Modułów z sensorami do bardziej zaawansowanej analizy ruchu ciała, a zwłaszcza stawianych kroków, jest już kilka. To gadżety dla sportowców, którzy chcą dokładniej zbadać styl biegu i poruszania się. Przesyłanie odczytów w czasie rzeczywistym na mobilne urządzenie pozwala poprawiać technikę i unikanie kontuzji. Tak w skrócie opisałbym tego rodzaju zabawki. Niebawem przybędzie takowych wynalazków, bo technologia jest coraz powszechniejsza. Najważniejsze będzie przetwarzanie i algorytmy, czyli know-how w kwestiach oprogramowania. Im lepszy zespół, tym lepszy sprzęt. Do grona konkurentów na tym segmencie dołączył jakiś czas temu projekt Physilog.

Odróżnia się od innych tym, że nie koncentruje się wyłącznie na aspektach sportowych. Owszem, nadal bardzo istotne są funkcje dla aktywnych ruchowo, a moduł ma sporo czujników służących do fachowego określania błędów w stawianiu stopy na podłożu. Szwajcarski model ma potrafić (w zależności od wariantu) przeliczać wiele parametrów. Wieloosiowe akcelerometry, żyroskopy, magnetometry, a nawet GPS, wysokościomierz z barometrem i analiza rytmu serca, mają analizować ruch bardzo dokładnie. Od siły nacisku stopy na podłożę, jej ustawienie, czy kontakt z ziemią. Wszystkie ona mają poprawić styl biegu, ale nie tylko.

Tak spora grupka sensorów ma przydać się też seniorom, zwłaszcza tym z problemami z chodzeniem. Odpowiednie przetwarzanie danych ma rozpoznawać sytuację i w razie symptomów ostrzegać przed ryzykiem upadku. Gadżet miałby też służyć jako analizator progresu w trakcie rehabilitacji, czy śledzenia postępów w treningach. Samo analizowania stawianego kroku i algorytmy producenta to spore osiągnięcie, które ma być wykorzystane dla poprawy zdrowia. Jak widać: i dla sprawnych fizycznie i tych z problemami, czyli od młodego organizmu, po seniora.

Moduł nie jest najmniejszy, ale nie powinien przeszkadzać. Instaluje się go na bucie i to w bardzo prosty sposób. W środku jest pamięć na 4 GB danych, ale odczyty mogą trafiać na smartfon/tablet lub do komputera, gdzie można przeprowadzić analizę. Doczytałem się nawet, że skoczkowie narciarscy badali efekty działania takich analiz w swoich treningach. Wszystko generalnie zależy od oprogramowania i dostosowania wzorców do badania poszczególnych elementów konkretnych dyscyplin. Osobom regularnie trenującym, zwłaszcza bieg, taki sprzęcik ma pozwolić unikać kontuzji – zła technika biegu jest bardzo niedobra dla stawów skokowych i kolan.

źródło: GaitUp