Wiecie co najczęściej ginie w akademikach? Jedzenie 😀 Biedni studenci podkradają sobie żarełko ze wspólnej lodówki – głód jest silniejszy 😉 Potem oczywiście nie wiadomo kto, co i jak. Może trzeba złapać na gorącym uczynku? W ogóle są rzeczy, których nie chcemy aby dotykały obce…