Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu smartfonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.
Przed wami kolejny (już ponad setny!) zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range. Zapraszam też do poprzednich przeglądów. Wiele z nich jest wciąż aktualnych.
Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, trochę przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:
- H1 2025 – w tym czasie Xiaomi ma wprowadzić własny chipset 5G | wg tipstera Yogesh Brar
- 10.2024 – dopiero w tym czasie Android 15 zadebiutuje na Pixelach
- 01.2025 – w tym czasie (wcześniej niż zwykle) zadebiutuje Xiaomi 15 Ultra | wg Digital Chat Station
- 154- tyle punktów w fotograficznym rankingu DxOMark otrzymał Google Pixel 9 (2. miejsce)
- 158 – tyle punktów w fotograficznym rankingu DxOMark otrzymał Google Pixel 9 Pro XL (2. miejsce)
- Q2 2025 – w tym kwartale Xiaomi może pokazać smartfon bez przycisków
- 5000 – tylu paraolimpijczyków otrzymało od Samsunga składane Galaxy Z Flip6 Olympic Edition
- 15 – dopiero po tylu miesiącach po premierze filmu zadebiutował HMD Barbie Phone
- 6000 mAh – taką baterię z ładowaniem 100W otrzyma OnePlus 13 | wg Digital Chat Station
- 16 KB – do takiej wielkości Google powiększy rozmiar stronicowania pamięci (od Androida 15). Da to wzrost wydajności o 5-10% (ale +9% zużycia pamięci), czyli szybsze uruchamianie aplikacji i systemu oraz mniejszy pobór energii. Na razie dostęp tylko dla developerów (Pixele 8)
- 12 GB – tyle RAM otrzymają iPhone’y 17 Max (8 GB w iPhone’ach 16) | wg Ming-Chi Kuo
- 200 mpx – taki sensor otrzyma Galaxy Z Fold Special Edition (dla Korei Południowej) | wg Evana Blass
- Huawei, Tecno, Xiaomi i Oppo opracowują podwójnie składane smartfony (tablety)
- Sony, Oppo i Huawei wyróżnione w EISA 2024 (Xperia 1 VI najlepszym smartfonem dla twórców, Honor 200 Pro najlepszym smartfonem ogółem, a Oppo Reno12 Pro – najlepszym smartfonem AI)
- seria Oppo Find X8 otrzyma przycisk Capture Button (jak w iPhonie 16)
- smuklejszy Samsung Galaxy Z Fold Slim na Koreę to Galaxy Z Fold Special Edition
Ciekawsze smartfonowe zapowiedzi:
- nadchodzi Honor 200 Smart (widać w jednym z niemieckich sklepów)
- podwójnie składany Xiaomi Mix może zadebiutować na MWC 2025 | wg przecieków z Weibo
- 5 września Infinix pokaże smartfon Hot 50 5G („najsmuklejszy smartfon 5G” na rynku)
- 9 września prezentacja produktowa Apple: iPhone’y 16 i 16 Pro
1. Tecno Phantom Ultimate 2 (concept tygodnia)
Niedawno furorę zrobiły spyshoty Richarda Yu z podwójnie składanym Huaweiem w jednej ze służbowych podróży. Około tygodnia później chińska marka oficjalnie zapowiedziała, że gadżet będzie miał swoją oficjalną premierę jeszcze we wrześniu. Zbliżają się targi IFA w Berlinie, gdzie spodziewam się demonstracji kilku podobnych wynalazków. Jedną z marek, która przedstawiła efekty pracy swojego działu R&D jeszcze przed startem niemieckiego Expo, jest Tecno Mobile.
Chińska firma już w zeszłym roku pokazała potencjał nietypowo składanych konstrukcji w postaci rozwijanego prototypu Phantom Ultimate. W 2024 roku producent pokaże drugą generację tego projektu. Tym razem składanego podwójnie.
Phantom Ultimate 2 to 10-calowy tablet, który składany w harmonijkę zmniejszy swoje gabaryty do wielkości przeciętnego smartfona. Aktualne „składaki” mają przeważnie dość kwadratowe, mało panoramiczne. Składane z trzech „skrzydełek” urządzenia mogą znacznie poprawić komfort użytkowania gadżetów typu foldable. Propozycja Tecno uwzględnia panel OLED LTPO (po złożeniu w przekątnej 6.48″). Potrójny panel zaoferuje nie tylko tabletową wygodę, ale też kilka dodatkowych sposobów użytkowania wyświetlacza. Twórcy obiecują wytrzymałość do 300 tysięcy złożeń, smukły design i wygodne dla ręki kształty (tylko 11 mm grubości).
Oczywiście to wciąż concept, więc pełne wrażenie zrobi dopiero finalny produkt. Na razie firma nie zdradziła wielu pozostałych specyfikacji, ani planów masowej produkcji Phantoma.
- Plusy: praktyczniejsze wykorzystanie składanego formatu (tabletowy format)
- Minusy: na razie to tylko koncepcja (nie sprecyzowano planów masowej produkcji)
2. HMD Barbie Phone (telefon tygodnia)
Grubo ponad rok po szale na kinową Babie, marka HMD Global uruchamia sprzedaż zapowiadanego telefonu z motywach najpopularniejszej na świecie lalki. Barbie Phone, rzecz jasna, przygotowano z klasycznym różu. Mówimy o propozycji retro flip-phone’a, czyli telefonu z klapką. Urządzenie ewidentnie kierowane do damskiej części klienteli (i raczej tej młodszej). Gadżet ma lusterko („dzięki czemu możesz poprawić makijaż w podróży”), wymienne obudowy i motywami Totally Hair Barbie z 1992 roku. Jak zatem widać, jest to propozycja na oficjalnej licencji. W komplecie bransoletka z koralikami, którą można ozdobić zawieszkami. Są nawet błyszczące dodatki i naklejki do personalizacji urządzenia. Jeśli chodzi o funkcje to tych bardziej smart tu oczywiście zabraknie. Jest jednak kamerka (5 mpx), więc selfiki możliwe! Mam wrażenie, że Human Mobile Devices przygotowało ten model tylko dla zwrócenia na siebie uwagi.
- Plusy: specyficzny format dla konkretnej grupy klienckiej
- Minusy: nie ma tu smart funkcji (to raczej „zabawka” dla nastolatek)
3. Honor Magic V3 (IFA 2024)
W lipcu trzecia generacja składanego Honor Magic V została zaprezentowana w Państwie Środka w dwóch odmianach. Ta główna doczekała się właśnie globalnej prezentacji. Chińska marka wykorzystała do tego targi IFA 2024 w Berlinie, na których zawsze debiutują ciekawsze urządzenia. Honor Magic V3 już na blogu przedstawiałem. To aktualnie najsmuklejszy i chyba jeden z najlżejszych „składaków” na rynku. Z usprawnionym mechanizmem zawiasu, nowszymi podzespołami (Snapdragon 8 Gen 3) i upgradem zestawu aparatów. Konstrukcja przeszła zmiany wewnątrz, ale i na zewnątrz. Design jest oczywiście zbliżony, ale zmodyfikowany o detale (np. ośmiokątną „wysepką” na sensory). Składany Android w Europie będzie dostępny w trzech wariacjach kolorystycznych. Wszystko wskazuje, że w cenie ok. 9000 zł. O Honor Magic V3s nic nie wspomniano. Chyba raczej nie dotrze na Stary Kontynent.
Czytaj więcej o: Honor Magic V3
- Plusy: najsmuklejszy ze składanych smartfonów klasy fold
- Minusy: bardzo drogi
4. Galaxy Z Flip6 Elegance od Caviar
Caviar na pewno kojarzycie. Dawałem tu przykłady ich wyrobów już od dawien dawna. Celowo użyłem określenia wyroby, bo faktycznie konotacja znaczeniowa jest bardzo bliska produktom wyższej klasy. Firma z siedzibą w Dubaju wzięła na tapet najnowszego „składaka” od Samsunga. Galaxy Z Flip6 w kolekcji Elegance to dwie wariacje Androida w specjalnym wykończeniu. Estetyka odmian Emerald i Sapphire inspiruje się tenisowymi motywami US Open. Turniej we Flushing Meadows trwa już od kilku dni, więc Caviar korzysta z chwili i promuje zmodyfikowane telefony. W obu przypadkach z różnymi klejnotami i pozłacaniem. Pierwszy wyceniono na 8770/9130$ (256/512GB), natomiast drugi jest droższy – 9770/10130$ (256/512GB). Linia Elegance powstała w 99 sztukach i jest dostępna wyłącznie w sklepie internetowym marki.
- Plusy: wyraźnie wyróżniająca się na tle pozostałego wykończenia premium
- Minusy: ograniczona seria (limitowana do 99 sztuk)
5. Motorola moto edge 50 i edge 50 neo (globalnie)
Motorola edge 50 debiutowała około miesiąc temu. Teraz model ten ma swoją globalną premierę. Od razu z wariantem neo. Rodzina tej generacji jest reprezentowana już przez kilka wariacji. O tej bazowej już wcześniej wspominałem. Android ten próbuje się wyróżnić kilkoma ciekawymi elementami. Przede wszystkim jest promowany jako najsmuklejszy smartfon z certyfikacją MIL-STD-810H, czyli z odpowiednimi wzmocnieniami (małym druczkiem dopisano, że mowa o odmianach z zakrzywionym wyświetlaczem). Ogólne specyfikacje nowej Motoroli sugerują „średniaka” z elementami premium, ale za rozsądniejsze pieniądze. Parametry skrojono adekwatnie do kategorii, a jak już wspominałem, to propozycja bazowa.
W Polsce głośniej jest o tej drugiej odmianie urządzenia – edge 50 neo. Ten wariant jest bardziej kompaktowy od bazowego. Też posiada szczelność zgodną z IP68 oraz wspomniany wyżej standard wytrzymałości. Design telefonu jest spójny z całą serią edge 50. Klientom może spodobać się paleta barw Pantone (odmienna od tych tradycyjnych, nudnawych kolorów) i wegańska „skóra” . Motorola zachwala zestaw aparatów (obecność tele i ultra wide) oraz ekran OLED LTPO z aż 3000 nitami szczytowej jasności. W naszym kraju smartfon wyceniono na 2199 zł (będzie oferowany w konfiguracji 12/256GB). W sumie najnowsza seria edge 50 to już pięć odmian: bazowa, Fusion, Neo, Pro i Ultra.
- Plusy: jeszcze przystępniejsza wariacja serii edge 50
- Minusy: neo tylko w opcji 12 GB (a wiem, że była jeszcze 8 GB – oferta byłaby jeszcze atrakcyjniejsza cenowo z dodatkową opcją niższej pamięci)
6. Motorola moto g35 5G i g55 5G
Oprócz moto edge 50 i edge 50 neo na rynku międzynarodowym rynku debiutuje jeszcze inny duet smartfonów Motoroli. Modele moto g35 i g55 to tańsze Androidy z modemami 5G i aparatami głównym 50 mega. Obie jednostki współdzielą wiele parametrów. Ten nieco lepiej wyposażony wspiera sensor optyczną stabilizacją obrazu, ma wydajniejszy procesor i nieco szybsze ładowanie. W Polsce będę oferowane obie wariacje, ale w różnych konfiguracjach pamięci. Poniżej bardzo krótkie charakterystyki obu telefonów.
A phone engineered to entertain with a design that’s meant to stand out. Say hello to moto g55 5G in three stunning colors – Smoky Green, Twilight Purple, and Forest Grey. #motog pic.twitter.com/NtPL4Mycl5
— motorola (@Moto) August 30, 2024
motorola moto g35 5G (4/128 GB lub 8/128 GB + microSD) działa na układzie Unisoc T760. Oferuje ekran 6.72″(IPS LCD z FHD+) z odświeżaniem 120Hz (1200 nitów szczytowej jasności). Z tyłu aparatem głównym sensor 50 mpx i pomoc obiektywu 8 mpx (ultra wide). Z przodu kamerka 16 mega. Baterię 5000 mAh ładuje z 18W. Są głośniki stereo z Dolby Atmos oraz port słuchawkowy 3.5mm. Na pokładzie Android 14 z nakładką Hello UI. Cena: od 799 zł
motorola moto g55 5G (8/256 GB lub 12/256 GB + microSD) pracuje na chipsecie Dimensity 7025. Jego ekran ma 6.5″ (ISP LCD z FHD+) i odświeżaniem 120Hz. Kamerkę główną 50 mpx oferuje z OIS i pomoc obiektywu 8 mpx (ultra wide).. Z przodu kamerka 16 mega. Baterię 5000 mAh ładuje z 30W. Są głośniki stereo z Dolby Atmos oraz port słuchawkowy 3.5mm. Na pokładzie Android 14 z nakładką Hello UI. Cena: od 1099 zł.
- Plusy: przystępne cenowo 5G z Androidem 14, pojemną baterią i aparatem głównym 50 mpx
- Minusy: ekran tylko IPS LCD
7. Infinix Zero 40 4G i 5G zintegrowane z apkami GoPro
Infinix pokazał interesującego Androida w dwóch wariacjach. Seria Zero 40 to bardzo podobne smartfony, które w nazwie różni głównie oznaczenie modemu. Jednostki mają sporo wspólnych cech, a odróżnia je chipset, sposób ładowania i kilka drobniejszych elementów. Podobać się może w obu modelach zakrzywiony ekran AMOLED 120Hz (4G)/144Hz (5G) i spory moduł fotograficzny. Telefony otrzymały sensor główny 108 megapikseli z OIS, pojemne baterie 5000 mAh z ładowaniem 45W, czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem oraz aż 50-megowe selfiaki.
Na pokładzie aktualnie najnowszy Androida 14, którego będzie można zaktualizować o trzy kolejne generacje. W urządzeniach pracują odpowiednio: Helio G100 z 8 GB RAM i 256/512 GB oraz Dimensity 8200 z 12 GB RAM (też z 256/512 GB). Telefony widzę w Malezji, gdzie w przewalutowaniu na dolary kosztowałyby ok. 280 i 400 „zielonych”.
- Plusy: przyzwoite specyfikacje i ciekawa integracja z GoPro.
- Minusy: jest dość optymalnie, więc na ten moment nie będę się niczego czepiał
8. Realme 13 5G i Realme 13+ 5G (Indie)
Realme sukcesywnie dodaje kolejne odmiany trzynastej generacji swojej podstawowej serii smartfonów. Zaczęło się od mocnego uderzenia z edycjami Pro i Pro+. Potem dołączył bazowy model z 4G. Teraz czas na jego edycję z 5G i plusem w nazwie. Duet nowych Androidów to Realme 13 5G i Realme 13+ 5G. Urządzenia pokazano na początek w Indiach. Pod filmikiem podkreśliłem najważniejsze z parametrów obu telefonów.
Realme 13+ 5G pracuje na układzie Dimensity 7300 Energy (2.5GHz) z dedykowanym NPU. Ma aż 6050mm2 komorę ze stali nierdzewnej (dla lepszego odprowadzania ciepła). Ekran to OLED 6.67″ z odświeżaniem 120Hz i 2000 nitów szczytowej jasności. Z tyłu głównym aparatem jest 50-megapikselowy Sony LYT-600. Pojemną baterię 5000 mAh naładujemy mocą aż 80W. W Indiach telefon startuje od ok. 275$.
Realme 13 5G otrzymał chip MediaTek Dimensity 6300 (odpowiednik z 4G działa na Snapdragonie 685). Pozostałe parametry pokrywają się z wcześniej zaprezentowanym modelem bazowym: ekran OLED 6.67″ 120Hz, aparat główny 50 mpx z OIS i konfiguracje 8GB/128GB lub 8GB/256GB. Jest też ta sama szczelność IP64 i bateria 5000 mAh. W odmianie 5G ładowana szybciej, bo z 45W. Tu cena zaczyna się od 215$.
- Plusy: kolejne wariacje Realme 13 (już spora oferta modeli)
- Minusy: czy odmian nie jest aż nadto?
9. Podwójnie składane smartfony (zestawienie tygodnia)
Na moim blogu znajdziecie sporo rocznych podsumowań i przeglądów najlepszych składanych modeli smartfonów. W każdym roku zestawiam najciekawsze jednostki aktualnych generacji. Zestawiałem foldy, zestawiałem flipy. Czas na nową kategorię, która pod koniec 2024 roku spróbuje przyciągnąć uwagę fanów mobilnych urządzeń. Kilku producentów znanych z produkcji modeli foldable zapowiedziało podwójnie składane telefony (właściwie to hybrydy smartfonów z tabletami, które można złożyć w harmonijkę). To trzecia i moim zdaniem najbardziej praktyczna z propozycji giętkich wyświetlaczy. Większość z tegorocznych modeli to prototypy i concepty, ale już zapowiadające format jaki w przyszłym roku może zacząć ekspansję. Sądzę, że urządzenia umownie klasyfikowane pod symbolem „Z” przyspieszą sprzedaż „składaków” z Androidami i HarmonyOS (a kiedyś pewnie też z iPadOS). Zapraszam do lektury i przeglądu nowości:
Przeczytaj: podwójnie składane smartfony (hybrydy tabletów)
- Plusy: tabletowe gabaryty składane do wielkości smartfona
- Minusy: wciąż głównie jako prototypy, a zapewne w gotowej formie i tak bardzo drogie
10. Jak wybrać składany smartfon?
Swój pierwszy składany smartfon użytkowałem dłuższy czas już kilka lat temu (był nim Galaxy Z Fold3). Na rynku nie było wtedy zbyt wielkiego wyboru modeli. Dziś pod tym względem jest już nieco lepiej. W sprzedaży jest kilka propozycji, które do tematu podchodzą podobnie, ale z pewnymi różnicami. Nie wiesz czy warto kupić składany smartfon w większym wydaniu? Nie znasz zalet i wad tych konstrukcji i czy funkcje urządzenia Ci się w ogóle przydadzą? Stworzyłem krótki poradnik, jak wybrać składany smartfon i na co zwracać uwagę podczas zapoznawania się z tą wciąż nietypową formą telefonu. To kilka uwag z własnego doświadczenia. Może rozjaśnią niezdecydowanym sytuację.
Sprawdź: jak wybrać składany smartfon?
11. Najciekawsze flip-phone’y tygodnia (zestawienie tygodnia)
Obiecywałem, że odświeżę zestawienie składanych smartfonów i tak też w końcu uczyniłem. W odróżnieniu do poprzedniego przeglądu foldable, tym razem uwagę skupiłem na mniejszych konstrukcjach – tzw. flip-phone’ach. Zestawiłem najciekawsze ze składanych telefonów, które można obecnie kupić na rynku. Listę podzieliłem na dwie grupy, bo w tym roku zaczęła krystalizować się sekcja tańszych „składaków”. Na liście jest sporo modeli z poprzedniego roku, ale z czasem będę je aktualizował o generacje debiutujące w 2024 roku. Lista jest całkiem długa. Niestety, nie wszystkie propozycje kupimy w Polsce, a szkoda. Najważniejsze z propozycji jednak u nas są. Nie pokusiłem się o wybranie najlepszego ze składanych smartfonów, ale przy każdym wymieniłem najciekawsze cechy.
Czytaj więcej o: najciekawsze składane smartfony (flip-phone’y) 2024 roku
12. Honor 90 i jego 200 megapikseli (ostatnio testowany)
Jak niedawno obiecywałem publikacja moich wrażeń spędzonych z Honorem 90 trafia na blog. Przez cały grudzień i styczeń wrzucałem w przeglądzie poszczególne uwagi na temat możliwości fotograficznych tego średniopółkowca z Androidem, a teraz czas na zbiorcze podsumowanie smartfona. Nie czuję bym wydobył wszystko co możliwe z modułu z sensorami, ale i pora roku utrudniała wyjścia z aparatem (tylko w jeden słoneczny dzień miałem chwilę w swoim napiętym harmonogramie, by sprawdzić urządzenie w terenie). Wnioski? Honor 90 to telefon korzystający z kilku flagowych rozwiązań chińskiego producenta. Jeden z wciąż nielicznych, który postawił na sensor 200 megapikseli. Jak wypadł? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i kilku zdjęć.
Czytaj więcej: mój test Honora 90
13. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro
Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych smartfonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.
Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro
14. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2024)
Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonów do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba piąte takie zestawienie. W 2024 roku lista propozycji się pokrywa, ale każdy z producentów zaoferował w mobilnej fotografii swoje ulepszenia. Tegoroczne zestawienie pokazuje pewien trend – teraz układ aparatów praktycznie każdej marki musi być wyposażony w peryskopowy teleobiektyw!
Poniżej przekierowanie do najaktualniejszej listy najciekawszych smartfonów premium (i nie tylko), które dysponują high-endowymi opcjami fotograficznymi. W zestawieniu ceny, dostępność i najlepsze funkcje. Nie siliłem się na porównanie. To nie ranking. Zbudowałem wstępny pomocnik wyboru wartych uwagi propozycji.
Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2024)