Technologie hologramowe stają się coraz popularniejsze i bardziej dostępne dla mas, a naukowcy na całym świecie pracują nad nowymi sposobami jego generacji i wyświetlania. Pewna grupka zapaleńców ze School of Electronic & Electrical Engineering z  University of Leeds w Wielkiej Brytanii, przygotowała oryginalny wyświetlacz na sferycznej płaszczyźnie (praktycznie kulistej), który potrafi wygenerować obraz na całej jego powierzchni, niejako stając się czymś w rodzaju hologramu, który możemy postawić we własnym mieszkaniu i kontrolować go z poziomu aplikacji na smartfonie z iOS.

To co widzieliśmy kiedyś tylko w filmach science-fiction, teraz staje się ogólnodostępne i pojawia się w świecie rzeczywistym. POV Globe, o którym mowa, swoją popularność zaczyna zawdzięczać pokazowi ikony „Gwiadzy Śmierci” znanej z serii Star Wars, która idealnie pasuje w tym wypadku do kulistego, szklanego ekranu. Hologram zainteresował wiele osób i zaczął przykuwać uwagę. Obraz jest generowany przy pomocy obrotowego pierścienia z diodami LED RGB, potrafiącego kręcić się wewnątrz przezroczystego globu (który przy okazji zabezpiecza mechanizm) do 300 razy w ciągu minuty. Prędkość daje nam wrażenie stałego obrazu (choć na razie jeszcze nie daje docelowego efektu).

Wewnątrz, nad całością czuwa platforma Raspberry Pi z dekoderem HDMI i układem opartym na FPGA. Generowany obraz nie jest może najwyższej jakości, ale stwarza wrażenie hologramowego i dosyć czytelnego. I tak nie chodzi tutaj o wysoką rozdzielczość i idealny obraz, ale o efekt jaki ten gadżet potrafi wywołać. To urządzenie, które może stać się w niedalekiej przyszłości czymś pokroju lava lamp (woskowych bąbli pływających w rozgrzanej wodzie) lub kul elektrostatycznych z poprzednich dekad, które zdobiły nasze biurka. Dodajmy do tego obsługę przez iPhone’a i już mamy gadżet do imponowania przed znajomymi, efektowny wyświetlacz na imprezy, czy przyciągający uwagę przechodniów ekran na wystawę sklepową.

Chcecie taką? Zajrzyjcie na povglobe.wordpress.com. Tam znajdziecie więcej informacji i będziecie mogli śledzić na bieżąco sytuację projektu POV Globe, a być może całkiem niedługo postawicie cyfrową Gwiazdę Śmierci imperium Darta Vadera na swoim stole we własnym pokoju. W tej chwili to pewna faza urządzenia, miejmy nadzieję, że kolejne wersje będą dostarczać coraz lepszych efektów, a w przyszłości nawet obrazu w wysokiej rozdzielczości. Twórcy zachwalają się, że glob będzie mógł być przeznaczony do wszelkich multimedialnych celów: od społecznościowych wpisów, gry, po oglądanie materiałów filmowych (pomijając fakt wygody obserwacji obrazu na zakrzywionym wyświetlaczu). Jest wiele możliwości, jakie są przewidziane dla tego projektu. Poniżej krótki materiał demonstrujący obecny prototyp:

źródło: povglobe.wordpress.com via dvice.com