smartfony tygodnia 50 honor x5
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia” #50

Rozpoczynam kolejną pięćdziesiątkę smartfonowych podsumowań (zakładam, że do setki dotrwam 😉 ). W 2023 spróbuję znów coś zmodyfikować. Będę wyraźniej podkreślał wyjątkowe element poszczególnych modeli Androidów i iPhone’ów, które wyróżnią je na tle konkurencji. Najchętniej wskażę oczywiście nowinki, bo chcemy przecież wiedzieć, w którą stronę rozwija się dział telefonów. Ponownie w zestawieniu miks propozycji z każdej półki. Od flagowców, aż po budżetowce.

Na wstępie lista mini ciekawostek ze świata smartfonów (trochę liczb, przecieków, wieści od analityków i przewidywań powiązanych z nadchodzącymi modelami):

  • 240W – taką (rekordową) moc ładowania ma otrzymać Realme GT Neo 5 (obecny rekordzista to Xiaomi Redmi Note 12 Explorer z ładowaniem 210W)
  • 3 nm – takiej litografii produkcja chipów Apple rusza jeszcze w tym roku
  • 31.12.2022 – tego dnia ponad 50 urządzeń przestanie być wspierane przez WhatsApp
  • 30 mln – to próg sprzedaży, którego nie osiągnie Galaxy S22 przed pojawieniem się S23 (wg analiz z Korei)
  • tajwański TSMC prowadzi negocjacje dot. powstania fabryki mikrochipów w Dreźnie (przypomnę, że w Texasie ma powstać gigafabryka na potrzeby Apple)
  • w 2023 LG Valvet otrzyma update do Androida 13 (dwa lata po wyjściu marki z segmentu)
  • Apple usunęło opcję aktualizacji do nowej architektury HomeKit (opcja pojawiła się w iOS 16.2) – użytkownicy mieli problemy ze swoimi danymi i urządzeniami
  • Wall Street Journal przekazuje, że producenci chipów przestają mieć problemy z realizacją zamówień (spadła sprzedaż telefonów, więc wyrównują się łańcuchy dostaw)

I jeszcze kącik najciekawszych zapowiedzi:

  • PRZECIEK: certyfikacja Bluetooth potwierdza istnienie modeli Galaxy A14 5G, Galaxy A34 5G i Galaxy A54 5G (kilka nowych jednostek na horyzoncie)
  • ZAPOWIEDŹ: 4 stycznia OnePlus 11 w Chinach (jeszcze przed globalną premierę 7 stycznia)
  • ZAPOWIEDŹ: 16 stycznia globalna prezentacja nubii Red Magic 8 Pro/Pro+

1. Xiaomi 12 Lite 5G w DxOMark

Dwunasta generacja flagowców Xiaomi powoli przechodzi do historii (mam na myśli ustępowanie tej kolejnej). Bazowy model uzyskał w rankingu DxOMark 113 punktów (61 miejsce w chwili pisania przegląd), a model Pro – 129 punktów (22. miejsce). Serwis pokusił się o sprawdzenie wyników budżetowej wersji tej rodziny. Jak bardzo Xiaomi 12 Lite 5G odbiega od lepiej wyposażonych modeli? Od tego podstawowego nie jakoś gorzej, bo tylko cztery punkty mniej. Twórcy badań podkreśli brak teleobiektywu i pewne ograniczenie obiektywu z ultra szerokim kątem. Myślę, że ogólna ocena i tak jest w porządku. Mi osobiście nieobecność tele by jednak doskwierała.

Sprawdź najnowszy przegląd: mobilna fotografia #55 


2. Samsung Galaxy S23 (przeciek tygodnia)

Coraz liczniejsze przecieki potwierdzają datę premiery serii Galaxy S23 od Samsunga. Pierwszego lutego możemy zobaczyć nowe propozycje Androidów koreańskiej marki. Częstotliwość wycieków i coraz dokładniejsze rendery i obrazki promocyjne tylko sugerują rychły debiut. Serwis 91mobiles dotarł do kilku ujęć przedstawiających kolorystykę telefonów. Będzie współgrała z zegarkami i słuchawkami producenta. Rodzina będzie składać się z modeli S23, S23+ i S23 Ultra. Ice Universe przekonuje, że każdy z trio będzie miał pojemniejszą baterię.

Wyróżnienie za: jeszcze ciężko coś powiedzieć, ale szykuje się ewolucyjne podejście do tematu (podobne do tego, które zaoferowało przy iPhone’ach 14 Apple). Raczej drobne zmiany bez większych zmian w designie


3. Redmi Note 12 Pro Speed Edition (Chiny)

smartfony tygodnia 51 Redmi Note 12 Pro Speed EditionSeria Redmi Note 12 debiutowała w październiku i od tego czasu pojawiło się czterech członków rodziny: Redmi Note 12, 12 Pro, 12 Pro+ i ostatnio Note 12 Discovery. Jeszcze przed końcem 2022 roku Xiaomi pokazała piątą wariację – model Redmi Note 12 Pro Speed Edition. Nazwa sugeruje, że to najszybszy z telefonów tej linii, ale ładowanie i pojemność baterii są te same, czyli 67W i 5000 mAh. Jest też wsparcie najważniejszych protokołów ładowania: QC 3+, PD 2.0 i PD 3.0. To gdzie zmiany? Jest inaczej wyglądający moduł fotograficzny i przesunięte logo marki. Wszystko przypomina wzornictwo POCO, więc spodziewam się, że na innych rynkach doczekamy się tego wariantu właśnie pod tą submarką.

Redmi Note 12 Pro Speed Edition ma też inny od bazowego modelu procesor i sensor główny. Zamiast Dimentity 1080 i aparatu 50 mega jest Snapdragon 778G i Samsung ISOCELL HM2 w rozdzielczości 108 mpx (niestety bez OIS, co jest charakterystyczne dla POCO). Pozostałe parametry praktycznie bez zmian:

  • ekran: OLED 6.67″ (Full HD+), 10-bit, 120Hz
  • konfiguracje: 6GB/128GB, 8GB/256GB lub 12GB/256GB
  • dźwięk z Hi-Res Audio i Dolby Vision (jest też port 3.5 mm)
  • profil: tylko 7.8 mm
  • selfie: 16 mega w otworku 2.9 mm
  • nowszy jest system: Android 13 z MIUI 14
  • cena: od 1699 juanów (ok. 230€)

Wyróżnienie za: rozszerzenie oferty nowej serii o kolejną wariację (ale raczej szykowanej pod brand POCO, czyli gotowość na premierę w kolejnych regionach świata)


4. Honor 80 GT z sensorem Sony IMX800 54 mega

smartfony tygodnia 51 Honor 80 GT

Honor 80 ma kolejnego przedstawiciela. Po Honor 80, 80 Pro i 80 SE mamy (przynajmniej na razie Chińczycy mają) wariant 80 GT. To jednostka plasowana między wariantem bazowym a Pro. Specyfikacje i wzornictwo mogę się podobać. Obawiam się jednak, że globalna edycja, o ile wyjdzie, nie będzie miała tak imponujących konfiguracji.

  • ekran: OLED 6.67″ (2400 x 1080), 10-bit, 120 Hz
  • chip: Snapdragon 8+ Gen 1
  • konfiguracje: 12/16 GB RAM i 256 GB na dane
  • fotografia: 54 mpx + 8 mpx (ultra wide) + 2 mpx makro)
  • selfie: 16 mega w ekranowym otworku
  • bateria: 4800 mAh z ładowaniem 66W
  • system: Android 12 z nakładką Magic UI 7.0
  • cena: od 3299 juanów

Wyróżnienie za: sensor fotograficzny Sony IMX800 z 54 megapikselami (1,49”, piksele 2.0µm po łączeniu) i bardzo wysokie konfiguracje pamięci operacyjnej. Szkoda braku najnowszego Androida prosto z pudełka…


5. POCO F5 Pro, czyli Redmi K60?

Redmi K60 ProXiaomi ma w swoim portfolio kilka różnorodnych serii smartfonów, by jeszcze bardziej dywersyfikować zasięgi. Seria K jest przeznaczona głównie na rynek wewnętrzny, ale często wybrane wariacje poszczególnych generacji trafiają do innych państw jako telefony POCO. Nie inaczej może być z K60, które w Europie mogą zostać przedstawione jako POCO F5. W Chinach przedstawiono trio Remi K60, K60 Pro i K60E. Mogę o nich śmiało napisać, bo czuję, że dotrą do Polski właśnie jako linia F od POCO. O każdy jednak bardzo skrótowo, najlepiej na szybkiej liście:

Redmi K60:

  • ekran 6.67″ AMOLED (wyjątkowa w tej klasie rozdzielczość QHD+) ze 120Hz i HDR10+;
  • czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem;
  • próbkowanie: 480Hz;
  • chip: Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1;
  • konfiguracje pamięci: 8/128 GB-16/512 GB (LPDDR5X i UFS 4.0);
  • foto: 64 mpx z OIS + 8 mpx (ultra wide) + 2 mpx (makro);
  • selfie: 16 mpx; bateria:
  • 5500 mAh (z chipem Surge P1 odpowiadającym za bezpieczeństwo) z ładowaniem przewodowym 67W i bezprzewodowym 30W;
  • ceny: od 2499 juanów (ok. 340€)

Redmi K60 Pro:

  • ekran 6.67″ AMOLED (wyjątkowa w tej klasie rozdzielczość QHD+) ze 120Hz i HDR10+;
  • czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem;
  • próbkowanie: 480Hz;
  • chip: Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2;
  • konfiguracje pamięci: 8/128 GB-16/512 GB (LPDDR5X i UFS 4.0);
  • foto: 50 mpx (Sony IMX800) z OIS/EIS + 8 mpx (ultra wide) + 2 mpx (makro);
  • selfie: 16 mpx; bateria:
  • 5000 mAh (z chipem Surge P1 odpowiadającym za bezpieczeństwo) z ładowaniem przewodowym 120W (0-100% w 19 min) i bezprzewodowym 30W;
  • ceny: od 3299 juanów (ok. 450€)

Redmi K60E:

  • ekran 6.67″ AMOLED (wyjątkowa w tej klasie rozdzielczość QHD+) ze 120Hz, ale już nie 12- a 10-bit i niższą jasnością 1200 nitów;
  • chip: MediaTek Dimensity 8200;
  • konfiguracje pamięci: 8/128 GB-16/512 GB (LPDDR5 i UFS 3.1);
  • foto: 48 mpx z OIS + 8 mpx (ultra wide) + 2 mpx (makro);
  • selfie: 16 mpx;
  • bateria: 5500 mAh (z chipem Surge P1 odpowiadającym za bezpieczeństwo) z ładowaniem przewodowym 67W;
  • cena: od 2199 juanów (ok. 300€)

Wyróżnienie za: rozdzielczość 3200×1440 ekranu AMOLED (rzadkość w tym segmencie) i super szybkie ładowanie 120W (w Pro)


6. iQOO Neo7 Racing (Chiny)

Chińczycy lubią podkreślać nazewnictwem wydajność swoich jednostek. iQOO Neo7 debiutował ledwie w październiku, a już ma edycję Racing. Od Neo7 i 7 SE z chipami odpowiednio Dimensity 9100+ i 8200, na pokładzie szybszego (przynajmniej na papierze) telefonu pracuje Snapdragon 8+ Gen 1, czyli poprzednia generacja flagowego układu Qualcomm. Tego podkręconego. Pozostałe elementy raczej bez zmian.

vivo iQOO Neo7 Racing Edition

To w sumie taki gamingowiec, ale bez tego charakterystycznego dla tej grupy Androidów designu. Co świadczy o przystosowaniu do gier? Zerknijcie w możliwości:

  • ekran: 6.78” z FHD+ (20:9), HDR10+ i odświeżaniem 120Hz
  • chip: Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1 i dodatkowy chip do klatek
  • pamięć: 8/256 GB, 12/256GB, 16/256GB i nawet 16/512GB (LPDDR5 i UFS 3.1)
  • podwójny silnik haptyczny i większa komora chłodzenia
  • bateria: 5000 mAh (podwójne ogniwo) z ładowaniem 120W od vivo
  • system: Android 13 z nakładką OriginOS 3.0 (globalnie pewnie z FuntouchOS 13)

Wyróżnienie za: gamingowe parametry z niecałe 400€ (o ile telefon trafi do Europy)


7. Hisense Hi Reader Pro z e-tuszowym ekranem

Hisense Hi Reader ProJakiś czas temu prezentowałem na blogu urządzenie Hisense Hi Reader. Marka przedstawia teraz jego udoskonalony model w wersji Pro. Hisense Hi Reader Pro to telefon o parametrach mid-range, ale z wyjątkowym wyświetlaczem. Co prawda, czarno-białym, ale w technologii e-papieru. W dziale smartfonów to wciąż unikatowe i rzadkie rozwiązanie. Specyfikacje ma zbliżone do typowego „średniaka”, ale wyświetlacz już zupełnie inny – czytnikowy. Być może nie jest to idealny panel dla Androida, ale do pewnych celów wystarczający. Ma swoje wady i zalety, ale i inne przeznaczenie.

Edycja Pro od bazowej różni się zasadniczo możliwością użytkowania urządzenia jako telefonu (ma też 4G do Internetu). Oto główne specyfikacje Hisense Hi Reader Pro:

  • ekran: 6.1″ z E Ink (16 odcieni szarości i 300 ppi)
  • chip: Snapdragon 662
  • pamięć: 4 GB RAM i 128 GB na dane (UFS 3.1)
  • system Android 11 (ale z limitowanymi opcjami Google Play)
  • łączność: Wi-Fi, Bluetooth 5.0 i 4G LTE
  • cena: poniżej 250$

8. Budżetowy Redmi 12C (Chiny)

Redmi 12C budżetowy AndroidSporo tych nowych Redmi, co? Obok serii K60 i Note 12 Pro Speed Edition (POCO F5 Pro) jeszcze przed końcem roku Xiaomi pokazało budżetowca. Redmi 12C to prosty, ale przyjemnie wyglądający Android typu entry-level. Ma bardzo podstawowe, ale wystarczające w tej sekcji specyfikacje. Podobnie jak pozostałe nowe propozycje, ten też będzie początkowo dostępny jedynie w Chinach. Redmi ma zaoferować trzy konfiguracje pamięci, ale różnice w cenie nie będą wysokie. Widełki do okolice 95-120 euro (w przeliczeniu z juanów – bez ceł i podatków). Poniżej najistotniejsze ze specyfikacji Redmi 12C:

  • ekran: LCD 6.71″ z HD+ i kamerką selfie w notchu
  • chip: MediaTek Helio G85
  • podwójny aparat: sensor główny 50 mega + czujnik głębi
  • pamięć: 4/6GB (LPDDR4X) RAM i 64/128 GB na dane (+ 512 GB kartami pamięci)
  • bateria: 5000 mAh (niestety tylko port microUSB)
  • system: Android 12 ze „specjalnie zoptymalizowaną wersją” MIUI 13

9.Aktualnie używam: iPhone 14 Pro

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandDość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych smartfonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.

Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro


10. Galaxy Z Fold 3 (ostatnio testowany)

test Galaxy Z Fold 3 Michał SitnikJuż 10 sierpnia prezentacja czwartej generacji składanych smartfonów Samsunga, a to dobry moment na podsumowanie najlepszych i najgorszych cech poprzedniej generacji. Kilkanaście tygodni temu testowałem Galaxy Z Fold 3 przez okrągły miesiąc. Dało mi to okazję na sprawdzenie wad i zalet tego typu konstrukcji. Bardzo liczę, że w nowych jednostkach koreański gigant poprawi niedogodności, ale jednocześnie rozwinie praktyczność giętkiego Androida. Sprawdźcie moje 5 za i przeciw odnośnie urządzeń foldable:

Czytaj więcej o: mój test składanego Galaxy Z Fold 3


7. Najlepsze fotograficzne smartfony na rynku (2022)

najlepsze fotograficzne smartfony
Zobacz też: najlepsze foto smartfony (2022)

Na koniec chciałbym Was przekierować do mojego najświeższego zestawienia topowych smartfonów, które celują w fanów mobilnej fotografii. Jestem aktualnie w trakcie poszukiwań dobrej jednostki do robienia odpowiedniej jakości zdjęć, a że sekcja fotograficzna jest u mnie ostatnio mocno rozwijana, to chcę, by i prace były na poziomie.

Oczywiście fotki trzeba umieć też robić, ale i hardware się liczy. W high-endowych telefonach sensory dają znacznie więcej potencjału. Przygotowałem listę najciekawszych modeli foto-telefonów na 2022 rok. Pośród tych jednostek chcę coś wybrać, a przy okazji pomóc (lub utrudnić 😛 ) wybór moim czytelnikom.