Klawiatura dla inteligentnych okularów to nie lada wyczyn. Wpisywać tekst wyłącznie posiadając przed sobą miniaturowy rodzaj ekranu jest wręcz niemal niemożliwe. A jednak! Minuum, dobrze znane uważnym czytelnikom mojego bloga, przygotowało swoją propozycję dla Google Glass. Oczywiście, że projekt okularów umożliwia podyktowanie treści wiadomości tekstowej do znajomego z listy kontaktów, ale przyznacie, że dzielenie się prywatnymi wiadomościami na głos w większym gronie, zwłaszcza nieznajomych, jest dosyć mało lubiane. Minuum najpierw zaczęło od wersji na smartfony i tablety, odsłaniając sporą część ekranu, potem pojawiło się na zegarku, a teraz jest do dyspozycji posiadaczy Glass.

minuumglass

Sprzęt działa na Androidzie, więc przerzucenie technologii na gadżet Google nie było specjalnie trudne. Gorzej z wykorzystaniem sterowania. Google Glass posiada z boku dotykowy panel i dzięki niemu jednym palcem wstukamy całe wyrazy, a nawet zdania. Dłuższe rozprawki spowodują raczej, że zwiędnie nam ręka, ale do krótkich i szybkich odpowiedzi powinno się nadać. Wysyłanie lub odpowiadania na smsy lub chatowanie – do tego ma być wykorzystywany Minuum w wersji na ubieralny sprzęt z Mountain View. Technika wklepywania liter polega na uderzaniu w panel i przesuwaniu nietypowej klawiatury ruchami głową. Litery zostały rozmieszczone podobnie do qwerty, ale w nieco ściśnięty sposób.

Na video widać też, że w niedalekiej przyszłości do wprowadzania tekstu posłużą też pierścienie wykrywające ruchy rąk, nasz ruch gałką oczną, a nawet wirtualne wykrywanie liter na przedramieniu (to ostatnie to raczej pokaz możliwości dla przyszłych koncepcji ubieralnego sprzętu i wyświetlania treści na powierzchni w połączeniu z rzeczywistością rozszerzoną). Algorytm wirtualnej klawiaturki jest dokładnie ten sam co w wersjach na smartfony, tablety i smart watche. Apka jest płatna, ale pozwala na 30 okres próbny, by przekonać użytkowników do wydania kilku euro.

źródło: minuum.com