Kilka tygodni temu Vivo zaprezentowało w Chinach ciekawy i stylowy duet smartfonów S12 i S12 Pro. Teraz w Indiach premierę będą miały podobne Androidy. Vivo V23 i V23 Pro pokazały się też na targach CES 2022 w Las Vegas. Najważniejszymi wyróżnikami będą tutaj przednie aparaty (tak, dwa) oraz zmieniająca kolor obudowa. Producenci szukają już nawet takich rozwiązań, by przyciągnąć klientów.

Vivo V23 i V23 Pro zmienia kolor

Vivo V23 ProNowa para smartfonów Vivo reprezentuje grupę urządzeń mid-range z wyższej półki. To oznacza, że będzie dysponować wystarczająco dobrymi parametrami i niższymi kosztami od flagowców. Pod względem stylistycznym jest bardzo dobrze. Chwaliłem V13 i V13 Pro, więc muszę zrobić to samo w przypadku V23 i V23 Pro, bo są niemal identyczne. Podstawowy wariant bardziej kanciasty, ten droższy już opływowy. Jeden z ekranem płaskim, drugi z zakrzywionym na dłuższych krawędziach. Efektowna będzie tylna obudowa złotej edycji. Fluorite AG Glass po pięciu minutach na słońcu zmieni kolor na zielonkawy.

Vivo V23 i V23 Pro – dual selfie

Seria V23 ma trafić do fanów wysokiej jakości selfie. Jest kolejną na rynku, w której zmieszczono podwójny sensor na froncie telefonu. To dziś żadna nowość, bo takie zestawy pojawiają się w wybranych modelach od kilku lat. Rzadko kiedy jednak aparat główny w takiej parze ma aż 50 megapikseli (Vivo V13 – ten podobny – posiada takie parametry). Z autofocusem! W górnej ramce udało się jeszcze zaoferować podwójne doświetlenie kadru. Dorzuci dobór temperatury światła. Drugi obiektyw ma ultra szeroki kąt widzenia i tryb Night Selfie. Przodem uda się nagrać video w HDR. Jest też opcja rejestrowania filmów frontem w 4K.

A jak z tyłu? Moduł fotograficzny składa się w obu smarfonach z trzech sensorów. Dwóch porządnych i jednego prostego. V23 Pro otrzymał aparat 108 mega i obiektyw z ultra szerokim kątem z matrycą 8 mpx. Całość uzupełni oczko 2 mpx do makro. Tańszy z duetu różni się kamerką główną. Też ma wysoką rozdzielczość, ale nie aż tak. Tutaj są 64 miliony pikseli. Smartfony umożliwią nagrywanie filmów obiema stronami urządzenia jednocześnie. Nie wiem czy czasem nie tylko w wariancie Pro.

seria Vivo V23 zmienia kolor

Vivo V23 i V23 Pro – specyfikacje

Specyfikacje potwierdzają bliskie podobieństwo serii Vivo V23 z V13. Praktycznie mogłem ją przekopiować z poprzedniego wpisu. Poprawiłem tylko wybrane różnice (niewielkie).

  • ekran (Vivo V23 Pro): zakrzywiony 6.56 cala, AMOLED, FHD+, 90Hz, HDR10+, 1300 nitów (szczytowo), próbkowanie 240Hz
  • ekran (Vivo V23): płaski 6.44 cala, AMOLED, FHD+, 90Hz, HDR10+, próbkowanie 180Hz
  • czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem
  • chip: MediaTek Dimensity 1200 (V23 Pro), MediaTek Dimensity 920 (V23)
  • 8 lub 12 GB RAM + rozszerzenie wirtualnym 4GB
  • 128 lub 256 GB na dane w UFS 3.1 (bez slotu na microSD)
  • potrójny aparat: 64 mpx/108 mpx (Pro) + 8 mpx (ultra wide 120˚) + 2 mpx (makro)
  • podwójne selfie: 50 mpx (autofocus) + 8 mpx (105˚), dual LED, video z HDR
  • bateria: 4300/4200 mAh z ładowaniem 44W
  • audio: brak portu słuchawkowego 3.5 mm
  • łączność: Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.2, NFC, modem 5G
  • system: Android 11 z nakładką Funtouch OS 12
  • cena Vivo V23 Pro: od 38990 rupii (ok. 520$); Vivo V23: od 29990 rupii (ok. 400$)

Pod jaką nazwą smartfon trafi do Europy? O ile trafi…

źródło