Konsole przenośne nie mają łatwo w obecnych czasach, zarówno Nintendo z dwu-ekranowym 3DS, jak i Sony z przenośnym PlayStation Vita, muszą przygotować się na zmasowany atak konkurentów. Już same tablety i większe smartfony odebrały trochę zainteresowania gigantom z branży gier, a już specjalnie projektowane i przygotowywane mobilne urządzenia przypominające kontrolery do gier, będą dla nich poważnym zagrożeniem.
Oczywiście najważniejsza jest baza gier, oraz ich jakość, ale i dodatkowe funkcje, które zamieniają kieszonsolkę w bardziej uniwersalne narzędzie, przyciągają potencjalnych użytkowników do kupna urządzenia. Ostatnio pisałem o tabletach: Razer Edgo Pro – wyposażonym w Windows 8, o francuskim Archos GamePad z Androidem oraz o Tekniser Tek 807D (też na Androidzie). Przybył kolejny gracz: ibenX GamePad, który podobnie jak dwa poprzednicy, powalczy o graczy lubujących się w platformie Androida.
IbenX GamePad to porządny sprzęt! Tablet korzysta z cztero-rdzeniowego procesora Allwinner A31 ARM Cortex-A7 wspomaganego przez PowerVR SGX 544 dla grafiki. Rozdzielczość dotykowego 7-calowego ekranu wynosi 1280 x 800 pikseli, a wyświetlacz został przygotowany w technologii IPS. Na papierze wygląda zdecydowanie lepiej od Archosa GamePad (Rockchip RK3066 ARM Cortex-A9 dual core CPU oraz 1024 x 600). Wewnątrz znajduje się 1GB RAM. IbenX skorzysta z tej samej wersji Androida co konkurenci – Jelly Bean 4.1. Posiada dwie kamerki: tylną 5 mpx oraz frontową 0.3 mpx.
Podobnie jak wymienieni we wstępie rywale, model ten został specjalnie przygotowany dla gracza. Obudowa jest wyposażona w dodatkowe uchwyty i przyciski typowe dla padów od konsol, które zamieniają tablecik w kontroler do wygodnej zabawy. Same specyfikacje nie oddadzą komfortu, potencjału i działania urządzenia. Poza wymienionymi danymi nie wiadomo nic o cenie, realnych możliwościach czy pracy baterii, więc ciężko jest ocenić i porównywać sprzęt z innymi.
Musimy poczekać na sprecyzowanie daty premiery i reszty ważnych informacji na jego temat. Segment tabletów do grania jest wciąż świeżym rynkiem, więc należy spodziewać się wysypu tego typu urządzeń w najbliższych miesiącach. Wygląda na to, że Sony i Nintendo muszą przygotować się na ostrą walkę o graczy.
źródło: ibenx.com, ubergizmo.com
