Samsung Galaxy Fit – rywal dla Fitbit Charge 3 

Podobnie jak było z Galaxy Watch, tak i Gear Fit przechodzi mały rebranding. Znika „Gear” wkracza „Galaxy”. Na dzisiejszym Unpacked, obok Galaxy Watch Active, Samsung zaprezentował nowy tracker aktywności. Czy Galaxy Fit to następca smartbandów Gear Fit? Może bardziej rywal dla Fitbit Charge 3? Koreański gigant odświeżył rodzinę wearables o opaskę sportową, która w lepszy sposób powalczy o użytkowników typowych monitorów ruchu.

Samsung Galaxy Fit – tracker fitness

O ile Gear Fit 2 i Gear Fit 2 Pro wyglądały jak smartbandy, nowy Galaxy Fit przypomina typową bransoletkę sportową (jakich zresztą wiele). Producent wyraźnie jakby obniżył poziom postrzegania gadżetu, co ma oczywiście dać efekt niższego kosztu. Właśnie takie trackery sprzedają się najlepiej. Naręczny monitor waży ledwie 24 gramy i ma szczelność do 50 metrów. Wizualnie nie jest już tak fajnie jak z Gear Fitami, ale nowy desing jest niezły, zwłaszcza z kolorowym ekranikiem, który funkcjonuje jak zegarek (jest kilka ładnych tarczek).

Panel AMOLED ma prawie 1 cal i prezentuje dane przez systemik Realtime OS (czyli już nie Tizen). Wystarczy jednak by wyświetlić odczyty i kilka smart funkcji ze sparowanego smartfona. Czujniki z algorytmami rozpoznają różne dyscypliny w sposób automatyczny, by ruch śledzony był bez angażowania użytkownika. Pośród trybów pracy jest kilka typowych, czyli bieg, czy kolarstwo, ale dodano też kilka opcji dla ćwiczeń dynamicznych i treningu indoor. Manualnie można wybrać między 90 różnymi ćwiczeniami, których zapis przeniesiemy na platformę Samsung Health. Wszystkie ulubione będą analizować aktywność automatycznie. W ten sposób tracker zyskał sporo możliwości.

Samsung dostarczy też inne funkcje, m.in. analizy wypoczynku, pracy serca, czy odczyt notyfikacji. To już jednak standard, więc raczej nic szczególnego. Bardziej zdziwiłbym się, gdyby tego zabrakło. To co obiecuje Samsung to intuicyjny i prosty interfejs w urządzonku. Sportowe UI musi być wygodne i takie w Galaxy Fit ma być. Na razie ciężko to ocenić po samych obrazkach. Batera ma wytrzymać tydzień, a to kilka dni więcej niż Gear Fit 2 Pro. Kolorki obudowy tylko dwa (Fite jeszcze w żółtym widzę), ale pewnie Samsung będzie kolekcję rozszerzał. Podobnie zresztą zakres funkcji przez aktualizacje. Nowy tracker ma zadebiutować w drugim kwartale roku i kosztować 99$.