Czy słyszeliście kiedyś różnicę dźwięku w systemach przestrzennych? Jest zdecydowanie ciekawiej w efektach dla ucha. Tyczy się to główni filmów, ale czasem można trafić na muzykę w 5.1. Miałem okazję posłuchać Michael Jacksona w takiej formie i bardzo polecam! Dzisiejszy wpis może nie umożliwi wam doświadczenia aż takich zmian, ale jest aplikacja na iOS, która stworzy z kilku gadżetów z logo Apple, bezprzewodowe granie muzyki z wielu głośniczków. Innymi słowy: połączymy iPhony, iPody touch lub iPady, by grały wspólnie – głośniej lub z wielu różnych miejsc. Apkę nazwano Audibly i można ja pobrać z AppStore.
Nie zrobimy oddzielnych kanałów, ale możemy nieco pobawić się dźwiękiem w naszym pomieszczeniu. Oczywiście jeśli do dyspozycji mamy kilka jabłek. Rozwiązanie przyda się w trakcie imprezy, na której nie ma głośników (takiej przypadkowej), a grono uczestników posiada akurat produkty przenośne Apple. Wtedy instalacja aplikacji na każdym z nich oraz sparowanie przez Wi-Fi pomoże w odpowiednim nagłośnieniu pomieszczenia. Nie liczmy na cuda, ale zawsze będzie głośnieju, no i słyszalnie w każdej części pokoju. Potrzebny będzie też iOS minimum 7. Muzyka będzie synchronizowana z modelem prowadzącym tworząc system przestrzenny.
Muza jest streamowana (tudzież strumieniowana – jak kto woli) z urządzenia głównego do całej reszty. Trzeba też zauważyć, że jakość połączenia zależy od naszej sieci Wi-Fi (technologia peer-to-peer). Lepiej stosować w miarę krótkie odległości, niż bardzo oddalone od siebie pokoje. Pamiętajmy, że Audibly to tylko prosta aplikacja. Osoby u których muzyka jest odbierana, mogą najfajniejsze kawałki oznaczać jako ulubione, a potem łatwo i szybko kupić je w sklepikach z plikami lub posłuchać ich w serwisach online. Autorzy rozważają nawet współpracę z innymi większymi graczami. Wydano API, które mają w tym pomóc.
Audibly powinno działać bez większych problemów z sześcioma urządzeniami, ale możecie próbować testować aplikację na większej liczbie. Nie jestem pewien, ale chyba rozwiązanie Samsunga – Group Play na Androida – można porównywać z Audibly. Wariant od koreańskiego giganta umożliwia także transfer video.
