Użytkownicy zegarków z Wear OS nie mają ostatnio łatwo. Nawet postronni obserwatorzy mogą stwierdzić, że platforma nie jest jakoś specjalnie wspierana. Google mogłoby działać w tej sprawie lepiej. IMO pojawia się ten sam problem rozproszonego hardware’u, co w początkowej fazie rozwoju Androida. Miejmy nadzieję, że po majowym Google I/O gigant zapowie coś nowego (Pixel Watcha i nowy system?). Na razie musi wystarczyć Gboard na Wear OS.
Ślizgowy Gboard na ekranach zegarków
Google wydał właśnie klawiaturkę Gboard na smartwatche z systemem Wear OS. Większość może uznać, że pisanie na małym ekraniku nie jest w ogóle potrzebne, zwłaszcza, że jest też dyktowanie treści i szybkie odpowiedzi w postaci szablonów lub emoji. Dobrze jednak, że awaryjnie można coś z poziomu nadgarstka „skrobnąć”. Dosłownie, bo Gboard ma system ślizgowy, czyli pisania przez łączenie palcem liter. To samo znajdziemy na smarfonach, ale w edycji zegarkowej jest praktyczniejsze (z uwagi na mini panel).
Message the way you want to with the new Gboard ⌨️ on #WearOSbyGoogle.
Multiple ways to message like voice, QWERTY keyboard or gestures ✔️
Enhanced suggestions and corrections ✔️
Multi-language support ✔️See what’s new: https://t.co/RjjtZO23Tv pic.twitter.com/dggR6HxsFc
— Wear OS by Google (@WearOSbyGoogle) May 6, 2021
Pojawienie sie Gboarda na system Wear OS dopiero teraz też może dziwić. Natywnie jest jakaś klawiaturka, ale wiecie sami… W google’owskiej wersji będą dodatkowe opcje korekty itd. (wsparcie językowe obejmie wszystkie dostępne obecnie na Wear OS). Oczywiście motyw uwzględnia też dostęp do emotek. Klawiatura powinna wkrótce docierać wraz z aktualizacją platformy. Mam nadzieję, że jej pojawienie potwierdza, że Google nadal chce rozwijać i poprawiać zegarkowy software. Oby szybciej i skuteczniej.
źródło: google