Technologia jest już na takim etapie, że możemy cieszyć się ze zminiaturyzowanych rzutniczków, mieszczących się do kieszeni. Powstało kilka ciekawych projektów, takich jak: Epict EPP100, czy przypominający kostkę Rubika Innocube. Są też modele smartfonów próbujące wdrożyć projektory do wnętrza obudowy (Samsung Galaxy Beam), nawet Apple patentuje swoją technologię związaną z wykorzystaniem rzutnika w smartfonie. Alcatel na targach elektroniki IFA 2013 zaprezentował swoje smartfony, a jednym z nich jest One Touch Hero – 6-calowy phablet, dla którego przygotowano specjalną przystawkę – niewielki projektorek będący jednocześnie podstawką dla telefonu.

Choć urządzenia tego typu mogą rzucać imponujący obraz, to nie są to najlepsze tego typu narzędzia z racji wielkości oraz użytych podzespołów. Oświetlenie LED nie daje zbyt jasnego światła, ale do wykorzystania do prezentacji rzucanych na ścianę w przyciemnionym pomieszczeniu (np. sali konferencyjnej) się nadadzą. Zwłaszcza, że możemy mieć je cały czas przy sobie, dzięki mobilnym gabarytom. To rozwiązanie bardziej biznesowe aniżeli multimedialny sprzęt przeznaczony do rozrywki (choć i do tego może być wykorzystany). Przyda się do przedstawiania prezentacji, schematów i dokumentów, ale będzie też świetnym gadżetem do przedstawienia zdjęć i materiałów video na imprezie ze znajomymi lub rodziną.

Prudukt Alcatela to 12 Lumenowy pico projektor, który ma pozwolić na rzucenie obrazu o przekątnej ponad 70-cali! Materiały mają pochodzić oczywiście z najnowszego phabletu One Touch Hero, który będzie posiadał Androida w wersji Jelly Bean 4.2. Smartfon ma się pojawić na rynku już w październiku, a jego zaletami mają być ciekawe przystawki, które dotąd były traktowane przez konkurencję jako eksperymentalne. Obok projektora znalazły się akcesoria takie jak: e-tuszowa pokrywka z dodatkowym ekranikiem, dodatkowa słuchawka do obsługi phabletu (coś a’la HTC Mini+) oraz specjalny dodatkowy LEDowy panel do powiadomień zwany MagicFlip.

 

Dzięki użycia projektora zewnętrznego, smartfon nie będzie ani grubszy, czy cięższy, ani nie pożre baterii telefonu. Dodatkowo nie spowoduje wzrostu ceny urządzenia, gdyż będzie akcesorium opcjonalnym (także nie specjalnie drogim). Może to być także wadą, gdyż nie lubimy nosić dodatkowych urządzeń, a te wbudowywane w telefony nie są aż takiego wielkie. Dodatkowo, większość urządzeń na rynku potrafi już bezprzewodowo streamować materiały na większe ekrany telewizorów, jednak doczepiany projektor robi większe wrażenie jako gadżet. Stacja dokująca z wbudowanym smartfonem to niszowy segment na rynku.

Projektorek ten to wciąż prototypowe rozwiązanie, które ma współpracować ze wspomnianym phabletem Alcatela. Łączy się ze smartfonem poprzez magnetyczne złącze, które automatycznie rozpoznaje podpięty telefon. Projekt jest wciąż w fazie przygotowań i nie sprecyzowano daty premiery urządzenia. Docelowo ma on być akcesorium dla podróżujących biznesmanów. Kluczem do sukcesu w tym przypadku będzie cena kompletu: phablet Alcatel One Touch Hero 6 + pico projektor w stacji dokującej. Musimy uzbroić się w cierpliwość odnośnie ceny, dostępności i debiutu na rynku. Alcatel próbuje zastosować podobną taktykę do Nokii i Sony, które chcą przygotowywać wiele przystawek i akcesoriów do swoich mobilnych urządzeń.

Sam smartfon to: 6-calowy ekran w technologii IPS w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli z możliwością skorzystania z rysika jako narzędzia do nawigacji i obsługi wyświetlacza. Posiada 2 GB RAM, cztero-rdzeniowy procesor SoC (1.5 GHz, prawdopodobnie MediaTek – jak reszta urządzeń Alcatela). Główna kamera ma 13-megapikseli z LEDowym flashem, towarzyszyć ma jej na froncie kamerka 2 mpx. W środku 16 GB miejsca na dane z możliwością rozszerzenia o karty pamięci microSD. Akumulator: 3400 mAh.

źródło: Alcatel, phonearena.com