W maju pisałem o pilotażowym programie nowych pieluszek Huggies z systemem TweetPee – pieluszek typu smart , które informowały rodzica o pełnej zawartości, dzięki temu mama lub tata otrzymują powiadomienia na Twitterze. Ideą programu była raczej analiza statystyk, aniżeli sygnał do zmiany pieluszki. Smart Diaper (z ang. inteligentna pieluszka) to kolejny wynalazek dla maluszków i ich pampersów. Nowoczesne technologie w pieluchach to chyba ostatnia rzecz, o której byśmy pomyśleli, a jednak!

Huggies przygotował rozwiązanie, które zastępuje nasze zmysły węchowe. W końcu rodzic sam rozpozna kiedy należy zmienić pieluszkę, zwykle wie o tym całe otoczenie. Rozwiązanie Pixie Scientific to bardziej zaawansowana technologia, gdyż może rozpoznać to, czego bez badań nie wyczujemy. Chodzi o zdrowie malucha, specjalne sensory z środkami reagującymi na zawartość moczu, badając nieregularności i odchylenia od normy. Otrzymujemy wtedy sygnał, że coś może być nie tak i warto wybrać się z dzieciem do lekarza.

Oprócz kwadratowego panelu na froncie, pieluszka wygląda standardowo, nie różniąc się niczym od zwykłych, jednorazowych pieluch. Wewnątrz, opisany panel posiada kilka nietoksycznych pasków z powierzchnia testową, które będą reagować z moczem. Są tak umieszczone, aby nie mieć kontaktu ze skórą dziecka. Gdy pieluszka się zamoczy, dochodzi do reakcji z leukocytami, azotanami i wieloma innymi substancjami, które przekażą wyniki wprost do aplikacji na smartfonie. Żeby je uzyskać, należy zeskanować kod QR z pieluszki (aparatem fotograficznym w telefonie). Pomyślelibyście, że kiedyś będziecie skanować kody z pieluchy?

Aplikacja wyświetli wszystkie dane, począwszy od kolorów reakcji pasków testowych, po analizę zmian w ciągu okresu czasu oraz uruchomi różne inne algorytmy badające sytuację. W razie problemów i niepokojących wyników, w aplikacji otrzymamy alert, a to już sygnał by udać się do pediatry. U lekarza możemy pokazać wyniki naszych badań, przedstawić zawartość danych z aplikacji oraz wykonać ponownie cały test. Lekarz będzie wiedział co robić dalej. Brzmi to może nadopiekuńczo, ale symptomy mogą być wykryte we wczesnej fazie i przyspieszyć leczenie dziecka.

Twórcy rozwiązania zaznaczają jednak, że ich rozwiązanie nie może zastąpić prawdziwych badań, a brak oznak infekcji/chorób to nie 100% informacja o stanie zdrowia malucha. Autorzy chcą, aby ich pieluszka Smart Diaper była częścią szpitalnych sal, gabinetów lekarskich oraz była dostarczana tym rodzicom, którzy wymagają większej obserwacji swoich dzieci. Zanim w ogóle zrealizowany zostanie cały projekt, inteligenta pieluszka przejdzie kampanię promocyjną na stronach Indiegogo, gdzie promowany jest produkt i zbierane są środki na dalszy rozwój i masową produkcję. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pieluchy powinny być rozsyłane w październiku (jedna to koszt 5 dolarów).

Twórcy chcą, aby dane docierające do aplikacji mogły posłużyć także do poprawienia działania testerów i algorytmów badających mocz. Będzie to możliwe, gdy Smart Diaper trafi do komercyjnego użytku, a danych będzie dużo więcej. W tym celu powstaje już system, który zapewni ochronę danych, zachowa wyniki badań i nie umieści ich nigdzie poza prywatnym użytkiem. Technologię użytą w projekcie możecie prześledzić na załączonym materiale video:

źródło: PixieScientific.com, Indiegogo via gizmag.com