Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu smartfonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.
Przed wami kolejny zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range.
Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, trochę przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:
- 30 mln – tyle smartfonów w Q1 2023 sprzedało Xiaomi | wg raportu finansowego marki
- 600 mln – tylu aktywnych miesięcznie użytkowników ma Xiaomi | jw
- 11.3% – to udziały Xiaomi w rynku smartfonów w Q1 2023 | jw
- 1299€ – kilka kolejnych źródeł potwierdza taką cenę Xiaomi 13 Ultra w Europie
- 799/1299€ – tyle w Europie mają kosztować składane Motorole Razr 40 i 40 Ultra
- 24.10.2023 – tego dnia zadebiutuje Snapdragon 8 Gen 3 | wg Ice Universe
- 3 – tyle większych aktualizacji obiecuje Nothing Phone (2) | wg Carla Peia
- 50% – aż o tyle oszczędniejszy ma być Dimensity 9300 (4nm) względem poprzednika. Ma pokonać Apple A17 Bionic i posiadać wyłącznie mocne rdzenie (w konfiguracji 1+5+2) | wg Digital Chat Station
- iPhone’y 15 mają być kompatybilne ze standardem Qi2 (a ten z MagSafe) | wg ChargerLab
- pierwsze akcesoria w standardzie Qi2 zadebiutują pod koniec roku | wg ChargerLab
- Samsung uruchamia program samodzielnej naprawy w Korei Południowej (na początek smartfony Galaxy S20, S21 i S22)
- 4 – te pierwsze miejsca w sprzedaży smartfonów w Q1 2023 zajęły iPhone’y (14 Pro Max, 14 Pro, 14 i 13) – piąty na liście był Galaxy S23 Ultra | wg Canalys
- 31% – takie udziały w sprzedaży smartfonów w Q1 2023 miały modele premium (najlepszy wynik w ostatnich pięciu latach, czyli +4.7% r/r) | wg Canalys
- 13.3% – to ogólne spadki sprzedaży smartfonów w Q2 2023 | wg Canalys
High-end($500 and above) smartphones bucked the global trend by growing 4.7% YoY, exceeding 1/3 of worldwide shipments in Q1 2023. pic.twitter.com/FfVA1sYgqk
— Canalys (@Canalys) May 29, 2023
Ciekawsze zapowiedzi:
- 6 czerwca premiera Samsunga Galaxy F54 5G
- 26 lipca Galaxy Unpacked w Korei Południowej (składane Galaxy?)
- w lipcu premiera OnePlus Ace 2 Pro (Chiny) – kopia Oppo Reno10 Pro+
1. OPPO A98 5G (Polska)
Już tydzień wcześniej wiadome było, że ten telefon zadebiutuje na polskim rynku (co zapowiedział sam Leo Li – CEO Oppo Polska). Teraz chiński producent przedstawił pełne specyfikacje i cenę smartfona w naszym kraju. OPPO A98 5G trafia do Polski ledwie miesiąc po swojej głównej premierze. To kolejny przedstawiciel serii A. Wyższy numerek oznacza, że zobaczymy w nim parametry średniej klasy z cechami flagowca.
Oppo A98 5G otrzymał pojemną baterię z szybkim ładowaniem, spory i płynny ekran, a także potrójny zestaw fotograficzny w formacie przypominającym ostatnie propozycje designu marki Honor. Telefon z Androidem 13 prezentuje się przy tym bardzo ładnie. Cennik startuje od 1799 zł. Oto najważniejsze specyfikacje:
- ekran: 6.72″ LTPS LCD (Full HD+), 120Hz
- chip: Qualcomm Snapdragon 695
- konfiguracja: 8 GB RAM (LPDDR4x) + 8 GB wirtualnie i 256 GB na dane (UFS 2.2) + microSD (do 1 TB)
- selfie: 32 mega z f/2.4 w ekranowym otworku
- potrójny aparat: 64 mpx z f/1.7 + 2 mpx (mikroobiektyw ze zbliżeniem 40x) z f/3.3 + 2 mpx (głębia)
- audio: głośnik stereo + port słuchawkowy jack 3.5 mm
- bateria: 5000 mAh z ładowaniem 67W (i OPPO Battery Health Engine)
- system: Android 13 z nakładką ColorOS 13.1
Wyróżniam za: szybkie ładowanie, ekran 120Hz i mikroobiektyw
2. Motorola Razr 40 Ultra – smartfon tygodnia (Europa)
Czwarta (a w w rzeczywistości trzecia) generacja składanych Razr wyróżni się na rynku – szczególnie droższy wariant Razr 40 Ultra. O jego najciekawszym elemencie pisałem już przy okazji przecieków. Teraz je tylko potwierdzę. Zewnętrzny ekran na „klapce” flip-phone’a faktycznie zajmie rekordowo duży obszar.
Unikatowo wygląda moduł fotograficzny, którego obiektywy zostały otoczone wyświetlaczem. Motorola obiecuje, że większość aplikacji Androida będzie tu wygodnie obsługiwana. Bez potrzeby otwierania całej konstrukcji. Telefon ma też mocne wnętrze, choć nie topowe. Jak na tę kategorię smartfonów wystarczające. 1299€ to sporo, ale model aspiruje do grona high-endowców.
Wyróżniam za: efektowny wyświetlacz na klapce
Czytaj więcej o: Motorola Razer 40 Ultra
3. Tańsza Motorola Razr 40 (Europa)
Motorola produkuje składane smartfony już od kilku lat, ale uwagę skupia wyłącznie na mniejszych model (typu flip-phone). Dzięki temu koncentruje się na rozwoju jednego typu konstrukcji. W tym roku marka postanowiła urozmaicić ofertę i proponuje dwie odmiany Razr serii 40. Obok wariacji Ultra dostępna będzie też bardziej przystępna cenowo edycja ze znacznie mniejszym ekranikiem na zewnątrz.
Producent obniżył dzięki temu koszty (nieco słabsze jest też wnętrze urządzenia), czyli obniżył próg wejścia w segment „składaków”. 799€ to nadal sporo, ale już mniej niż Motorola oferowała przy poprzednich Razr. Wyświetlacz zewnętrzny ma tylko 1.5 cala i posłuży do bardzo podstawowych komunikatów. Będzie mniej praktyczny od tego w Ultra.
Wyróżniam za: próba obniżenia kosztów składanego smartfona
Czytaj więcej o: Motorola Razr 40
4. Honor 90 Pro z 200 megapikselami
Już w zeszłym tygodniu do sieci przeciekła większość informacji o nowej serii Honor 90, ale teraz wszystko jest już oficjalne. W Państwie Środka premierę miał duet Androidów ze średniej-wyższej półki od marki Honor. Oba smartfony korzystają z tego samego sensora głównego w rozdzielczości 200 megapikseli, ale w innym towarzystwie. To kolejne na rynku modele z takim aparatem – wciąż jeszcze nieliczne.
Najpierw chwilka o metrycy 200 mega. Będzie to model ISOCELL HP3 od Samsunga, czyli ten najczęściej stosowany (HP2 jest lepszy, ale wciąż na wyłączność Samsunga). Pozwala połączyć sąsiadujące piksel 16 do 1 większego o znacznie lepszej czułości na światło. W zasobach nietypowo zaprojektowanych dwóch „wysepek” są jeszcze obiektywy z ultra szerokim kątem i trzecie „oczka” o innych właściwościach (w Pro jest tele, w bazowym czujnik głębi). Pro ma też lepszy zestaw na froncie, bo wzbogacony o sensor do analizy głębi. Oba mają jednak efektowne 50 megapikseli!
Oba smartfony chińskiej marki mają parametry klasy średniej, ale wyższej:
Honor 90 Pro:
- ekran: 6.78″ AMOLED 10-bit, 120Hz z HDR i ponad 1000 nitów jasności
- chip: Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1
- konfiguracja: 12/256 GB, 16/256 GB, 16/512 GB
- bateria: 5000 mAh z ładowaniem 90W
Honor 90:
- ekran: 6.7″ OLED (miliard kolorów), 120 Hz i 1600 nitów (szczytowo)
- chip: Qualcomm Snapdragon 7 Gen 1 (z podkręconym z 2.4 do 2.5 GHz rdzeniem)
- konfiguracje: 12/256 GB, 16/256 GB, 16/512 GB
- bateria: 5000 mAh z ładowaniem 66W
Wyróżniam za: sensor 200 mpx, wyświetlacze i szybkie ładowanie
5. vivo S17 z 50 mega na froncie (Chiny)
Chiński vivo przyzwyczaiło już do bardzo dobrych fotograficznie smartfonów w segmencie premium, ale od jakiegoś czas stara się też wdrażać część swoich fotograficznych technologii w modelach ze średniej półki. Za najlepszego reprezentanta tego podejścia uznałbym serię S, która już od kilku lat dysponuje efektownymi rozwiązaniami mobilnej fotografii. Producent przedstawił w Chinach kolejną generację tej linii. Vivo S17, podobnie jak wymieniony wyżej Honor 90, otrzyma na przodzie kamerkę w rozdzielczości aż 50 megapikseli.
Seria nowych telefonów vivo składa się z trzech odmian: S17, S17t i S17 Pro (wcześniej jeszcze S17e). Chyba wszystkie z ekranami OLED (10-bit) z zakrzywieniami i odświeżaniem 120Hz oraz bateriami 4600 mAh z szybkim ładowaniem 80W. Z konfiguracjami 8/12 GB RAM i 256/512 GB. Różnicami będą zestawy fotograficzne oraz procesory. Jak zwykle z tyłu pierścień LED dla doświetlenia kadru.
- vivo S17: Snapdragon 778G+; aparat selfie 50 mpx z f/.20 i AF (+ dual flash); tylny moduł fotograficzny: 50 mpx (Sony IMX766V) z f/2.0 z OIS + 8 mpx (ultra wide)
- vivo S17t: Dimensity 8050; tylny moduł fotograficzny: 50 mpx (Sony IMX766V) z f/2.0 z OIS
- vivo S17 Pro: Dimensity 8200; aparat selfie 50 mpx z f/.20 i AF (+ dual flash); tylny moduł fotograficzny: 50 mpx (Sony IMX766V) z f/1.88 z OIS + 12 mpx z f/1.98 (portretowe 2x) + 8 mpx (ultra wide)
Wyróżniam za: 50 megapikseli dla aparatu selfie
6. vivo V29 Lite, czyli globalny Y78
Do Europy wkracza kolejny model telefonu vivo po tzw. przebrandowaniu. W maju w Chinach (a potem Singapurze) zadebiutował Y78. Na Starym Kontynencie będzie znany pod nazwą V29 Lite. Android z sekcji mid-range będzie dysponował kilkoma fajnymi parametrami, m.in. bocznymi zakrzywieniami ekranu. Jest jednak dość ciekawie wyważony. W wielu obszarach ma optymalnie dopasowane elementy, więc prezentuje się dobrze. IMO naprawdę nieźle, choć fotograficznie z pewnymi brakami (nie ma ultra szerokokątnego obiektywu).
Wylistowałem najważniejsze ze specyfikacji vivo V29 Lite z 5G:
- ekran: 6.78″ AMOLED (FHD+), 120Hz
- chip: Qualcomm Snapdragon 695
- konfiguracja: 8 GB RAM i 128 GB na dane
- potrójny aparat: 64 mpx z OIS + 2 mpx (makro) + 2 mpx (głębia)
- selfie: 16 mega z f/2.5 w ekranowym otworku
- bateria: 5000 mAh z ładowaniem 44W
- system: Android 13 z Funtouch 13
- cena vivo V29 Lite: 8499 koron (ok. 360€)
Wyróżniam za: zakrzywiony ekran AMOLED 120Hz, aparat 64 mega z OIS i szybkie ładowanie 44W
7. Redmi Note 12T Pro (Chiny)
Dwunasta generacja Note’ów od Redmi ma strasznie wiele wariacji (niektóre z tą samą nazwą na inne regiony o innych specyfikacjach). W Chinach dołożono kolejny model – Redmi Note 12T Pro. To oczywiście następca 11T Pro. Będzie drugim smartfonem na rynku z układem Dimensity 8200 Ultra, który debiutował w zeszłotygodniowym Xiaomi Civi 3 (prawdopodobnie jako 13 Lite w Europie). Jednostka otrzyma sporo podobnych do Redmi Note 12 Pro/Pro+ rozwiązań, ale nie panel AMOLED. Design jest zgodny z serią. Raczej wątpię, by model wyszedł poza granice Państwa Środka, ale warto zerknąć, jak producent wyposażył kolejną odmianę serii.
Redmi Note 12T Pro otrzyma ciekawy zestaw podzespołów:
- ekran: 6.51″ IPS LCD (FHD+) z odświeżaniem 144Hz
- chip: MediaTek Dimensity 8200 Ultra (4 nm) z rdzeniem 3.1 GHz
- konfiguracja: 12 GB RAM (LPDDR5) i 512 GB na dane (UFS 3.1)
- potrójny aparat: 64 mpx (bez OIS) + 8 mpx (ultra wide 120˚) + 2 mpx (makro)
- selfie: 16 mega w ekranowym otworku
- audio: głośniki stereo + wyjście słuchawkowe 3.5 mm
- łączność: WiFi 6, Bluetooth 5.3, NFC, modem 5G
- bateria: 5080 mAh z ładowaniem 67W
- system: Android 13 z nakładką MIUI 14
Wyróżniam za: ekran 144Hz, ładowanie 67W i chip Dimensity 8200 Ultra
8. Xiaomi 13 Ultra (globalna zapowiedź)
Topowy Xiaomi 13 Ultra debiutował w Chinach ok. dwóch miesięcy temu, więc już pora na globalną prezentację jednostki. High-endowy flagowiec będzie miał swoją międzynarodową prezentację już 7 czerwca. Tak przynajmniej podał oddział producenta w Hong Kongu. Wydarzenie jest zatem blisko. W ostatnim tygodniu zaczęły nawet wyciekać do sieci rzekome ceny tego skupionego na fotografii Androida.
Według kilku niezależnych źródeł cennik Xiaomi 13 Ultra ma startować w Europie od ok. 1300€.
Czytaj więcej o: Xiaomi 13 Ultra
9. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro
Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych smartfonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.
Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro
10. Galaxy Z Fold 3 (ostatnio testowany)
Już 10 sierpnia prezentacja czwartej generacji składanych smartfonów Samsunga, a to dobry moment na podsumowanie najlepszych i najgorszych cech poprzedniej generacji. Kilkanaście tygodni temu testowałem Galaxy Z Fold 3 przez okrągły miesiąc. Dało mi to okazję na sprawdzenie wad i zalet tego typu konstrukcji. Bardzo liczę, że w nowych jednostkach koreański gigant poprawi niedogodności, ale jednocześnie rozwinie praktyczność giętkiego Androida. Sprawdźcie moje 5 za i przeciw odnośnie urządzeń foldable:
Czytaj więcej o: mój test składanego Galaxy Z Fold 3
