W styczniu Xiaomi pokazało model smartfona Redmi Note 7 i było oczywistym, że niebawem pojawi się jego mocniejsza odmiana. Pod sam koniec lutego zaprezentowano Redmi Note 7 Pro, który skusi aparatami (w tym sensorem 48 megapikseli), tym samym, bardzo dużym ekranem i do tego bardzo niską ceną.
Redmi Note 7 Pro z 48 mpx
Jeśli dobrze kojarzę, Redmi stało się oddzielną marką, ale wciąż należącą do giganta Xiaomi. Flagowe Mi będą sprzedawane jako Xiaomi, ale już budżetowe Redmi osobno. Tegoroczne warianty to pierwsze projekty pod własnym brandem. Model Pro to nic innego jak model o kilku tylko lepszych parametrach od normalnego Note’a 7. Siódma generacja Note’ów w wersji Pro ma lepszy procesor (Qualcomm Snapdragon 675 + Adreno 612) i więcej pamięci.
Wyróżnikiem ma być tu też aż 48-megapikselowy aparat główny (Sony IMX586) wsparty drugim z 5 mpx (wcześniej było 12 + 2 mpx). Lepsza kamerka to też więcej funkcji AI w aparacie. Wciąż jest tu detekcja scen przez algorytmy Sztucznej Inteligencji, ale oprócz tego także tzw. Super Pixele z 1.6um (cztery razy większe – co łatwo zresztą wyliczyć: 4 x 12). Optyka składa się z sześciu soczewek i f/1.79. Kamera ma wykonywać lepsze zdjęcia po ciemku, wykorzystać EIS (elektroniczną stabilizację), nagrywać w 4K przy 30 fps (tylko) i zyskać tryb AI Portrait 2.0. Chodzą słuchy, że w Europie takiego aparatu w Pro może nie być, ale wstrzymałbym się do oficjalnej premiery.
Ekran jest ten sam, czyli 6.3 cala z Full HD+ (układ 19.5:9) z wcięciem typu Drop. Pokryty tą samą warstwą Gorilla Glass 5. Opcja Sunlight Display ma poprawić czytelność w słoneczną pogodę przez software’owe tricki. Przednia kamerka w „notchu” dokładnie ta sama. 13-megapikselowiec z efektami Sztucznej Inteligencji (AI Beutify, AI Portrait, detekcją scen AI raz odblokowywaniem ekranu twarzą). Jest też „Studio Lighting” do ulepszania fotek selfie. Bateria 4000 mAh z Quick Charge 4, dual SIM i nawet niezła, bo szklana obudowa.Do tego skaner palca, IR i portem audio jack 3,5 mm na słuchawki,
Przeliczając na dolary wyjdzie poniżej 200! W Polsce cennik powinien wyglądać mniej więcej tak: 750 zł za odmianę 4GB RAM + 64 GB i trochę ponad 900 zł za 6 GB RAM + 128 GB. To przeliczenia z indyjskich rupii, więc należy mieć to na uwadze. Jeśli kamerka nie będzie w Europie lepsza to koszty będą niższe. Liczę jednak, że Pro to Pro i nie doświadczymy takiego kroku.
źródło: Xiaomi
