Niektórzy z nas rezygnują powoli z noszenia naręcznych zegarków. Powodem tego trendu jest oczywiście częste korzystanie ze smartfona lub po prostu telefonu, który i tak posiada na ekranie głównym aktualny czas. Część z nas zaczyna się też interesować gadżetami typu smart watch, ale jest w nas jeszcze potrzeba kontaktu z tradycyjnym czasomierzem. Niszę w tej części rynku zauważyła firma Bissol, która przygotowała dwa modele przystawki do iPhone’a w formie atrakcyjnego mechanicznego zegarka.

Dodatek korzysta z portu Lightning oraz audio, by stabilnie trzymać się smartfona Apple. Sprzęt integruje się wizualnie z iPhonem i pasuje do niego jak ulał. Klasyczne wzornictwo zamieni nowoczesny sprzęt w ekskluzywny gadżet ze stylowym mechanizmem zegarowym. Przystawka wydłuży nieco i tak już długawego iPhone’a 5 lub najnowszego iPhone’a 5S, ale zrobi to w naprawdę wyjątkowy sposób. Kolorystyka została dobrana do modelu z oferty Apple, więc będzie przykuwać oko, zwłaszcza wyeksponowany szwajcarski mechanizm.

Żeby móc pokazać się z takim cackiem trzeba mieć też gruby portfel. Droższy z modeli – Calibre 2000 to wydatek około 1500 dolarów. Wewnątrz obu konstrukcji znalazło się trochę biżuterii i złota, więc cena nie może dziwić. Obudowy zostały wykonane z drogim materiałów i pokryte szafirowymi warstwami. Wersja Calibre 788 jest nieco tańsza, ale również na bogato.

źródło: Bissol.com via ubergizmo.com