Kiedyś miałem pomysł na zakup soczewek powiększających do mojego Nikona. Gdy tylko zobaczyłem efekt zniekształceń poza centrum kadru powodowanych optyką – szybko zrezygnowałem. Fakt, przybliżenie było ekstra, ale tylko na środku. Mimo wszystko w ten sposób można osiągnąć stosunkowo tanio niezłe macro. Podobnie jest w przypadku smartfonów, gdzie dodatkowe „szkiełka” również mogą odmienić i dodać efektów wbudowanemu aparacikowi. Na Kickstarterze bierze właśnie udział kampania mikro soczewek dla smartfonów. Komplet dwunastu takich elementów można zamówić i cieszyć się mobilną makrofotografią. Efekty działania można zobaczyć w galerii zdjęć pstrykany przy ich pomocy, więc jeśli was to zadowala, to niedrogo sprawicie sobie zestaw różnego zoomu.

Microshot jest zestawem uniwersalnym, bo przecież kamerki w smartfonach są podatne na zmianę optyczną przy pomocy naklejania specjalnie zakrzywionych mikro dodatków. Czy to iPhone, Android, czy Windows Phone lub którykolwiek tablet – wystarczy nałożyć maleńką soczeweczkę, a ta przybliży obraz 4, 6, lub 8 razy. Dla amatorów fotografii takie miniaturki nie sprawią problemów w transporcie, a zawsze rozszerzą wachlarz możliwości w trakcie pstrykania zdjęć. Każdy rodzaj z wymienionych wyżej zoomów jest też przygotowany w kilku rozmiarach, by lepiej dopasować optykę do różnej wielkości aparatów. Polimerowe soczewki wyceniono na kilkanaście dolców. Wydaje mi się, że dużo lepszym rozwiązaniem będą zestawy Olloclip.

źródło: Kickstarter