Pod koniec zeszłego roku przecieki wskazywały na rychłe premiery licznych odmian nowych generacji sportowych smart zegarków Garmina. Pierwszy kwartał 2022 roku to potwierdza. Od początku roku amerykańska firma zaprezentowała sporo modeli, a wciąż mowa o kolejnych. Kilka z propozycji należy do kategorii niszowych. Garmin Descent G1 Solar to smartwatch dla nurków. Nie planowałem o nim pisać, ale mam wolną chwilkę to przyjrzę się i temu wariantowi.
Garmin Descent G1 dla nurka
Garmin lubi oferować specjalistyczne wariacje swoich zegarków. Odpowiednie modyfikacje, dodanie czujników i funkcji software’owych i pojawia się konkretny model dla konkretnego klienta. Descent G1 Solar dołączy do nieco droższych Descent Mk2 i Mk2S, z którymi współtworzy sekcje zegarków dla nurków. Wszystkie one przypominają mini komputerki do nurkowania w naręcznym formacie.
Nowy członek tej rodziny nawiązuje stylistycznie do serii Instinct, czyli tych wzmocnionych odmian w teren. W środku dodano odpowiednie tryby i funkcje. Te niezbędne do schodzenia na głębsze rejony pod wodą. Generalnie prawie wszystko czego oczekuje się od komputerka do nurkowania, ale w naręcznym wydaniu. Widzę tu m.in. rejestr nurkowań (z opcją dzielenia się zapisem), wsparcie przy nurkowaniu na jednej lub kilku mieszankach, głębokościomierz, możliwości dopasowania pól ekranu pod indywidualne potrzeby, kompas, oceny warunków pogodowych itd. Jest tego więcej, ale to już lepiej zapoznać się ze specyfikacjami samodzielnie.
Garmin Descent G1 Solar – wersja solarna
Ja tutaj skupię się jeszcze na ekraniku oraz baterii. Descent G1 to seria. W jej skład wchodzi odmiana Solar, czyli ostatnio wdrażana w prawie każdą wersję zegarków Garmina opcja ładowania solarnego. Razem z ekranem mono (0.9 cala 176 x 176) powinny dać wystarczająco długi czas pracy. Maksymalnie mogą to być nawet miesiące, ale wiadomo, raczej na ekonomicznych ustawieniach.
Ekran Descent G1 Solar pokryto warstwą Power Sapphire, która wydłuży czas działania do 4 miesięcy. Te wyniki w trybie smart zegarka. Bez wsparcia doładowaniem słonecznym będą to ok. 3 tygodnie. W trybie nurkowania przeliczono wszystko na 25 godzin. To sporo mniej od droższego Mk2 (ma 80h). Szczelność koperty określono na 10ATM, czyli do 100 metrów zanurzenia.
Garmin Descent G1 do celów sportowych
W specjalistycznych modelach Garmina dobre jest to, że nie służą one jedynie tym konkretnym celom. Descent G1 to też po prostu sportowy zegarek z wieloma rozwiązaniami znanymi z pozostałych wearables marki. Nie będę ich wszystkich wymieniał. Wyróżnię najważniejsze możliwości. Producent wylicza ponad 30 aplikacji sportowych, zaawansowane opcje monitorowania aktywności i stanu regeneracji, oraz trenerskie sugestie.
Seria G1 współpracuje też ze sklepikiem Connect IQ, więc można dograć różne widgety i pola rozszerzające odczyty różnych dyscyplinom. To też smartwatch, więc nie zabraknie powiadomień ze sparowanego telefonu i płatności zbliżeniowych Garmin Pay. Ceny dość wysokie, ale mówimy o odmianie wyspecjalizowanej. Jest jednak taniej od Mk2. Za Descent G1 trzeba zapłacić 550€. Model solarny jest o 100 euro droższy.
