Są różne sposoby na wybudzenie. Pojawiło się ich dużo więcej, gdy smartfony przejęły rolę alarmów z rana. Pisałem o wielu nietypowych, m.in. opcji angażowania do tego zupełnie obcych nam osób. Aplikacje dają nowe możliwości i developerzy je wykorzystują. Ten mini ryneczek jest już całkiem bogaty, ale każda nowa propozycja jest warta uwagi, zwłaszcza, że wstać rano to czasem niełatwa sprawa. Zwykle robimy to z raczej  gorzką miną, a przecież powinniśmy cieszyć się każdym nowym dniem. Z takiego założenia wyszli twórcy Smile Clock na Androida, gdzie uśmiech ma ogromne znaczenie.

Na początku dnia jedyne co sprawia, że na twarzy pojawia się „banan”, jest gorąca kawa. Najgorszy jest ten pierwszy strzał budzika. Element porannej rutyny, którego większość społeczeństwa nie znosi. Jak to zmienić? Może mobilna apka jakoś to zmieni? Smile Clock, jak sama nazwa wskazuje, to budzik wymagający od nas uśmiechu, by wyłączyć alarm. Zmusi nas do poruszenia mięśniami, które zwykle angażujemy, gdy pokazujemy, że jesteśmy szczęśliwi. Tylko czy nie będzie to częściej sztuczny uśmiech, a nie rzeczywista radość z poranka? Alarm będzie wyć dotąd, aż nie pokażemy szczerego uśmiechu – przez aparat smartfona.

Ciekawa koncepcja. Nadal mamy w niej możliwość drzemek, choć ja bym tutaj tego nie wprowadzał. Kamerka wykryje układ twarzy i być może nienaturalny i nieprawdziwy uśmiech nie zostanie rozpoznany, więc trzeba będzie jednak wykazać się ekspresyjnie. To bardzo trudne zadanie, każdy z nas wie to z autopsji. Na szczęście developer pozwolił na umieszczenie na ekranie jakiejś grafiki, która nam to ułatwi. Możemy ją wybrać indywidualnie i jeśli znajdzie się na niej coś wywołującego u nas uśmiech, to na pewno zwiększy to szansę na pozytywny efekt. Możemy też dodać ulubioną muzyczkę. Ten drugi dodatek może jednak sprawić, że znienawidzimy ulubione brzmienie, słysząc je jako pierwsze każdego dnia (u mnie tak było kilka lat temu – jeśli dalej chcecie słuchać z przyjemnością utworu, to nie ustawiajcie go jako alarm!).

Uśmiechami z poranka można dzielić się na portalach społecznościowych (bo teraz nic bez tych serwisów robić nie można…). Będę musiał Smile Clock porządnie przetestować. W kwestiach nietypowych budzików mam spore doświadczenie 🙂 Znam osoby, dla których aplikacja ta raczej nie zadziała. Czekam na rozwiązanie przelewające nam na konto kasę za szybką pobudkę 😀 – bankowo zadziała i jest do zrobienia (byle bez reklam, a może właśnie z nimi?).

źródło: Google Play via thenextweb.com