O kolejnej generacji wyświetlaczy mówi się już od dziesięcioleci. Obecnie przeważa technologia 3D jako ten następny krok. W planach są też modele przezroczystego ekranu, ale i wyświetlacze z elementami większych odczuć dotyku powierzchni. Ostatnio rozwijają się też ubieralne warianty, jak choćby w Google Glass, czy wirtualnej rzeczywistości. Nadal niewiele widać w kwestiach rozwoju hologramów, które najczęściej miały swoje próby w studiach telewizyjnych lub scenach koncertowych. Pewna chińska firma chce jednak dostarczyć je do mobilnych urządzeń. Pokazała nawet pierwsze materiały i koncepcje video prezentujące możliwości sprzętu.

Czy to szansa na pierwszy na świecie smartfon z holograficznym wyświetlaniem treści? Producent demonstruje swoją wizję i zapowiada, że trwają prace nad przygotowaniem gotowego modelu. Idą drogą kompleksową, na tyle chcąc wbudować kamerki do skanowania przestrzeni. Wszystko po to, by owe hologramy i materiały wyświetlane w 3D, mogłyby być też tworzone przez nietypowy i innowacyjny sprzęt. Firma Takee ma ambitne plany, ale czy realne na dzisiejsze warunki i możliwości? Jeśli się uda, ma to być zupełnie nowa platforma z zupełnie nowym podejściem do przeglądania treści na mobilnych urządzeniach: grania, kupowania i oglądania produktów w sklepikach online, ale i połączeń czy nawigacji.

Pisałem już wielokrotnie o przyszłościowych projektach i jestem zwykle bardzo sceptyczny co do ich realizacji (przynajmniej w miarę szybkiej), ale cieszy fakt, że możemy zobaczyć chociaż przewidywany model. Takee 1 Smart Holographics wykorzystuje wiele kamer – na froncie i na tyle. Te z tyłu wiadomo już do czego – wcześniej wspomniałem o skanerze 3D. Te na przodzie mają śledzić ruchy oczu i dostosowywać projekcję do kąta patrzenia. Innymi słowy: kręcenie głową i patrzenie z różnych ujęć ma nie powodować poruszania treści, a oglądanie ich z różnych ujęć. Coś o podobnym mechanizmie wykorzystał Amazon w najnowszym modelu Fire Phone.

Na zdjęciach realnego modelu (których nie mogę załączyć) widać też specjalne elementy na obudowie, prawdopodobnie do rzucania obrazu z kilku źródeł, by projekcja była pełniejsza i efektowniejsza. Sensory mają być powiązane z kamerami i umożliwiać „dotykanie” treści, czyli poruszanie się po wirtualnych modelach 3D. Pokazano tutaj możliwość obracania treści, gry, a nawet odbieranie połączeń. Sądząc po zapowiedziach, będzie to raczej rzeczywisty hologram, a nie złudzenie optyczne. Z tym trzeba jednak zaczekać. Wizja i materiały są efektowne, ale na razie to tylko efekty specjalne (choć gdzieś gotowy wyrób już się pokazuje – co pokazują zdjęcia w Internecie).

Zapowiedziano już nawet pierwsze konkretne  parametry hardware’u. Model ma posiadać 5.5-calowy ekran 1080p, a nad całością pracować ośmiordzeniowy procesor MT6592T z 2 GB RAM. Kamerki skanujące przestrzeń mają wykorzystywać moduły Sony Exmor IMX135 z 13-megapikselowym f/2.0. Frontowe mają posiadać 5 mpx. Zaprezentowano także specyfikacje baterii: pojemność 2500 mAh, wewnętrzną pamięć 32 GB oraz wsparcie głośniczków stereo. Te dane jednak mało kogo teraz interesują, bo każdy wolałby dowiedzieć się więcej na temat hologramów. Warto dodać, że projekt jest zapowiadany na 15 sierpnia, więc za niecały miesiąc możemy spodziewać się konkretów.

Nie wiadomo jeszcze ile sprzęt będzie kosztował. Model Takee 1 ma być wyposażony w Androida oraz przypominać wizualnie zwykły smartfon (łącznie z normalnym jego użytkowaniem). W komplecie mamy otrzymać wygodną podpórkę, co zwraca uwagę na nowy sposób sterowania. Model można nawet rezerwować! Zerknijcie na materiały video:

źródło: Takee.com