Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu smartfonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.
Przed wami kolejny zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range.
Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, trochę przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:
- 1.38 mld – tyle smartfonów sprzedał Samsung w przeciągu ostatnich 5 lat – to o 30% więcej od sprzedanych w tym czasie przez Apple iPhone’ów | wg CasinosEnLigne
- 108 – tyle megapikseli debiutuje w pierwszych OnePlus (model Nord CE 3 Lite)
- 2025 – dopiero w tym roku ProMotion (120Hz) trafi do bazowych iPhone’ów | wg DSCC
- 10 – po tyle latach Google wygasza nakładkę Google Now Launcher
- 2027 – w tym roku pojawi się bardziej bezramkowy iPhone | wg Rossa Younga
- 261 mln – tyle smartfonów sprzedał w 2022 roku Samsung | wg StockApps
- 226.4 mln – tyle iPhone’ów sprzedało w 2022 roku Apple | jw
- 2030 – do tego roku Apple planuje mieć całkowicie neutralną produkcję urządzeń
- składany Galaxy Z Flip 5 ma otrzymać znacznie większy ekran zewnętrzny
- Google chce, by developerzy aplikacji umożliwiali usuwanie konta przy odinstalowaniu programu z telefonu (ma to zwiększyć bezpieczeństwo naszych danych)
- Samsung kontynuuje współpracę z AMD w ramach grafiki Radeon dla chipów Exynos (jeszcze bardziej gamingowe smartfony)
1. Redmi Note 12 Pro+ w DxOMark
Wciąż telefony z sensorami w rozdzielczości 200 megapikseli są rzadkością. W tej chwili jest ich na rynku tylko kilka, w tym jeden high-endowy z matrycą trzeciej generacji (na wyłączność w Galaxy S23 Ultra). W sumie jestem w stanie wyliczyć pięć takich jednostek. Oprócz Samsunga jest jeszcze Motorola Edge 30 Ultra, potem pojawiły się jeszcze Xiaomi 12T Pro, Infinix Zero Ultra. Właśnie pojawiły się wyniki analizy fotograficznych możliwości Redmi Note 12 Pro+ z takim czujnikiem. DxOMark oceniło zestaw fotograficzny na 113 punktów. Dało to dopiero 74 miejsce w końcowym rankingu. Trzeba jednak zauważyć, że uśrednione wyniki popsuły pewnie pozostałe aparaty. W dodatku sensor 200 mega wciąż ma swoje braki. Niby zwiększa czułość przez połączenie aż 16 sąsiadujących pikseli i pozwala wykadrować fragmenty z natywnej rozdzielczości (jest OIS), ale ma problemy z ostrością poza centrum obrazu.
The @Xiaomi #RedmiNote12ProPlus 5G delivered an appreciable performance for a device in the High-End segment. Good target exposure and accurate white balance were the camera’s main strengths. 📱
➡️ Discover the #DXOMARK test results: https://t.co/pnqUfjOBgR pic.twitter.com/vKuE7Ks86N
— DXOMARK (@DXOMARK) April 5, 2023
Zestaw fotograficzny w Redmi Note 12 Pro+:
- 200 mpx z f/1.65 (Samsung ISOCELL HPX) 1/1.4″ z autofucusem QPD i pikselami 0.56μm, wsparciem HDR i 14-bitową głębią kolorów oraz OIS
- 8 mpx z f/2.2 (ultra szeroki kąt 120˚)
- 2 mpx z f/2.4 (czujnik głębi)
- Selfie: 16 mega w centralnym otworku
Czytaj więcej o: Redmi Note 12 Pro+
2. OnePlus Nord CE 3 Lite 5G (Europa)
Po głębszej integracji OnePlus z Oppo widać pewne efekty. Flagowce tego pierwszego ograniczono do jednej edycji (nie ma już odmian Pro), a znacznie większy nacisk kładziony jest na budżetowce lub średniaki z linii Nord. W Europie zadebiutował pierwszy OnePlus tej serii z sensorem 108 megapikseli. W zasadzie to pierwszy taki od OnePlus w ogóle. OnePlus Nord CE 3 Lite nie jest drogi, ale tym czujnikiem zaskoczył (szkoda tylko, że mimo wysokiej rozdzielczości nagrywa tylko w 1080p/30fps z racji niezbyt wydajnego procesora). Telefon wyceniono na 339 €. W tej cenie zaoferowano całkiem ciekawy zestaw podzespołów:
- ekran: LCD 6.72″ (Full HD+), 120Hz, 8-bit
- chip: Snapdragon 695 (6 nm) – jak model z 2022 roku
- foto: 108 mpx (ISOCELL HM6) z bezstratnym zoomem 3x (6x cyfrowo) + 2x 2 mpx (makro i głębia)
- selfie: 16 mega w ekranowym otworku
- konfiguracja; 8 GB RAM (+8 wirtualnei) i 128/256 GB na dane (UFS 2.2) + slot na microSD
- łączność: Wi-Fi ac, Bluetooth 5.1, NFC, modem 5G
- bateria: 5000 mAh z ładowaniem 67W z SuperVOOC Endurance Edition (ochrona baterii)
- audio: głośniki stereo i port słuchawkowy 3.5 mm
- system: Android 13 z nakładką OxygenOS 13.1
Wyróżniam za: sensor 108 mega, ładowanie 67W i ekran 120Hz
Wake up, the #OnePlusNordCE3Lite 5G’s 67W SUPERVOOC fast charging is here to save the day!
— OnePlus (@oneplus) April 6, 2023
3. Motorola Moto G Power 5G (USA)
W 1973 roku Motorola wykonała pierwsze połączenie swoimi telefonami komórkowymi. Firma w tym roku świętuje 50-lecie tego wydarzenia – głównie różnymi promocjami. Przy okazji rozszerza ofertę modeli. W USA wprowadziło Moto G Power 5G, czyli kolejną wariację średniaka z większą baterią (dzisiaj już właściwie standardową). Nie widzę nic wartego szczególnego odnotowania w tej jednostce. Standardowe parametry.
Say hello 👋 to the new MOTO G POWER 5G – 2023 (coming soon✨)
Experience ultra-fast 5G performance with an octa-core processor.* Enjoy seamless scrolling on a razor-sharp 6.5″” FHD+ display with a 120Hz refresh rate.
Sign up now for updates: https://t.co/7SlN3UFk41 pic.twitter.com/ugGnMlGKmO
— motorolaus (@MotorolaUS) April 6, 2023
- ekran: IPS LCD 6.5″, 120Hz z FHD+
- chip: MediaTek Dimensity 930
- konfiguracja: 6 GB RAM i 256 GB na dane (+slot na microSD)
- fotografia: 50 mega + 2x 2 mpx (głębia i makro)
- bateria: 5000 mAh z ładowaniem 15W (ale ładowarka w pudełku jest 10W)
- system: Android 13 z nakładką Moto MyUX
- cena Moto G Power 5G: 300$
Wyróżniam za: chyba nie jestem w stanie podać nic wartego uwagi
4. Realme GT Neo5 SE z ładowaniem 100W (Chiny)
Realme obiecało, że (średnia?) moc ładowania ich telefonów na ten rok nie spadnie poniżej 33W i słowa dotrzymuje. W Chinach przedstawiono kolejną wariację Neo5. Wersja SE nie ma tak rekordowego ładowania jak flagowiec (150W), ale 100W nadal brzmi imponująco. Baterię 5500 mAh uzupełni w mig. Nie chcę się zbytnio rozpisywać o tej jednostce, bo nie spodziewam się jej w naszym kraju, ale kilka głównych parametrów przytoczę:
- ekran: AMOLED 6.74″ ze 144Hz
- czytnik palca zintegrowany z ekranem
- chip: Snapdragon 7+ Gen 2
- foto: 6 4 mega + 8 mpx (ultra wide) + 2 mpx (mikroskopowy)
- do 16 GB RAM i 1 TB na dane
- Android 13 z nakładką Realme UI 4.0
- cena Realme GT Neo5 SE: od 2099 juanów (ok. 300$ bez ceł i podatków)
Wyróżniam za: ładowanie 100W, topowe konfiguracje pamięci i najnowszy Snapdragon 7+ Gen 2
5. vivo X Flip i X Fold2 (zapowiedź tygodnia)
Premiera nowych „składaków” vivo jeszcze w kwietniu. Chińska marka szykuje aż dwie nowe jednostki: drugą generację większego Folda i mniejszego Flipa. Nazewnictwo wprost sugeruje format obu. Ten pierwszy ma być usprawnieniem poprzednika, ten drugi całkowitą nowością w ofercie producenta. Firma zaczęła już nawet zwiastować obie konstrukcję. X Fold2 pojawił się na jednej z imprez, na którym było obecne vivo, natomiast model „z klapką” zadebiutował w kilku ujęciach na kanale Weibo (portal społecznościowy z Chin).
vivo X Flip coming soon pic.twitter.com/7yDHbXUfta
— Ice universe (@UniverseIce) April 3, 2023
O specyfikacjach telefonów nie wiadomo jeszcze wszystkiego, ale są już pierwsze oficjalne wieści. vivo X Fold2 ma być ładowany z mocą nawet 120W (poprzednik 80W), natomiast w module fotograficznym vivo X Flip widać logotyp ZEISS oraz spory ekran zewnętrzny. Telefon będzie bezpośrednim rywalem dla Oppo Find N2 Flip, Galaxy Z Flip 4, Moto RAZR 2022 i Huawei P50 Pocket.
Wyróżniam za: spory wyświetlacz zewnętrzny i aparaty ZEISS
6. Motorola Edge 40 Pro (smartfon tygodnia)
W Europie debiutuje odpowiednik chińskiej Motoroli Edge X40 – model Edge 40 Pro. Ma te same rozwiązania, ale jedną konfigurację pamięci oraz „normalniejszego” Androida. Pozostałe parametry bez zmian, w tym moduł fotograficzny. Jest niezły, bo oferuje dwa sensory 50 mpx i teleobiektyw, a na przodzie selfie z nietypowej rozdzielczości aż 60 megapikseli. Efektownie wygląda temat ładowania baterii i odświeżania ekranu. Liczby są imponujące. Moc uzupełniania energii ze 125W i wyświetlacz posiadający aż 165Hz. To oczywiście nie wszystko. Świetnie prezentuje się też kwestia wydajności. Na pokładzie Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 oraz pamięć w standardach LPDDR5X i UFS 4.0. Do tego wszystkiego jeszcze szczelność zgodna z IP68. Na Starym Kontynencie tylko jedna konfiguracja: 12 GB RAM i 256 GB na dane. Cena Motoroli Edge 40 Pro – 899.99€
Wyróżniam za: flagowe parametry (Snapdragona, standardy pamięci), ekran 165Hz i niezły zestaw fotograficzny
Czytaj więcej o: Motorola Edge 40 Pro
7. Try Galaxy – Samsung promuje One UI 5.1
Na początek mobilny software. W tym tygodniu znalazłem trzy ciekawe aplikacje. Zacznę od nietypowego rozwiązania Samsunga. Koreański gigant proponuje webowe narzędzie (dostępne z poziomu przeglądarki) dla telefonów innych marek (także iPhone’ów), dzięki któremu zapoznamy się z potencjałem flagowego Galaxy S23. Try Galaxy ma pozwolić przetestować nakładkę One UI 5.1 dla Androida 13. Program jest dostępny w czternastu językach i umożliwia nawet sprawdzenie apki aparatu (z Nightografią, czy Photo Remaster). Wystarczy w smartfonie wejść na trygalaxy.com
Say WHAT?! Try Galaxy on your iPhone, no downloads required. Check out https://t.co/lbuEPkLjFv for all the info.#TryGalaxy #Samsung pic.twitter.com/9aNk4Xz6Hz
— Samsung SriLanka (@SamsungSriLanka) April 4, 2023
8. Budżetowy POCO C51 (Indie)
Widziałem ostatnio kilka budżetowych telefonów POCO z linii „C”. W Indiach zadebiutował kolejny. POCO C51 to naprawdę tani i lekko wyposażony smartfon. Nic zatem dziwnego, że pojawił się w Indiach, gdzie zapotrzebowanie na takie jednostki jest bardzo wysokie. Telefon ma ekran LCD 6.52 cala o niskiej rozdzielczości HD+, ale sporą baterię, bo aż 5000 mAh (ładowana z 10W). Chipem jest Helio G36 od MediaTek, a konfiguracja pamięci to 4 GB RAM i 64 GB na dane. Ciekawie wygląda opcja wirtualnego zastrzyku siedmioma dodatkowymi GB. Pamięć raczej nie jest szybka, więc nie wiem czy dodatkowy RAM się sprawdzi. Jak na model entry-level to przestrzeni na pliki jest sporo, a dodatkowo można ją rozszerzyć o kartę microSD. System to najnowszy Android 13, ale w edycji Go, czyli lżejszej. Kamerki oczywiście adekwatne do półki cenowej. Z tyłu 8 mega + czujnik VGA do głębi, a z przodu 5 mpx. Nie licząc ceł i podatków, POCO C51 kosztuje ok. 100$.
Wyróżniam za: wirtualny RAM, sporą baterię i niską cenę
Introducing the all-new POCO C51
More RAM, More Fun ✅
UPGRADED Processor ✅✅
The Display You LOVED ✅✅✅
Mandatory Leak B4 LAUNCH ✅✅✅✅Price? That’s not leaked. So, take a guess 😅
Officially launching on 7th April at 12 noon on @Flipkart. pic.twitter.com/6EaoWiDuT0
— POCO India (@IndiaPOCO) April 5, 2023
9. iPhone 15 Pro i 15 Pro Max (przeciek tygodnia)
Do premiery iPhone’ów 15 jeszcze pół roku, a już mamy naprawdę konkretne przecieki. Od kilkunastu tygodni do sieci wyciekają ciekawostki na temat kolejnej generacji telefonów Apple, ale bez wizualizacji nie są tak obrazowe. iPhone’y 15 Pro zyskały kolejne (po czerwonym wariancie) rendery na podstawie CADów. Potwierdzają jeszcze bardziej bezramkową konstrukcję, tytanową ramkę i bardziej zaoblone kształty.
Widać też lekkie zmiany w module fotograficznym. Sensory „wysepki” ponownie urosły, ale tylko w edycji Pro, bo Pro Max jest smuklejsza. To pewnie dlatego, że w tym większym ze smartfonów ma zadebiutować peryskopowy teleobiektyw. Element, który w Androidach jest obecny już od lat. Gigant z Cupertino ma wdrożyć zupełnie nowy aparat z technologią dostarczającą więcej światła i redukującą prześwietlenia i niedoświetlenia przy konkretnych ustawieniach aparatu.
Exclusive: iPhone 15 Pro design reveals new buttons, giant camera bump, colors, and more https://t.co/v0FILZeApp by @ianzelbo
— 9to5Mac (@9to5mac) April 7, 2023
Widać też port USB-C, którego implementację na Starym Kontynencie wymusiła Unia Europejska. Po sieci krążą pogłoski, że szybsze ładowanie iPhone’ów będzie możliwe tylko certyfikowanymi przewodami (z chipem). Przyciski boczne i slider wyciszenia mają być haptyczne, co również przewidywano. Haptyczne silniczki mają wspomóc odczuwanie „nacisku”. Ramka wokół wyświetlacza ma mieć tylko 1.55 mm z każdej strony. Wszystkie te informacje krążyły po Internecie od dłuższego czasu, a niektórych spodziewano się już w poprzednikach. Wcale nie jest pewne, czy to wszystko trafi do iPhone’ów 15, ale jest bardzo prawdopodobne.
10. Ukrywanie zdjęć w galerii (smarthack tygodnia)
Teraz nowa w tym roku sekcja TechMixa: smarthacki tygodnia. Ruszyłem z kolejną serią mini wpisów z ciekawostkami dotyczącymi ukrytych funkcji, czynności lub opcji naszych smart urządzeń. Takie lifehacki związane ze smartfonami, smartwatchami i innymi inteligentnymi urządzeniami. Będę publikował takie wrzutki na blogu okazjonalnie. Pewnie nie w każdym tygodniu. Zależy na co trafię, co wyhaczę lub co uda mi się odkryć.
W tym tygodniu pokazałem, jak ukryć zdjęcia w galerii aparatu lub ograniczyć dostęp do naszej biblioteki. Przyda się, gdy nie chcemy udostępniać wszystkich obrazków naszych albumów w telefonie (np. gdy go użyczamy innej osobie do przeglądu galerii lub z naszego telefonu korzysta więcej osób). Te opcje są dostępne w iOS i Androidzie, ale w tym drugim z racji rozproszenia nakładek proces wygląda nieco inaczej.
Czytaj więcej: ukrywanie zdjęć w galerii smartfona
11. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro
Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych smartfonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.
Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro
12. Galaxy Z Fold 3 (ostatnio testowany)
Już 10 sierpnia prezentacja czwartej generacji składanych smartfonów Samsunga, a to dobry moment na podsumowanie najlepszych i najgorszych cech poprzedniej generacji. Kilkanaście tygodni temu testowałem Galaxy Z Fold 3 przez okrągły miesiąc. Dało mi to okazję na sprawdzenie wad i zalet tego typu konstrukcji. Bardzo liczę, że w nowych jednostkach koreański gigant poprawi niedogodności, ale jednocześnie rozwinie praktyczność giętkiego Androida. Sprawdźcie moje 5 za i przeciw odnośnie urządzeń foldable:
Czytaj więcej o: mój test składanego Galaxy Z Fold 3