SmartThings był kilka lat temu jedną z lepiej zapowiadających się platform dla inteligentnych domów. Przejął ją Samsung i od tego czasu serwis jest za plecami kilku (jak nie więcej) lepiej się rozwijających. Koreańczycy chcą chyba nadrobić zaległości. Rusza SmartThings Labs, czyli eksperymentalne rozwiązania dla smart domów, które mogą finalnie dotrzeć do aplikacji.

Samsung SmartThings Labs

Samsung SmartThings Labs, czyli?

SmartThings nie jest złym wyborem. Nie zrozumcie mojego wstępu na opak. Integruje się z IFTTT, wieloma partnerami, asystentami głosowymi (jest oczywiście własny Bixby), a można go nawet powiązać z Home Assistant. Ostatnio przybyły tu SmartTagi w ramach usługi SmartThings Find (i dołączył Galaxy Watch 3). Systemem można też sterować z poziomu smartwatcha, a ostatnio rozwijana jest współpraca z pojazdami. No opcji w bród.

Dlaczego zatem Samsung, mimo wsparcie ekosystemu własnych modułów i smart AGD, nie jest dla wielu użytkowników pierwszym wyborem? Może potrzebuje jeszcze więcej? SmartThings Labs mogą coś na to poradzić. Będą to eksperymentalne funkcje, które są w drodze do oficjalnego rozszerzenia aplikacji na Androida (brak iOS), ale wymagają pewnych testów. Będą oferowane użytkownikom chętnym do ich wcześniejszego zbadania. Korzyści są obopólne. Producent zbierze trochę konkretnych danych do poprawy nowości, a my sprawdzimy co wkrótce dołączy do platformy. Innymi słowy, nasz feedback pozwoli dopracować nowinki. Na razie wyłącznie dla klientów w USA i Korei Południowej.

Zakładka SmartThings Labs

W specjalnej, oddzielnej sekcji w aplikacji SmartThings znajdziemy projekty w ramach Labs. Już na starcie jest ich kilka. Wśród nich jest:

  • delikatne wybudzanie – możliwość ustawienia smart oświetlenia, np. lampki przy łóżku, pod powolne zwiększanie intensywności LEDów. Ma to imitować wschód słońca i pomagać w budzeniu
  • uniwersalny pilot – coś zbliżonego do Centrum Kontroli w HomeKit od Apple. Podobnie, jak w apce Apple Dom, SmartThings ma oferować szybki dostęp do większości ważnych funkcji z jednego miejsca
  • wyłącz, gdy wyjdę – jak sama nazwa wskazuje, to budowanie sceny wyjścia, ale bez geolokalizacji. Ma bazować na czujnikach ruchu, by aktywowały resztę smart urządzeń do konkretnego, grupowego działania. Także w obrębie poszczególnych pokojów.
  • szybka kontrola TV – widget do szybszej obsługi smart TV od Samsunga. Taki z najważniejszymi przyciskami, by telefon faktycznie dał radę natychmiastowo kontrolę nad telewizorem (bez wchodzenia głębiej w aplikację). Myślę, że coś na wzór tego, co w iPhonie jest dla Apple TV. Klawiaturka telefonu ma służyć wprowadzaniu zapytań, haseł i fraz, m.in. w serwisach streamingowych.

Pomysł ze SmartThings Labs dobry, byle stale rozwijany. No i nie tylko w dwóch krajach…

źródło: smartthings.com