Chińskie Oppo eksperymentuje z aparatami w smartfonach już od kilku lat. Kiedyś przygotowało obrotowy moduł z kamerką, by selfiaki były wykonywane w takiej samej jakości jak główne zdjęcia. Zawsze tylny aparacik jest lepszy od przedniego, a ostatnio zyskuje podwójny obiektyw. Oppo mianuje się „ekspertem od selfie”, więc trzeba oczekiwać od jego urządzeń odpowiednich wyników. W swoim najnowszym Oppo F3 Plus producent zastosował podwójną kamerką na froncie!
Smartfon Oppo F3 Plus został przygotowany z myślą o fanach selfie. Jako sprzęt nie wygląda topowo, bo nie musi wcale takim być. Jego wyróżnikiem mają być aspekty fotograficzne i to przede wszystkim (tylko?) te autoportretowe z wyciągniętej ręki. Nie będę przyglądał się reszcie podzespołów. Popatrzmy na cechy szczególne, unikatowe. Podwójny system kamerek to połączenie 16-megapikselowego obiektywu głównego, mającego zebrać jak najwięcej informacji o świetle i kolorach.
Wspierający go 8-megapikselowiec ma z kolei szerszy kąt widzenia. 120 stopni ma pozwolić na objęcie całej grupy osób w kadrze. Wynika z tego, że otrzymujemy w smartfonie jedną kamerkę do selfie indywidualnych i drugą do grupowych. Tylko tyle? W teorii to zawsze ulepszenie, ale liczyłem na większą współpracę w kwestiach jakości fotografii. Na tyle jest jeszcze rozwiązanie Dual Pixel z autofocusem, które gwarantuje szybsze ostrzenie w ciemniejszych warunkach. Dual tonowy flash LED, więc ogólnie fotki pstrykane z przednich kamerek powinny być bardzo dobre. Wsparto je software’owymi trickami, m.in. rozpoznawaniem twarzy, czy detekcją wielu osób, które przełączy kamerkę na tą szerokokątną.
Sam pomysł budowania gadżetu do lepszych zdjęć przodem smartfona jest oczywiście bardzo dobry. Być może to co widzimy w Oppo F3 Plus jest nawet wystarczające, w końcu sprzęt kierowany jest do specyficznej grupy klientów. Za niedługi czas podwójne systemy będą pewnie w standardzie na obu stronach telefonów, ponieważ moduły fotograficzne tanieją.
źródło: Oppo
