Jeden z oryginalniejszych smartfonów na rynku doczekał się następcy. Nothing Carla Peia (współzałożyciela OnePlusa) przedstawił drugą generację modelu o prostej nazwie Phone. Widzę, że przeszedł drobny lifting i oczywiście upgrade wnętrza. Jak ta całkiem zgrabna konstrukcja prezentuje się w swojej kolejnej iteracji?
Nothing Phone (2) – wciąż tylko dwa sensory
Nothing Phone (2) to jeden z nielicznych modeli Androidów, które stawiają na podwójny aparat. Taki układ kamerek to w dzisiejszych czasach rzadkość. Podobną strategię zastosowano przy poprzednim modelu. Czasem less is more. Po co dopakowywać moduł zbędnymi czujnikami, jak starczą dwa, ale konkretne. Podobne podejście podjął ASUS w modelu Zenfone 10.
Producent z bazą w Londynie (co zresztą zawsze podkreśla) proponuje takie dwa aparaty (pierwszy jest inny, a ten drugi pozostał bez zmian):
- 50 mpx z f/1.88 (Sony IMX890, 1/1.56”) z OIS i EIS ze zaktualizowanym HDR i trybem Motion Capture
- 50 mpx z f/2.2 (ultra wide 114°- Samsung JN1, 1/2.76”) z EIS i z ulepszonym Advanced HDR
- Selfie: 32 mega z f/2.45 (Sony IMX615) z nagrywaniem 1080p (60 fps)
Czy to w mobilnej fotografii wystarczy? Jeśli nie korzystacie z teleobiektywu to będzie ok. Obiektyw z ultra szerokim kątem wykonuje ujęcia macro z 4 cm. Producent podkreślił, że w zasobach poprawek są:
- Advanced HDR (3x więcej danych oraz 8 klatek o różnych poziomach ekspozycji w RAW)
- Night Mode z wykorzystaniem powyższych technologii dla redukcji szumów)
- portretowanie przodem w dwa razy wyższej rozdzielczości) od poprzednika)
- algorytmy Motion Capture 2.0 (AI wykrywające ruch w czasie rzeczywistym)
- tryb zbliżenia 2X Super-Res Zoom
- nagrywanie video w 4K z 60 fps, tryb Action Mode (z podwójną stabilizacją)
Nothing Phone (2) z Essential Glyph
Jak już wcześniej podkreślałem, Nothing pozostał przy swojej nietypowej, przezroczystej stylistyce. Smartfon ma więcej zaobleń, by wygodniej leżał w dłoni. Interfejs zwany Glyph też zyskał. Teraz obudowa ma jedenaście segmentów z paskami LED (łącznie 33 strefy). Będzie posiadał więcej opcji personalizacji, m.in. w ramach notyfikacji poszczególnych aplikacji. Glyphowi zaoferowano również narzędzia SDK oraz API, więc developerzy będą mogli programować efekty swobodniej.
Nothing Phone (2) – specyfikacje
Nowy smartfon Nothing nie należy do flagowców. Trzyma się segmentu mid-range, ale tym razem o nieco lepszych parametrach. Twórcy zdecydowali się użyć topowy procesor poprzedniej generacji, a nie ten z serii dla „średniaków” (jak poprzednio). Dopieszczono nakładkę, pasującą zresztą do transparentnego designu. Udało się też podnieść moc ładowania.
- ekran: 6.7” OLED z LTPO (FHD+) z odświeżaniem 1-120Hz
- chip: Snapdragon 8+ Gen 1 (zamiast 778G+)
- konfiguracje: 8/128 GB, 12/256 GB i 12/512 GB
- bateria: 4700 mAh z ładowaniem 45W (i 15W bezprzewodowo)
- system: Android 13 z nakładką Nothing OS 2.0 (ulepszenia interfejsu z widgetami itd.)
- cena Nothing Phone (2): od 679 €
źródło: nothing.tech