smartfony tygodnia 39 motorola moto g72
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia” #39

Piszecie do mnie, że podobają wam się moje zestawienia i cotygodniowe przeglądy, więc będzie ich więcej! Nowa seria obejmie smartfony. Nie jestem w stanie napisać o wszystkich, a w każdym tygodniu swoje premiery mają przeróżne i bardzo ciekawe modele. Będę mieszał informacje o telefonach z różnych półek. Pojawią się zarówno budżetowce jak i flagowce. Cykl wystartował z początkiem roku, więc zaczynam od podsumowania drugiego tygodnia stycznia 2022.

Na wstępie lista ciekawostek ze świata smartfonów (trochę liczb, przecieków, wieści od analityków i przewidywań powiązanych z nadchodzącymi modelami):

  • 2025 – dopiero w tym roku Apple stworzy własne modemy 5G | wg Jeffa Pu
  • 2.4 – tyle razy droższy jest chip A16 Bionic od poprzednika | wg Nikkei Asia
  • 3900 mAh – taką baterię ma posiadać Galaxy S23 (większą) | wg Digital Chat Station
  • 1024 – tylu użytkowników mają teraz grupy w WhatsApp beta (od czerwca było 512)
  • 2018 – od tego roku Google opracowywało zbliżenie cyfrowe Super Res Zoom z AI (30x)
  • 5 nm – w takiej litografii wykonano chip Google Tensor G2 (niestety nie w 4 nm)
  • 1 – tyle cali ma posiadać sensor główny w Oppo Find X6 Pro – prawdodpobnie 1″ Sony IMX989 (takie smartfony wciąż policzymy na palcach jednej ręki) | wg Digital Chat Station
  • 200 – tyle megapikseli może otrzymać Honor 80 Pro+ | wg Digital Chat Station
  • w 2023 roku na rynek mogą trafić smartfony Lenovo ThinkPhone (marka może wykorzystać charakterystyczny brand laptopów i tabletów w segmencie telefonów) | wg Evana Blassa

  • Google kasuje tryb Driving Mode w Asystencie Google (nie mylić z Google Maps Driving Mode, który wciąż jest do dyspozycji)
  • USB-C pojawi się w iPhone’ach (m.in. z uwagi na nowe regulacje na terenie UE), ale będzie to chwilowe. Apple chce przejść na wyłączne ładowanie bezprzewodowe | wg Marka Gurmana
  • YouTube tworzy nowe znaczniki profilu, by ułatwić użytkownikom komunikację (mają styl serwisów społecznościowych z @ w nazwie)
  • komunikator Signal testuje własne „storki” (znikające po 24h treści) – oczywiście z szyfrowaniem end-to-end. Kopiuje w ten sposób TikToka. Ze względów bezpieczeństwa kończy też ze wsparciem SMS

1. MediaTek Dimensity 1080 (chip tygodnia)

Zacznę nietypowo, bo od mobilnego procesora. Nie wszystkich interesują szczegółowe specyfikacje nowych układów obliczeniowych do smartfonów, ale warto znać ich potencjał. Każdy nowy chip z podkręconymi właściwościami to nowy zakres funkcji w tej samej cenie nowej generacji urządzenia. Swój nowy procesor dla telefonów przedstawi MediaTek. Już wkrótce wybrane jednostki mid-range z Androidem na pokładzie będą dysponować kilkoma ulepszeniami. Względem poprzednika (Dimensity 920) wariant Dimensity 1080 (6 nm) ma być wydajniejszy i lepiej obsługiwać aparaty.

To lecimy z konkretami. Przyszłe smartfony ze średniej półki z Dimensity 1080 na pokładzie zyskają:

  • wsparcie obsługi sensorów 200 mega z Imagiq ISP (poprzednik 108 mpx)
  • akceleracją HDR dla video w 4K (co nie jest jednak nowością w Dimensity)
  • upgrade dwóch rdzeni Cortex-A78 do 2.8GHz

GPU bez zmian, czyli Mali-G68 nie pokaże różnicy. Nie ma też żadnych poprawek pod gaming. Jest ten sam silnik HyperEngine 3.0. Chipset wciąż wspiera 5G tylko w sub-6GHz. Nadal jest Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2, LPDDR5 RAM i UFS 3.1 oraz ten sam układ APU (AI Processing Unit). Urządzenia z Dimensity 1080 powinny zadebiutować w czwartym kwartale 2022 roku. Już Realme potwierdziło, że szykuje swój telefon.

Wyróżniam za: podrasowanie parametrów części elementów, które obsłuży chip


2. Honor X40 GT – trochę gamingowy

smartfony tygodnia 40 honor x40 gtTen tydzień nie obfitował w globalne premiery żadnego wyjątkowego smartfona, więc wzrok skierowałem na kierunek chiński. W Państwie Środka co chwila debiutuje jakaś ciekawa jednostka z Androidem. Tym razem gamingowy Honor X40 GT, a przynajmniej tak wynika z wybranych jego parametrów.

Chińska marka proponuje nieźle dopasowaną pod granie specyfikację Androida. Honor X40 GT ma kilka typowo gamingowych właściwości, m.in.:

  • płynny i responsywny ekran IPS LCD 6.81″ z odświeżaniem 144H i próbkowaniem 480 Hz (bazowy X40 posiadał AMOLED, ale ze 120Hz)
  • specjalne chłodzenie (8 warstw zbije temperaturę o jeden stopień)
  • chip Snadpragon 888 (nie najnowszy, ale kiedyś flagowy i wciąż mocny)
  • 8 lub 12 GB RAM i 256 GB na dane
  • potrójny aparat: 50 mega + 2x 2 mpx (głębia i makro)
  • bateria: 4800 mAh z szybkim ładowaniem 66W
  • system: Android 12 z nakładką Magic UI 6.1

Honor X40 GT został wyceniony na 2099 juanów (to cena startowa za konfigurację 8/256GB). To niecałe 300$. Jak wyżej wspominałem, na razie ta odmiana smartfona będzie oferowana jedynie w Chinach.

Wyróżniam za: niezłe zestawienie poszczególnych parametrów przy zachowaniu rozsądnej ceny


3. Składana Razr 2022 aż za 1200€ ?!

moto razr 2022Europejska premiera składanej Motoroli Razr 2022 chyba coraz bliżej, bo do sieci wyciekł cennik oferty kierowanej na nasz kontynent. Widząc ceny modelu w trakcie chińskiej prezentacji byłem bardzo pozytywnie zaskoczony ich konkurencyjnością wobec bezpośrednich rywali.

Internetowy leakster – Roland Quandt – gasi właśnie moje nadzieje. Jeśli źródła jego informacji są rzetelne to najnowszy „składak” Motoroli będzie w Europie znacznie droższy od wariantu kierowanego na Chiny. Ma kosztować ponad 1200€ za bazową konfigurację 8/128GB. W Chinach cennik ma startować od 6000 juanów, czyli w wolnym przeliczeniu ok. 865€. Ma to być wynik dostępności bazowej wersji, która będzie u nas dostępna w wyższej konfiguracji, więc i cena wyższa. Zapewne będzie chodziło o edycję 8/256GB.

Dla szybkiego porównania, Samsung Galaxy Z Flip4 startuje od 1100€, natomiast Huawei P50 Pocket jest wyceniany na 1400-1600€ zależnie od regionu.

Wyróżniam za: sam smartfon zyskał bardziej flagowe specyfikacje, ale, jak widać, sporym kosztem cenowym (przynajmniej poza Chinami)


4. One UI 5 z Android 13 od Samsunga

I kolejne informacje pośrednio związane ze smartfonami, ale warte odnotowania w przeglądzie tygodnia. W przeciągu kilku tygodni ruszą aktualizacje Samsunga dla smartfonów Galaxy. Koreański gigant zaoferuje nakładkę One UI 5 bazującą na Androidzie 13. Marka pochwaliła się właśnie podsumowaniem nowości szykowanych w nowym interfejsie. Jego dominującym elementem ma być personalizacja systemu.

Oen UI 5 zaoferuje wszystkie nowości Google, ale też sporo opcji dopasowania różnych elementów pod indywidualne potrzeby użytkownika. Skórka ma nową customizację ekranu blokady, są nowe style zegarów, a można też ustawić tapety video. W karuzeli można ustawić do 15 zdjęć lub filmików, które będą losowo witały nas przy każdym kolejnym odblokowaniu telefonu. Część kolekcji jest przygotowana przez Samsunga, ale można korzystać z własnych materiałów z rolki. Ulepszenia są też w ramach asystenta Bixby, ale nie będę się nad nimi rozwodził.

Nowy interfejs uwzględni bardziej wielozadaniowe widgety, którymi można na ekranie elastyczniej zarządzać. Pojawią się Smart sugestie dot. ich doboru i automatyczne dopasowanie aplikacji i akcji, których używamy w Androidzie najczęściej.

Wyróżniam za: sporo nowości w personalizowaniu nakładki Androida


5. Budżetowy Redmi A1+ (Indie)

Redmi ma kolejny wariant budżetowego Androida. Został oficjalnie przedstawiony w Indiach, gdzie tego typu telefony mają swoje premiery coraz częściej. To pod tym względem jeden z ważniejszych dla Xiaomi rynków zbytu. Redmi A1+ to oczywiście prosty smartfon. Z naprawdę podstawowymi parametrami. Tylko dwie konfiguracje i to bardzo niskie: 2GB/32GB lub 3GB/32GB (tej opcji brakowało w A1).

Do tego mało wydajny MediaTek Helio A22 i oczywiście Android 12 w wersji Go Edition, ale z nakładką MIUI. Ekran z przekątną 6.52″ w HD+ i kamerka 5 mega na froncie i 8 mega na tyle. Pojemna jest bateria. Ma aż 5000mAh, ale wolno ładowana (i przez microUSB). Myślę, że ta propozycja nawet nie dotrze do Polski. „Plus” od A1 różni się głównie dodatkową konfiguracją i czytnikiem palca z boku urządzenia. Został wyceniony na 90-105€ (w przeliczniu z rupii).

Wyróżniam za: bardzo niski próg wejścia w świat Androida 12 (ale Go)


6. Galaxy Z Fold 3 (ostatnio testowany)

test Galaxy Z Fold 3 Michał SitnikJuż 10 sierpnia prezentacja czwartej generacji składanych smartfonów Samsunga, a to dobry moment na podsumowanie najlepszych i najgorszych cech poprzedniej generacji. Kilkanaście tygodni temu testowałem Galaxy Z Fold 3 przez okrągły miesiąc. Dało mi to okazję na sprawdzenie wad i zalet tego typu konstrukcji. Bardzo liczę, że w nowych jednostkach koreański gigant poprawi niedogodności, ale jednocześnie rozwinie praktyczność giętkiego Androida. Sprawdźcie moje 5 za i przeciw odnośnie urządzeń foldable:

Czytaj więcej o: mój test składanego Galaxy Z Fold 3


7. Najlepsze fotograficzne smartfony na rynku (2022)

najlepsze fotograficzne smartfony
Zobacz też: najlepsze foto smartfony (2022)

Na koniec chciałbym Was przekierować do mojego najświeższego zestawienia topowych smartfonów, które celują w fanów mobilnej fotografii. Jestem aktualnie w trakcie poszukiwań dobrej jednostki do robienia odpowiedniej jakości zdjęć, a że sekcja fotograficzna jest u mnie ostatnio mocno rozwijana, to chcę, by i prace były na poziomie.

Oczywiście fotki trzeba umieć też robić, ale i hardware się liczy. W high-endowych telefonach sensory dają znacznie więcej potencjału. Przygotowałem listę najciekawszych modeli foto-telefonów na 2022 rok. Pośród tych jednostek chcę coś wybrać, a przy okazji pomóc (lub utrudnić 😛 ) wybór moim czytelnikom.