Paski do zegarków ważna sprawa. Tak samo w przypadku smartwatcha. Apple jako jedno z pierwszych dodało inteligentnemu zegarkowi szyku właśnie przez bogatą kolekcję pasków. Jednym z ciekawszy projektów była współpraca z domem mody Hermès. Kolekcja specjalnych modeli uatrakcyjniła całą linię. Były to skórzane opcje w czterech kolorach: Fauve (brąz), Etain (szary), Capucine (czerwony), and Bleu Jean (jasny niebieski). Wszystkie bardziej stonowane. Elle opublikowało dziś informacje na temat rozszerzenia wariantów o kolejne modele.
Francuski marka ma poszerzyć kolorystykę pasków o cztery kolejne. Nowe luksusowe odmiany uzupełnią paletę 0 wersje Bleu Paon (zieleń), Bleu Saphir (ciemny niebieski), Blanc (biały) oraz Feu (pomarańcz – najlepiej znany i kojarzony z marką Hermès). Wszystkie łącznie widać na grafice powyżej – górna linia to obecna oferta, dolna jest nowa. Strona Apple już prezentuje pierwsze zapowiedzi, a sprzedaż ma ruszyć za kilkanaście dni. Oczywiście będzie to oferta kierowana specjalnie do pań.
Tym razem jednak nowe wyroby nie będą limitowane edycjami. Poprzednia seria wymagała zakupu paska wraz z kopertą w stali nierdzewnej. W komplecie dołączana była specjalna tarcza z logotypem marki. Nowa kolekcja pozwoli zakupić pasek jako osobne akcesorium. Zależnie od szerokości paska edycje będą posiadały swoją paletę z zaproponowanych barw. Nie zmieniono ich stylistyki. Dalej do dyspozycji będą trzy główne odmiany: paska pojedynczego, podwójnego i modelu najszerszego (Cuff wciąż wyłącznie w brązie).
Cennik pojawi się na oficjalnej stronie sklepu Apple, gdzie kolekcja Hermès ma być dostępna w okolicach 19 kwietnia. Są to propozycje premium, więc koszty będą adekwatne.
źródło: Apple via appleinsider.com