Widziałem już różne sposoby motywacji do aktywności. Podpinanie pod rachunki bankowe w celu uszczuplania naszego konta, ćwiczenie dla instytucji charytatywnych, czy ośmieszanie kompromitującymi wpisami na portalach społecznościowych. Sposobów jest dużo, ale to od nas zależy czy nas zmobilizują do wysiłku. Samo wyjście na trening to nie wszystko. Co z tego, że wyjdziemy pobiegać, jak większość dystansu przejdziemy i nie zachowamy odpowiedniego tempa (nie mówię intensywnego, po prostu stałego tempa). Może ulubiona muzyka wskrzesi w nas regularność? Keep Beat to inteligentny sportowy stanik bazujący właśnie na elementach dźwiękowych.

Biegacze lubią odpalić sobie jakąś muzykę podczas treningu. Żeby nie było zbyt nudno i czasem właśnie do utrzymywania tempa (podobno badania mówią, że odpowiednia muzyka też poprawia osiągi). Element ubioru w wersji smart zaprojektowała Victoria Sowerby – studentka Northumbria University. Proponuje ona stanik ze specjalnym modułem, który wykryje nasz ruch i w razie bumelowania „zepsuje” nam przyjemność ze słuchania ulubionych kawałków. Potrzebna będzie do tego specjalna aplikacja, gdzie wgramy utwory i potraktujemy ją jak muzyczny odtwarzacz – godząc się na spowolnienie muzyki w trakcie odpuszczania tempa.

Jeśli nie chcemy słuchać jak brzmi nasza muzyka w trybie slow (spowolnienia), musimy wrócić do biegu. Wszystko opiera się na analizie pracy serca. Na klatce piersiowej znajdzie się czytnik i będzie przesyłał odczyty do smartfona. Te zbierane są przez przewodzący materiał z naszego ciała. Z tyłu (na plecach) sprytnie zmieszczono też kieszonkę na telefon. Nie trzeba zatem zakładać specjalnych uchwytów na ramię. Najlepiej mieć do kompletu bezprzewodowe słuchawki. Keep Beat to tylko koncepcja i prezentacja efektownego pomysłu. Mam wątpliwości czy efektywnego – znam mnóstwo odpornych obiboków 😉 (w tym przypadku obiboczek).

źródło: refinery29.comvictoria-sowerby.com via ubergizmo.com