O wynalazku Scentee wykorzystującym technologię smell-o-vision pisałem kilka miesięcy temu. Japoński gadżet miał umożliwić odczuwanie zapachu przez smartfon, a cały produkt miał zrewolucjonizować rynek, dołączając do dźwięku i obrazu, także dopełniający je zapach. Przystawka przeszła małą metamorfozę, dołączono do niej gotową aplikację na iPhone’a i już niebawem będzie można poczuć woń patrząc przy okazji na wyświetlacz z obrazem łącząc zmysły. Produkt nazwano Hana Yakiniku i posiada on specjalne pojemniki na płyn wydzielający zapach w postaci specjalnych wkładek.

Takich aromatów będzie do kupienia kilka i pewnie z czasem ich liczba będzie się zwiększać. Komplet ma być w sprzedaży już 15 listopada w cenie ok. 35 dolarów. Oczywiście na terenie Japonii, gdzie takie akcesoria robią zawsze furorę. Pojedynczy cartrigde z zapachem to koszt ok. 10 dolców. Sama aplikacja dostępna w AppStore i Google Play dla urządzeń z Androidem (lista kompatybilności na stronie producenta) została wliczona w cenę urządzenia. Na stronie japońskiego Amazona znajdziecie listę zapachów jakie można dokupić do urządzonka. Są zarówno przyjemne owocowe aromaty, jak i ostrzejsze przyprawy. Gadżet korzysta z portu audio jack 3,5 mm.

Model ten jest jednym z etapów tworzenia sprzętu do przesyłania zapachów na odległość, o którym autorzy projektu wciąż myślą. Poniżej dosyć długi materiał związany z zapachową przystawką, w dodatku po japońsku:

źródło: scentee.com via ubergizmo.com