. Według przecieków, Honor 80, 80 Pro i 80 Pro+ mają dysponować odpowiednio procesorami Dimensity 1080, Snapdragonem 778G i Snadpragonem 8+ Gen 1, ale i różnymi zestawami aparatów. Digital Chat Station twierdził kiedyś, że telefon otrzyma czujnik 200 mpx, a teraz koryguje te rewelacje o 40 megapikseli. Prototyp posiadał większą rozdzielczość, ale ostatecznie wybrano niższą.

To nie wszystko. Według DCS Pro+ może posiadać na froncie podwójne 50 mpx. To byłby bardzo nietypowy dla selfie układ i kolejne nowe możliwości ujęć z wyciągniętej ręki. Kiedy zadebiutuje seria Honor 80? Na razie Honor skupi się na Magic5 zaplanowanych na 23 listopada. Sądzę jednak, że prezentacja powinna nastąpić jeszcze w tym roku.


7. Apple promuje Testing Action

Apple to prekursor promocji mobilnych zdolności fotograficznych. Dzięki amerykańskiej marce i jej serii Shot on iPhone zainteresowanie kadrami pstrykanymi telefonami z roku na rok wzrastało. Gigant z Cupertino przygotował kolejną reklamówkę przedstawiającą opcje dostępne w iPhone’ach 14. Konkretnie tryb Testing Action, czyli nagrywaniu dynamiczniejszych ujęć. Na załączonym video widać porównanie z wykorzystaniem opcji w porównaniu do filmów bez jego wsparcia.


8. Szukam dobrego foto smartfona

najlepsze fotograficzne smartfonyJak już pewnie wiecie, bo komunikowałem to w ostatnich kilku tygodniach, mój aktualny smartfon stracił swój fotograficzny potencjał (troszkę z mojej winy, bo po prostu „utopiłem” urządzenie). Szukam nowego modelu, który podniesie przy okazji jakość zdjęć. W tym tygodniu przygotowałem zestawienie najciekawszych smartfonów do mobilnej fotografii, czyli sprzętu, który mnie interesuje.

To lista urządzeń, które rozważam przy zakupie, a przy okazji podpowiedź dla innych – sporo z was na pewno też szuka telefonu z dobrym zestawem sensorów. To już drugi taki mój artykuł i kolejny głównie z flagowcami. Będzie aktualizowany częściej. Bardzo możliwe, że przyszykuję jeszcze podobny materiał dla telefonów ze średniej półki.

Czytaj więcej: zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022)