Sprawa regularnego zażywania leków jest bardzo ważna, gdy chodzi o zachowanie ciągłości ich działania. Znam ten problem, może nie z autopsji, ale z sytuacji kilku alergików w mojej rodzinie. Aby zniwelować część problemów, tabletka musi być brana codziennie. Akurat jest to przykład młodych ludzi, a jednak pamięć ich zawodzi i zdarza się zapominalstwo. Również starszym, a przecież oni statystycznie biorą lekarstw dużo więcej, zdarza się nie pamiętać o obowiązku. Na szczęście na rynku pojawiają się różne bransoletki z opcją wibracji lub sygnałów świetlnych, ale i powiadomień na smartfon. Na portalu Indiegogo pojawiła się alternatywa w postaci inteligentnego pojemniczka na tabletki wraz z aplikacją.

iRemember to pierwszy na świecie taki projekt, w którym organizowany jest program i całe zestawienie brania leków w takiej formie. Ma on zlikwidować sytuacje z zapominaniem o tych ważnych sprawach, a przy okazji pilnować wszystkich członków rodziny. Do tego potrzebna będzie apka na smartfon z systemem iOS lub Android, gdzie poustawiamy daty, a potem w razie zaników pamięci otrzymamy powiadomienie na telefon (tylko znów trzeba pamiętać, by nosić ze sobą urządzenie – z tym chyba nie będzie problemów, bo ostatnio bez smartfona się nie ruszamy i na to liczą autorzy wynalazku). Smartfon nie jest jednak niezbędny dla rozwiązania.

Pojemniczek, a raczej jego „nakrętka”, ma też swój system informowania wraz z mini głośniczkiem, przekazującym informacje na temat opóźnień. Są też notyfikacje świetlne na wierzchu. Powiadomienia będą miały jednak większy zasięg, gdyż otrzymamy je bezpośrednio na smartfon, gdzie szybko reagujemy na wszelkie nadchodzące wiadomości. Pomoże to samym zainteresowanym, ale i opiekunom, którzy muszą dopilnować obowiązku (np. mamy dopilnowujące swojej dzieci). Do tego to sprytne „wieczko” ma być kompatybilne z różnymi rozmiarami buteleczek i pojemniczków na leki. Możemy tam przechowywać tabletki, suplementy, czy witaminy.

Trzeba też pamiętać, by iRemember co jakiś czas podładować (na to nie ma już przypomnień, więc trzeba być czujnym). Akumulatorek ma starczyć na ok. miesiąc użytkowania. Jedna apka może otrzymywać wieści z wielu pojemniczków, więc może posłużyć także w placówkach medycznych. Treści na razie są przesyłane przez Bluetooth, ale powstaje już wariant na Wi-Fi, który będzie można wykorzystać dużo szerzej. Stworzy on warunki do komunikacji na większe odległości, np. w sytuacji kiedy seniorzy są pilnowani przez dzieci z dowolnego miejsca (myślę, że głośniczek mógłby być wtedy wykorzystany jak mini komunikator przez telefon).

iRemember ma kosztować ok. 35 dolarów. Nie będzie miesięczny opłat, a aplikacja na smartfon też nic nie kosztuje.

źródło: Indiegogo