Baterie w smartfonach też trzeba karmić, i to nawet bardzo często. Rozładowany telefoniczny akumulatorek to żaden problem, jeśli jesteśmy w domu lub tam, gdzie łatwo znaleźć źródło zasilania do jego podładowania. Nie zawsze wozimy też ze sobą kabelek USB, a i przypiąć może nie być gdzie, nawet gdy mamy go ze sobą. Pomocna staje się wtedy przenośna ładowarka, która magazynuje energię do wykorzystania w dowolnym momencie.

Nokia wprowadza następce DC-16. Nowy model – DC-18 różni się od poprzednika przede wszystkim wizualnie. Pałeczkowaty kształt zastąpiono prostopadłościanem przypominającym kafelek z Windows Phone. Jaskrawa kolorystyka wcale nie przeszkadza, wyraźne kolory przyciągają wzrok, a zmniejszona waga odciąży naszą kieszeń. Charger waży teraz 65 gram. Kwadratowy kształt mieści się w niecałych 6 cm, a na grubość zajmuje niecałe 1,5 cm.

W środku DC-18 znajduje się kabelek microUSB, który po wyciągnięciu z ukrycia, uaktywnia wskaźnik poziomu naładowania wewnętrznego akumulatorka. Znajduje się on na jednej ze ścianek urządzenia w formie symbolu baterii, który świecąc pokazuje stan jej napełnienia (LED). Trzeba przyznać, że nowy model jest bardzo atrakcyjny wizualnie, niestety jeśli chodzi o pojemność w stosunku do poprzednika, trochę stracił. Teraz dostępne jest 1720 mAh (stąd nowa edycja jest mniejsza i lżejsza).

Na sklepowych półkach znajdzie się gdzieś pod koniec czerwca lub na początku lipca w cenie 15 euro (ok. 60 zł). Dostępna będzie w czterech kolorach widocznych na załączonych obrazkach. Nokia przygotowała uniwersalny gadżet, który nie ogranicza się jedynie do obsługi telefonów z Windows Phone w serii Nokia, a każdy model smartfona korzystający ze złącza microUSB do ładowania telefonu (jednak kolorystycznie najlepiej będzie pasować do modeli Nokii).

źródlo: Nokia.com