test trackera snu Fitbit Charge 5Już od ponad dwóch tygodni sprawdzam Fitbit Charge 5 na moim nadgarstku. Jestem w stanie powiedzieć znacznie więcej o jego kolejnych funkcjach. W pierwszym tygodniu oceniałem tracker bardzo ogólnie. Poznałem jednak smartband lepiej. Zebrał sporo danych, a to pozwala już na głębsze analizy. W drugim tygodniu skupiłem się na funkcji monitorowania snu. Jak skutecznie działa ta funkcja w trackerze fitness? Spałem z urządzeniem na ręku noc w noc od kilkunastu dni.

Fitbit Charge 5 – monitoring snu z SpO2

Fitbit funkcję oceny jakości snu posiada w swoich zegarkach i bransoletkach fitness od kilku lat. Konkretną i moim zdaniem lepszą od wielu konkurencyjnych wearables. Charge 5 ma na pokładzie pulsoksymetr, który był obecny już w dwóch poprzednich jego generacjach. To właściwie już standard w dziale trackerów aktywności. Jest angażowany m.in. do oceny snu. Saturacja krwi tlenem (SpO2) podczas nocy to dodatkowy wskaźnik, mający znaczenie.

Kiedyś testowałem smart pierścień Go2Sleep przeznaczony wyłącznie do monitorowania snu i on również posiadał pulsokymetr. Szkoda, że nie mogłem zestawić wyników z palca i nadgarstka, bo dałoby to ciekawe porównanie. Generalnie, im więcej danych, tym ciekawsze wnioski można wyciągnąć. Raporty trzeba jednak rozumieć. Ja analiz od Fitbit dopiero się uczę. Na szczęście w aplikacji wraz z raportami są ciekawostki i pomoc w rozumieniu zapisów oraz metryk.

Fitbit Charge 5 – sen z Premium

Od razu zaznaczę, że oceniam pełne możliwości analiz snu w Fitbit Charge 5, a więc te z dostępem w ramach usług Fitbit Premium. Otrzymywane są przez pierwsze pół roku od zakupu (aktywacji), więc jest szansa na ocenę ich przydatności. Jest tu nieco więcej danych, m.in. przerwy w fazach głębokiego i lekkiego snu oraz REM, a także szacunkowa zmienność zawartości tlenu (widoczna na załączonym zrzucie ekranu). W podstawach są grafy z punktacją snu, fazami oraz opcja ustawiania smart alarmu.

Szacunkowa zmienność zawartości tlenu Fitbit sen
Zrzut ekranu z aplikacji Fitbit (tryb Premium). Wykres szacunkowej zmienności zawartości tlenu podczas snu.

Wspomniałem wyżej o apce, bo to raczej ekran smartfona będzie naszym panelem z raportami. Tu znajdziemy pełne zapisy i oceny. Na wyświetlaczu Fitbit Charge 5, chociażby z racji jego ograniczonych rozmiarów, sprawdzimy tylko łączny czas wypoczynku oraz wynik punktowy. To warta sprawdzenia z rana dana prosto z nadgarstka. Jeśli jest słaba to sięgamy po telefon i sprawdzamy, w czym rzecz. Ja wciąż uczę się raportów, więc do aplikacji zaglądam często.

Przyznaję, że sypiam dobrze, więc nie miałem jeszcze alarmujących pomiarów, a to też przydałoby się w teście uwzględnić. Jak zdarzy się gorsza noc to zaktualizuję wpis. Kilka dni przed publikacją artykułu miałem takową (głowa w trybie ciągłego myślenia), ale Fitbit pokazał mi dobry wynik. Nie czułem z tego powodu zmęczenia za dnia, więc w teorii wszystko by się zgadzało. Myślę, że trzeba jeszcze zebrać trochę danych (edit: w kolejnym tygodniu było ze snem słabiej i faktycznie wyniki niższe).

Fitbit Charge 5 – inteligentne wybudzanie

Fitbit Premium sen zapis wynikówFitbit oferuje analizy snu w praktycznie każdym swoich wearable, ale zakres jest zależny od modelu (np. Inspire 2 nie posiada pulsoksymetru). Najważniejsze pomiary i możliwości w Charge 5 zawarto. Jest tu również inteligentne wybudzanie. „Smart Wake” wykorzysta delikatne wibracje, by wyprowadzać organizm ze snu w konkretnym, najlepszym dla niego momencie.

Tryb ten był też dostępny w Fitbit Charge 4 i wykorzystywał algorytmy uczenia maszynowego, m.in. na podstawie zbieranych pomiarów. Warto zatem dać narzędziom dane, by te rozumiały nasze wzorce i pomagały w jak najlepszym wypoczynku. Odpowiednia pobudka jest IMO nawet ważniejsza od pozostałego czasu spędzonego w łóżku. Ustawienia alarmu znajdziemy w aplikacji na smartfonie. Możemy też uruchomić normalny budzik.

Charge 5 z Oceną Codziennej Gotowości

Podczas polskiej prezentacji Fitbit Charge 5 zapowiedziano nową funkcję dla urządzeń Fitbit. Ocena Codziennej Gotowości (Daily Readiness Score) pojawi się niestety dopiero za jakiś czas, więc nie miałem jej jeszcze jak zbadać. Mogę ją jednak teraz krótko zapowiedzieć. System analiz uwzględni aktywność za dnia, zmienność tętna oraz sen z ostatniej nocy. Umożliwi to sprawdzanie, jak nasz organizm jest przygotowany na ewentualny trening.

Fitbit obiecuje, że w zakresie pomocy będą też sugestie, co ewentualnie wpływało na Ocenę Codziennej Gotowości i jak to poprawić, np. przez inny cel aktywności lub dłuższy sen. Sądzę, że część podpowiedzi będzie dostępna w ramach konta Premium. Najbardziej przyda się to sportowcom, choć może być też pomocne w analizach ogólnego zdrowia. Czekam na start tej usługi (podobnie jak modułu EKG). Gdy tylko się pojawi, dopiszę kilka zdań. Na razie załączam filmik od Fitbit na temat trybu Daily Readiness Score:

Sen z Charge 5 – podsumowanie

Spróbuje podsumować funkcje monitorowania snu w Fitbit Charge 5. Jak już na początku wspomniałem, producent posiada tryb oceny jakości wypoczynku na odpowiednim poziomie już od lat, więc w najnowszej generacji trackera niczym może nie zaskoczył, ale dobrze, że utrzymał najważniejsze funkcje. Są lepsze od większości bransoletek fitness (które podają głównie ogólny czas snu i podstawy), ale część informacji jest zależna od dostępu do Fitbit Premium.

Fitbit Charge 5 EKG test
Zobacz też: test EKG w Fitbit Charge 5

Charge 5 wykrywa poszczególne fazy cyklu snu (możliwość sprawdzania poszczególnych faz na oddzielnych grafach), są wskaźniki SpO2, odczyty wskazań tętna spoczynkowego poniżej i powyżej naszej średniej, opcje wyznaczania celów (z przypomnieniami o porze spania), czy sprawdzanie wszystkiego w historycznym ujęciu, np. ostatnich tygodni. Czego zabrakło? Oprócz Oceny Codziennej Regeneracji – ale to niebawem będzie – Fitbit pominął wykrywanie chrapania oraz warunków, w których śpimy. W trackerze nie ma mikrofoniku, więc nie dało się tego analizować z poziomu nadgarstka.


BTW: jeśli nie rozumiecie tych wszystkich danych w aplikacji Fitbit to zawsze możecie wysłać je swojemu lekarzowi-specjaliście, który powinien na ich podstawie wyciągnąć własne wnioski. W następnych tygodniach będę skupiał się na analizach fitness, czyli najważniejszych z pomiarów trackera.